matura

do mnie pewnie dopiero jutro jak dostanę arkusz dotrze, że "to już" 😉 na chwilę obecną siedzę, słucham muzyki, zaraz pójdę do koni, później przeczytam jeszcze raz niektóre streszczenia, pojadę w teren na odstresowanie i tyle 😉 wychodzę z założenia, że nie ma co się martwić na zapas, co ma być to będzie 🙂

również życzę wszystkim powodzenia! :kwiatek:
Któraś z was wspomniała Inny Świat i Zbrodnię i Karę - ... wiecie ile epok mi zostało do powtórzenia, żeby dojść do tych utworów?  🤣
Ja kompletnie no stress. Wkurzam się trochę, bo muszę zdać rozszerzony ang. na 80+ iiii... Do tego nawet nie można wykuć. Boję się słuchań, bo zawsze za dużo interpretuję i nigdy nie wiem, czy można to zaliczyć do true, czy to raczej już false 😵
Ale poza tym jest ciekawie. Dopisałam sobie tyle przedmiotów, że na połowę z nich idę... Właściwie tylko zaliczyć obecność - moje plany od lutego zmieniły się diametralnie i naprawdę nie mam pojęcia, po co mi rozszerzona biologia i podstawowy WOS... Ale może coś mi się jeszcze zmieni. 😁

Także - sobie i Wam - powodzenia jutro!! :kwiatek:
trzymam za was kciuki jutro!  😀 nie stresujcie sie, dobrze będzie 😀

a ciocia dobra rada mówi: nie uczcie się juz dziś niczego, poleżcie, wyśpijcie się, idźcie do stajni czy na spacer. ważne żeby wyluzować bo stres potrafi zepsuć wszystko.

a co do polskiego to była matura którą najbardziej się przejmowałam bo w liceum miałam wieczne zagrożenia z tego przedmiotu i nauczyciel ciagle mi mówił ze nie zdam. a tu co? 64% i po kłopocie  😀
Tak dla przypomnienia mozna sobie obejrzec wesele na dwojce teraz leci  😉  a ja się boje, ze zaspie  😵
Ja umieram nad prezentacją, mam 7 maja, a umiem dopiero wstęp. Nie widzę innego wyjścia jak nauczenie się jej na pamięć bo ,,celowości krytycznego spojrzenia na społeczeństwo" nie wezmę z głowy -.- paradoks, najbardziej boję się ustnego polskiego! co tam biologia, co tam chemia.. ale ten USTNY!
a ja do wczoraj miałam takie bezstresowe podejście, a dziś? nie umiałam spać, wcześnie wstałam, myślałam, że coś jeszcze wbiję sobie dziś do głowy, ale nic z tego  😵 idę się opalać, jadę do konia i kładę się spać  🤣
Skończyłam właśnie czytać streszczenie Lalki, zostało mi Wesele i Zbrodnia i Kara, bo tego nie pamiętam, a liczę na to, że pozostałe, których nie powtórzyłam jakoś pójdą.

Kolega z klasy typuje Wesele jako jeden z tematów, bo "wszyscy o tym mówią, leci w telewizji ekranizacja Wajdy i jest rok Wyspiańskiego" 👀
a ja się boje, ze zaspie  😵


Mam to samo! Jestem osobą notorycznie zasypiającą do szkoły i to naprawdę niespecjalnie!  🤔 Ale liczę na telefony od znajomych... 🤣
fin To nie jest rok Wyspiańskiego na 100%, jest Korczaka, Kraszewskiego i jeszcze kogoś, ale na bank nie Wyspiańskiego

Maea, ja liczę na mamę, tylko wychodzi do pracy o 6.45 więc będę musiała super wcześnie wstać, a do tego przy moim bloku są działki i ludzie chyba nie zdają sobie sprawy, że my to mieszkamy i czasem chcemy sobie pospać, bo od poniedziałku wielkie grillowanie, co wieczór wiejska potańcówka z discopolo i techno na całe osiedle  🙄 do tego jeszcze wczoraj sąsiedzi z góry wyjechali i ich syn oczywiście urządził sobie melanż, świetne warunki do spania przed tą maturą mam  🤣




edit. pomyliłam nazwiska
teraz jest 200 rocznica urodziń Krasińskiego, więc "Nie-boska komedia"
u nas typowali "Jądro ciemności", "Nie-boską komedię", "Inny świat", "Lalkę", "Dżumę"
choć Dżumy bardzo bym nie chciała.... nie czytałam tego... ;/
Byle nie potop, dziady, nad niemnem, pan tadeusz, lalka
Byle nie Jadro Ciemnosci , Granica czy Potop  😵
madmaddie   Życie to jednak strata jest
03 maja 2012 12:54
To ja odwrotnie - bardzo chciałabym którąś z tych wielkich kobył: Potop, Chłopów lub Lalkę, chociaż tej ostatniej nie czytałam. Granicy chyba nie będzie, bo pojawiła się w poprzednim roku. Z tych co wymieniłyście nie znam Innego Swiata (o którym nic jeszcze nie wiem) i Nad Niemnem (jestem w trakcie czytania streszczenia).

Zaczynam chyba histeryzować 🤔wirek:
Jakoś to będzie. Zawsze można się pocieszyć, że jeszcze będą teksty, pod które układany jest szablon, prawda?
Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz - nie składa się łóżka przed egzaminami 😉
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
03 maja 2012 20:00
Nigdy nie składam 😁
Jestem tu chyba ostatni raz przed jutrem więc po raz ostatni powodzenia! :kwiatek:
Mam tak spalone plecy po dzisiejszej wyprawie na żagle, że z białą bluzką będę się naprawdę "patriotycznie" komponować jutro 😉 Ja również - powodzenia po raz ostatni! Mam nadzieję, że trafi się choć jeden temat dotyczący lektury, którą znam i oby zdać, bo do niczego mi ten polski nie będzie potrzebny... 🙂
Ja też jestem przyjarana,w ramach spuszczenia pary pojechałyśmy z kumpelą na rolki,wyszło z tego 16 km przejechanych i taki oto obrazek (na górze miało być jeszcze "Maturo" ale brakło miejsca 😉 )
Stres osiągnął szczyt. Rzucam książkami i krzyczę na ludzi bez powodu  👿
Oj tam, oj tam 🙂
Mi została jeszcze Granica, Inny świat i Dżuma do powtórzenia + przelecieć filozofie/konteksty 👀 Matko! A już dochodzi 22... Plan wyspania się właśnie runął w gruzach. 🤣

Ludzie! To tylko podstawowy polski!! Bez paniki! :kwiatek: (mamy cały weekend do rozszerzenia! to całe dwa dni... no i przerobić jeszcze matmę uda się na pewno w między czasie... :hihi🙂
Ja cały czas siedzę przy komputerze i liczę na to, że streszczenia się same przeczytają... 😁
Na razie jeszcze bez nerwów, ale czuję, że jak dojadę jutro do szkoły, to tam już mnie nastraszą 😉
Powodzenia jutro. Umiecie wszystko 😉
Życzę wszystkim maturzystom powodzenia, i trzymam kciuki! Dacie radę śpiewająco 😉
Ja też trzymam kciuki! Dacie radę!  😀 Koniecznie napiszcie jutro czy było dla Was łatwe czy bardzo łatwe!  😀
trzynastka   In love with the ordinary
04 maja 2012 00:43
POWODZENIA WSZYSTKIM ! ! 🙂  :kwiatek:
Trzymam kciuki, napewno bedzie dobrze.
Rano rv, porządne śniadanie i wio 🙂
I jak wrażenia?

Rano byłam tak zestresowana, że wstałam o 5:48 i miałam ponad pół godziny na re-voltę. Dopiero jak usiadłam na sali i zaczęłam pisać, to jakoś wszystko ze mnie opadło. Podobał mi się test, bo tekst był przystępnie napisany i dotyczył czegoś nam bliskiego, ale do tej pory gryzę się z tym, czy zdanie "tworzenie encyklopedii to wielka inwestycja" jest opinią czy informacją. A temat pisałam drugi (jakby ktoś chciał się dowiedzieć - było to porównanie postaw Izabeli Łęckiej z Lalki i Joanny Podborskiej z Ludzi bezdomnych). Znam obydwie lektury, więc wypracowanie poszło mi łatwo i zajęło prawie 5 stron. Jestem ogólnie zadowolona, a od jutra zabieram się za naukę do prezentacji ustnej...
też pisałam drugi, ale znam tylko Joannę Podborską z Ludzi Bezdomnych i zajęło mi mniej niż 2 strony. Praktycznie 269 słów. Tekst o Wikipedii, najgorszy nie był. Ale musiałam kilka razy niektóre zdania przeczytać..
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
04 maja 2012 11:30
Tekst drugi pisałam 3,5str o Izabelli wiele o Podborskiej nieco mniej, bo ofc nie przypomniałam sobie tej lektury😉 pytania do tekstu zróżnicowane, mam nadzieje, ze bedzie przynajmniej kolo 50% a marzyło mi się 80, ale z tego co się orientuje to od wielu lat polski najgorzej wychodzi, obawiam sie, ze w klucz sie te moje odpowiedzi nie wpisza...teraz oby matme zdac😀
a zdaje ktos rozszerzony pol?Ja zdaje, ale na lajcie do tego podchodze, bo na próbnej rozszerzenie lepiej mi poszło niz podstawa😀
tez wybrałam 2 temat .
o Łeckiej sie rozpisałam, o Podborskiej mniej ale jakoś to poszło. A tekst o wikipedii mi nie pasował. Boje sie ze nie trafie w klucz i tyle bedzie :P.

Jak nastroje przed matematyką ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się