Kiedyś Ranne Ptaszki, Nocne Marki czyli jak mija wam dzień

Dworcika a ile kuzyn ma lat?

ja siedze sobie zasmarkana juz w domu ( z powrotem). Przez caly dzien wcinam sucharki, bo moj żołądek nic innego nie przyjmuje. Zwolnienie mam na tydzien, mam mocne postanowienie, ze bede sie uczyc w tym czasie. Ale co z tego bedzie... hmm.. no zobaczymy.

Ja kupilam lusterka na Allegro  🙂

Wstałam jakieś 30 minut temu, głowa umyta, wychodze ok 7.30. Dzisiaj znowu praktycznie cały dziń za kółkiem... O 16 mam egzamin  😵


Termometr wskazuje -14 stopni. Jak mi się nie chce wychodzić  😤
O jak mi się nie chce wstawać... Wrr...cał dzień zajęć z bieganiem między budynkami, do których trzeba wiecznie autobusem...
Brrr...zimno...
Jeśli przetrwam ten i najbliższy tydzień, to zbuduję komuś pomnik. Nieważne, że będzie ze śniegu.

Czysty obłęd, dziś wstałam o 4 i zaczęłam powtarzać materiał zaliczeniowy (:ke🙂, przysnęłam przed piątą tylko po to, by o 5.15 obudzić się na tyle gwałtowanie, by zlecieć z łózka.

Na dodatek kawy ani innych dopalaczy pić nie mogę.
Czysty obłęd, tudzież tortura.
Pokłóciłam się z mamą... i to mocno, bardzo!
Nie wiem co dalej z tego wyniknie, jak narazie ja się do niej nie odzywam a ona ma ochote mnie zabić. Tak w skrócie mówiąc zażądała sprzedaży konia i to nie ''tak na żarty'' tylko całkiem poważnie, nie wiem co teraz zrobie. Utrzymać go sama nijak nie jestem w stanie, sprzedawać go? to chyba jakiś absurd. Mam ochotę pojść spać i nie wstawać dopoki wszystko sie nie ułoży  😕
No i co ja mam teraz z tym wszystkim zrobić?!  🙁
Jakis taki ponury dzien byl dzisiaj. Do tego wracajac z miasta ok 20, zauwazylam Goscia z Atlantydy - Pana Witka , idacego ze swoja gitara ciemna ulica. Szedl sobie powolutku, wydal mi sie bardzo samotny  😕

Warszawiacy na pewno wiedza o kogo chodzi. Co ciekawe, Pan Witek mieszka od jakiegos czasu wlasnie w Dublinie - widac AZ TAK zle w Polsce sie zrobilo, ze nawet Gosc z Atlantydy wyemigrowal... 😉

nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
06 stycznia 2009 23:21
a ja leżę w łóżku i mam w planach ogarnąć biologie... ale musiałam jeszcze wejść na forym 👀
markuje ktos?

Powinnam siedziec nad ksiazkami, ale jak zwykle mam sto innych rzeczy do zrobienia
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
07 stycznia 2009 06:26
witam, o poranku, z mojego łóżka z którego tak bardzo nie chce mi się wstawać...
za oknem temperatura ok - 20....  zaczyna świecić słońce, a ja za 2h  mam autobus do szkołuy 😎 pojdzie ktos za mnie?
witam, o poranku, z mojego łóżka z którego tak bardzo nie chce mi się wstawać...

a ja wlasnie wrocilam z pracy i chyba wreszcie sie poloze, bo nie wiem czy funkcjonowalabym normalnie caly dzien, bez drzemki :]
a wiec: dobranoc :]
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
07 stycznia 2009 07:05
właśnie koncze śniadanko - kawa, zimna pizza, herbata i fajeczek.... czyli jak zwykle baaardzo zdrowe  🤔wirek:
a ja ide na sniadanko wlasnie, a pozniej do lozka 😉

milego dnia!
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
07 stycznia 2009 07:23
mery dobranoc  😁
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
07 stycznia 2009 08:03
ledo do szkoły 😎
miłego dnia
ja dziś wstawałam przez godzinę - budzik ustawiłam na 8.30, potem drzemka, druga drzemka, trzecia drzemka, i w efekcie się zwlokłam o 9.30  😡
Dzisiaj mam wolne, wstałam o 12... I muszę na nowo wszystko do kompa ściągać, programy, zdjęcia wgrać... A to dlatego,że chciałam sobie ustawić hasło na kompa ale potem stwierdziłam,że nie pamiętam starego to nie ustawię nowego. I dałam sobie spokój, następnego dnia włączam kompa a tam hasło 🤔 3h siedziałam i wpisywałam hasło aż w końcu się poddałam i zrobiłam format...Wszystko poszło się j....ć
kujka   new better life mode: on
07 stycznia 2009 11:54
MoniaaA, i jak z mama juz lepiej?


ja leze w lozku. jest zimno i dojzewam do decyzji NIE POJSCIA do szkoly  😁
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
07 stycznia 2009 12:14
Witam
A ja własnie siedze w szkole, jeszcze tylko ta lekcja, 2 fizyki i woooolnosc... Jasne-przeciez to dopiero srodek tygodnia :/

ja leze w lozku. jest zimno i dojzewam do decyzji NIE POJSCIA do szkoly  😁

Haha, i co, dojrzałaś?  😀iabeł: Jakbym siebie widziała sprzed roku 😉

Wstałam dzisiaj o 13. Z drugiej strony nie cierpię mieć świadomość, że połowę dnia zmarnowałam. Powinno się wydłużyć, dobę, jakoś ten czas ucieka mi przez palce
jak ja Wam zazdroszcze Młodości i decyzji w stylu: iść czy nie iść do budy...
i spania do 13-tej...
korzystajcie ile wlezie
stara ciota Wam radzi...
Dodo marsz na urlop !!
Popieram - mały urlopik zawsze się przyda,  a za tą starą ciotę to  🤬
Dodo marsz na urlop !!


ocipiałaś??
w pracy mam lajcik  😀 😀 😀
w domu bachor na głowie...

odpoczynek w pracy = bezcenny...
co mi po urlopie jak pobudka o 6 czasami ok 5 rano...
nadaktywny Kokos na głowie z roszczeniami "baw sie ze mną"...

a kto powiedział,ze w domu masz siedzieć??? 
zadzwoń do kumpla i urlopuj  😜 :pijacy:
a kto powiedział,ze w domu masz siedzieć??? 
zadzwoń do kumpla i urlopuj   😜 :pijacy:


z dzieckiem to nie urlop  🙄
a kto powiedział z dzieckiem??
a kto powiedział z dzieckiem??


a co?
kupisz dziecko?
świeże
z ryżem bedzie smakowało rewelacyjnie i z warzywami  🤣 🤣 🤣

nie mam gdzie go wcisnąć
iiii mam  swoje dwa - dzięki
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
07 stycznia 2009 14:26
a ja na chwile wleciałam do domu i zaraz daaalej do nauki - biologia... 🤔
właśnie koncze śniadanko - kawa, zimna pizza, herbata i fajeczek.... czyli jak zwykle baaardzo zdrowe  🤔wirek:


śniadanko zupełnie jak moje;D
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się