Kącik Małolata...:D

Heval, hmm, Sherlocka serialowego widziałaś? ja całe wakacje ze znajomą oglądałyśmy 😁 schemat dnia: Sherlock->Sherlock->spacer nad jezioro przed północą->Sherlock->Sherlock->chwilka snu->stajnia o 7->Sherlock... 😂 jeden odcinek ponad godzinę, naprawdę fajnie zrobiony 🙂

e:jak lubisz sci-fi to zdecydowanie Doctor Who! 💘
maiia, nigdy się za scherlocka nie brałam, bo w sumie nie kręcą mnie takie klimaty, ale jak tak wciągało to warto spróbować 😀
Do doktora Who też się zabierałam!

Mam coś nowego zamiast 5 raz oglądać Gossip od początku  😁
Heval, mnie też nie kręciły, tata zawsze chciał ze mną film oglądać, a ja musiałam mu odmawiać 😁 ten serialowy bardzo mi się spodobał 🙂
i doktorka też obejrzyj! widzisz, masz już plan oglądania na minimum 2 tygodnie 😁

Sherlock ten 😉 sama muszę dokończyć! 😜 😁
Krejzi, krejzi podczas sylwestra z Polsatem! Pozdrawiamy ja & Patryccja  😅 (my zacnie trzymające grzyffke  😁 )
Kamita01, haha, pozdrów koleżankę 😁

ja spędzam wieczór z M. online i z kinomaniak.tv 🤣
a zaraz chyba wyciągnę kogoś na spacer, termos kawy to jest to 💘
Ja oglądam NCIS:LA, nigdy nie lubiłam tego rodzaju seriali/filmów, ale jak zaczęłam oglądać, to mi się spodobało i tak już od 2tyg. o niczym innym nie myślę  🤔wirek: Tez tak macie, że jak zaczniecie jakiś serial, a nawet czytanie ciekawej książki, to o niczym innym NIE DA się myśleć? Ja tak mam i to chyba dziwne  🤔
A ja oglądam gossip na razie i z przerwami jakiś film z rodzicami, "pocieszam" psa i w umieram sobie  😁

Kamita, ładnaś  👀
Heval  :kwiatek: . U mnie na szczęscie psy ogarnięte i huki im nie straszne, my też umieramy sobie  😁
mój teraz przy lodówce śpi 🙂
po tabletkach się uspokoiła przynajmniej.

A ja dziś musiałam rano wstać i mi się spać chce już  🙄
mój już prawie całkowicie głuchy i ślepy, więc mamy spokój. ale kilka lat temu to był ogromny problem...
Heval to połóż się na godzinke  😉
Kamita, jak się położę to już nie wstanę  😁 A jednak z nowym rokiem wypada się przywitać, żeby dobry był dla mnie 🙂
Boze najlepszy sylwester swiata  😍 M jest zajebisty!
bakalia07   Nigdy nie rezygnuj z marzeń!
01 stycznia 2013 10:16
Małolaty życzę wszystkim ślicznie szczęśliwego nowego roku, sukcesów w jeździe, w szkole, w życiu prywatnym oraz DUŻO miłości. :kwiatek:

Nie pisałam wieki, ale to ze względu na to, że mam bardzo mało czasu...Koń,dom,koń,dom. Ostatnio byłam na trzydniowych zawodach w Jaszkowie i  pojechałam moją pierwszą L-ke było mega super 5/6 przejazdów w L na zero. 😉
Cały czas starałam się śledzić wątek, jednak nie wiem czemu nie pisałam...

Jak się czujecie po sylwestrze? Ja trochę zaszalałam... 😂, ale było super! Dawno tak się nie wytańczyłam i nie wyśpiewałam.
Oczywiście znalazła się chwilka aby zrobić ,,sweet'' focie. ;D Ja to ta po prawej.  😀 Proszę się nie śmiać! 🤣

Macie coś na obudzenie po sylwku:
moj sylwek tez byl TAKI 😜 niedawno przyszlam do swojego mieszkania, wzielam prysznic, wskoczylam w dres i chyba sie musze przespac. 😁
Ja wróciłam do domu po 24. Szczerze wszystko mnie bolało, dziewczyny siłą mnie z domu wyciągały. Ale nie żałuję. Wyśpiewałam się, wytańczyłam, pospacerowałam i sweet focie zrobiłam z laskami więc jest dobrze.
a u mnie jak zwykle wszystko wyszło na odwrót 😎

za to mój brat ma takiego kaca, chodzi i marudzi jak zwariowany, a ja mam z niego niezły ubaw 😁 no kurcze, prawie 20 lat ma, wcale nie wypił dużo, bo widziałam. mam ochotę mu coś poradzić, bo nie mogę na niego patrzeć jak chodzi i jęczy 😂 ale nie, bo będzie, że wiem jakie to uczucie, a ja nie piję, to jak to możliwe 😁
maiiaF - ja miałam sylwka w domu spędzić. Więc u mnie też wszystko na odwórt.  😜 A nie chciałam nigdzie iść.
Facella   Dawna re-volto wróć!
01 stycznia 2013 11:55
a u mnie do dupy, chciałam się położyć spać o 21, bo to jedyne co mi pomaga na okres... tabletki + sen, nawet jakbym całe opakowanie zeżarła to bez spania mi to nie pomoże... a tu dupa, strzelali już od 10 rano /-;
o dziwo mój kot nie reagował zupełnie, cały dzień jak zwykle spał wciśnięty w grzejnik. ruszał go tylko największy huk, jak ktoś tuż pod oknem strzelał. takiemu to dobrze!
Powiem wam, że wywar z ptasich gniazd jest całkiem smaczny, oraz że Mania jest kącikowym bogiem.
No to widzę, że większości małolatek impreza się udała.

Ja bardziej dołączę do nastroju Facelli  🙄  Facella, trzymajmy się razem. Pod względem miesięcznych boleści też jesteśmy podobne 😉



Ja teoretycznie spędziłam całą tą imprezę w domu. Ze znajomą. Zdołowałyśmy się strasznie, o północy poszłyśmy na spacer i zdołowałam się jeszcze bardziej. Jeszcze później zobaczyłam te wszystkie sweet focie zakochanych parek na fejsie, to myślałam że się rozpłaczę. Mój Romeo standardowo zapomniał o Bożym świecie, zadzwoniłam do niego o północy, to stwierdził że idzie spać. Tyle było rozmowy..  Mimo wszystko już nie lubię tego roku. Nie znoszę wręcz.
Facella   Dawna re-volto wróć!
01 stycznia 2013 12:07
anioleczek, Ty mi tu nie narzekaj, przynajmniej masz jakeigośtam romea  🙄
mój telefon nie dzwonił od przedwczoraj, jeśli Cię to pocieszy. życzeń nie dostałam od nikogo (-: i jakoś mi to wisi, nie to nie.
Facella, kot mojej siostry to sam się wyrywał na ogródek żeby popatrzeć, a jak jej nie wolno było, to siadała wielce niezadowolona na parapecie i oglądała całą noc 😁

Alabamka, jestem. ale Ty też możesz być, zapoznam Cię z tajnikami tej sztuki. chociaż... ja nie chcę 🙁

powiem Ci, że jak się nie wie co się spożywa to prawie wszystko jest smaczne. dopóki nie zacznie szkodzić 😎
ja myślałam, że nie wytrzymam. tak mi kawa zaszkodziła, no pierwszy raz w życiu kawa 😎

przypomniało mi się jak rok temu o tej porze biegłam do domu, żeby się spakować a potem cierpieć w tym dzikim pksie 😁

Ale Ty z powołania a nie wyboru, uświadom to sobie sobie, ja nie chce, ja mam swoje królestwo  😎
Alabamka, ale kurcze, nie wiem, ja mam jednak pewne wątpliwości co do tego 😁
Facella   Dawna re-volto wróć!
01 stycznia 2013 12:18
Facella, kot mojej siostry to sam się wyrywał na ogródek żeby popatrzeć, a jak jej nie wolno było, to siadała wielce niezadowolona na parapecie i oglądała całą noc 😁

o to, to, to! mój jak już wstał to nie dało się go z okna zdjąć  😁
Facella mój telefon też nie dzwoni 😉 jeśli już to ja dzwonie, bo przecież tak głupio własnemu chłopakowi życzeń nie złożyć w Nowy Rok.
I uwierz, że jakoś sie z niego nie cieszę. Moja psychika już go nie wytrzymuje, serio, serio.

Mówiłam Wam że mu wygarnęłam wszystko, jak radziłyście? Wszystko, dosłownie. Co tylko mi na serduchu leżało. I powiedziałam że nie widzę w nas dalej sensu istnienia. Co powiedział? Że on się nie zgadza i odejść mi nie pozwoli. Teoretycznie mieliśmy znowu zacząć wszystko od nowa (chyba 5 już raz). Aczkolwiek zmian żadnych nie widzę. Na lepsze, na gorsze też. Jest jak jest, beznadziejnie, ale stabilnie. Wczoraj zdałam sobie sprawę, że tepretycznie przeżyliśmy "razem" 2 sylwestry. Nigdy całkiem razem, bo go przy mnie nie było, ale tak myślami. Ten był zdecydowanie gorszy. I uświadomiłam sobie, że to nasz ostatni. Bo nie przeżyjemy tego roku. Taka kobieca intuicja.

Cholera, znowu sie rozpisuje. A obiecałam sobie, że Wam nie będę głowy zawracać moimi problemami.  🤬
Facella   Dawna re-volto wróć!
01 stycznia 2013 12:32
anioleczek, za dużo go straszysz, za mało robisz (-; po prostu powiedz mu: jeśli się nic nie zmieni, to koniec. i Ty nie rób nic, niech on się wreszcie postara. siądź na dupie na kanapie i oglądaj filmy albo zbierz przyjaciół i idźcie szaleć na miasto. absolutnie do niego nie dzwoń! to on ma zacząć działać, nie Ty. bo z tego co widzę, to cały czas Ty się starasz, a gdy masz dość - on wyskakuje z tak naprawdę czczym gadaniem, że nie pozwoli Ci odejść. nastrasz go porządnie, obraź się, udawaj, że to naprawdę koniec! jak się nie postara, to znaczy, że gówno warty. a jak wykaże jakąś inicjatywę, to może jeszcze nie jest z nim tak źle. i pamiętaj - tego kwiatu jest pół światu, jak nie ten, to kolejny (-;
Facella już tak kiedyś zrobiłam. I cholernie żałowałam. Ale to raczej na PW, nie chcę wątku zaśmiecać.

A co do tego, że kwiatu jest pół światu-fakt, ale w mojej psychice wytworzyło się przekonanie że nikt inny mnie nie będzie chciał i że nie zasługuję na nikogo innego.  🤔wirek:
O matko ale się ustawiłam  😁 Mam jutro 2 zaległe sprawdziany i duuuuuuużo pracy domowej, a jestem w niezbyt dobrym stanie  😁 Ale zrobie to!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się