Wszystko do twarzy-czyli pudry,kremy etc.

Krupnik-spróboj w zamian olejować twarz podczas mycia pod prysznicem. Nie będzie tak drastyczne dla naczynek
Scottie   Cicha obserwatorka
17 listopada 2012 15:53
Averis, a jak tam Twoje OCM? Kilka stron wcześniej napisałaś, że z bliska w świetle dziennym skóra nie wygląda tak WOW jak myślałaś. Jest lepiej niż przed OCM, ale to jeszcze nie to, czy tylko wydawało Ci się, że stan Twojej skóry się polepszył?

bianca, a masz róż z tej limitki?

Na jak długo trzeba wrzucić gąbki do mikrofali, żeby się z nich pozbyć bakterii? Mają być mokre czy suche?
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
17 listopada 2012 16:17
Scottie, Nie, jak dla mnie zbyt czerwony, a na gwałt nie potrzebuję, więc się wstrzymałam.  😉
no i właśnie dlatego ja raczej nie wypróbuje OCM 🤔
Averis   Czarny charakter
17 listopada 2012 16:38
Scottie, polepszył pod względem zaskórników i liczby niespodzianek, ale zaczerwienienie i te podskórne kaszaki zostały. Moje przejściowe problemy wynikaly ze źle dobranych proporcji mieszanki. Teraz jest w miarę, ale jak polepszy się moja sytuacja, to zamawiam półprodukty z mazideł.
Rul, faktycznie, spróbuję.
Na razie rumieńce zniknęły, ale naczynko nr 4 chyba ze mną zostanie.
Właśnie, próbował ktoś laserowego zamykania naczynek? Przeglądałam różne cenniki i jest duży rozstrzał w cenach...
pony   inspired by pony
17 listopada 2012 21:26
hehe, lepiej 'przed' niż 'po', koszmarki.
Scottie - nie było rozświetlacza 🙁((
Scottie   Cicha obserwatorka
18 listopada 2012 11:06
whitemoon071, tak jak myślałam- szybko się rozszedł, na forum wizażu jest na niego niezły boom i wcale się nie dziwię- dzisiaj pierwszy raz się nim pomalowałam. Niby nic, ale jednak coś 🙂 Muszę jeszcze popracować nad nakładaniem go, ale jestem zadowolona z efektu 🙂
Który to dokładnie jest ?!  Poszukam jeszcze w innej drogerii, łatwiej mi będzie jak będę wiedziała jak wygląda :P
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
18 listopada 2012 11:47
whitemoon071 Dostaniesz go tylko w Naturach, a wygląda tak. 🙂

Też go lubię, a kupiłam go w ciemno, gdy dopiero wyszedł i nie było opinii jeszcze. No dobra, megilounge przeważyła. :P
Wczoraj byłam w Naturze i dupa 🙁  No nic, będę szukać w innej 🙂 Dzięki! :kwiatek:
Zmierzch?!  😂
Kusicie, kusicie... A ten ciepły odcień nie wrzuca się zbytnio w oczy na twarzy?
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
18 listopada 2012 13:36
Ja jestem dosyć blada, nie rzuca się kompletnie. Fajnie rozświetla.
http://beaaatka21.blogspot.com/2012/11/rozswietlacz-essence-obok-synnego-balm.html
Tu jest porównywany do słynnego Mary Lou.
Gillian   four letter word
18 listopada 2012 14:08
już miałam w ręku, już miałam włożyć do koszyka a tu nagle słyszę za plecami dwie laski - ej, kosmetyki ze zmierzchu, ale wiocha!
no i nie mam 🙂 jakoś mi się głupio zrobiło 🙂
Biedna 😂
No ale jak dobre, to może być i z Czarodziejki z Księżyca.  😁
Scottie   Cicha obserwatorka
18 listopada 2012 15:00
whitemoon071, oprócz Natury możesz go jeszcze znaleźć w niektórych SuperPharmach (tam, gdzie mają podwójne szafy Essence), w Hebe, Aster, u mnie jest jeszcze w drogerii Blue.

Te kosmetyki limitowane są bardzo dobre, a to, że są oznaczone "zmierzchem" to no cóż... muszą jakoś nazwać tę limitkę, wątpię, żeby fanki filmu je wykupowały. Większość kosmetyków i tak trzyma się w domu, w kosmetyczce i raczej nimi nie chwali 😉 Mnie to w każdym razie nie przeszkadza, ja już pokochałam ten rozświetlacz 😀
Ale kusicie dziewczyny!  😀iabeł: Czy mogłabym prosić o podanie składu tego rozświetlacza? W sieci nie mogę znaleźć  🙇
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
18 listopada 2012 15:24
Scottie Nie wiedziałam, że w Asterach też jest Essence. Poza tym, to w mojej mieścinie biednie ze sklepami widzę. 😀 Ja też go kocham i nie patrzę na nazwę.
a ma któraś foto z tym rozświetlaczem na twarzy?
Scottie   Cicha obserwatorka
18 listopada 2012 20:52
szalonakobyła, http://megilounge.blogspot.com/2012/11/codzienny-zwyklak.html

bianca, podobno jest, bo to ta sama sieć, co Natura- ale w Warszawie nie ma tego sklepu, polegałam na wypowiedziach z wizażu.

Kleik, ingredients: talc, mica, magnesium stearate, caprylic/capric triglyceride, bis-diglyceryl, polyacyladipate-2, ethylhexyl palmitate, tin oxide, caprylyl glycol, hexylene glycol, phenoxyethanol, CI 77491, CI 77492, CL 77499 (iron oxides), CI 77891 (titanium dioxide)
Averis   Czarny charakter
18 listopada 2012 20:54
Eh, u mnie talk odpada...🙁
Scottie, dziękuję. całkiem fajny efekt muszę zapolować |🙂
Boże jestem ułomna ale jak malujecie się rozświetlaczem? Nigdy nie używałam i w ogóle zielona jestem co do jego użytkowania  😂
Scottie   Cicha obserwatorka
21 listopada 2012 13:39
Nabieram rozświetlacz na pędzel (ja mam skośny, ale może być tez jajeczko albo jakiś do pudru), strzepuję nadmiar i później robię znaczek < na skroni i nad kością policzkową, na prawej skroni to samo. Przejeżdżam jeszcze po kości nosa (ale nie do czubka) i nad ustami.
http://allegro.pl/lancome-hypnose-tusz-do-rzes-01-okazja-oryginal-i2810143226.html Dziewczyny znacie może tego sprzedawcę na allegro? Albo znacie jakiegoś godnego polecenia sprzedawcę, u którego mogę kupić ten tusz?  :kwiatek:
Karolinaaa - wstrzymaj się chwilkę. Mojej mamy koleżanka sprzedawała tusze LANCOME. Spytam czy taki ma. Więcej na PW  :kwiatek:

Dziewczyny, byłam w innej drogerii i nie było rozświetlacza 🙁(( Ale kupiłam inny też essence - zobaczymy 🙂 Zdam relacje 🙂
Za to z serii Zmierzchowej kupiłam cień do powiek - też wypróbuję jutro!🙂
whitemoon071, czekam na PW w takim razie! 🙂
Kupiłam sobie ten nowy podkład z MaxFactora zachęcona dobrymi opiniami w internecie i jest super, polecam! 😀 nazywa się facefinity all day flawless
Averis   Czarny charakter
22 listopada 2012 08:19
Ja nie mogę się nachwalić anabelle minerals. W końcu nauczyłam się go nakładać i efekt jest fantastyczny.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się