Co zrobić, żeby koń przytył/ schudł ?

sprawdzałaś zęby?Moim bardzo pomógł olej + musli i sieczka + sano do woli i trawa
zęby ok kupiłam sieczke z pavo do tego granulat i siemie lniane i polane olejem ryżowym + elektrolity
Do tego biotyne bo skóre ma jak papier ledwo co sierści po prostu masakra
ale jest już u nas 5 albo 6 dni i widać poprawę więc to efekt zaniedbania konia
jedyne co mnie niepokoi ma biegunke na poczatku myślałam że to kwestia stresu bo bidaczka jeszcze ślepnie n lewe oko ale jak wczoraj kolejny dzień ją miała to dałam jej preparat na biegunki zobacze dziś co będzie ale myśle że przesadziłam z ilością trawy i ogólnie wszystkim na raz
biegunka pewnie jest odpowiedzią na gwałtowną zmianę żywienia, nie tylko ilości, ale też jakosci i rodzaju paszy.
dziś już było dobrze a koń na prawde tyje w oczach polecam tą sieczkę z pavo "DailyPlus" rewelacja
Zrobie jej zdjęcie w środę i wstawię bo to będzie tydzień jak jest u nas na prawde nie ten zwierzak. No zostanie nam tylko problem psychiki którego tak szybko nie da się rozwiązać  🙁
witam,
a ja mam problem tylko że w przeciwną stronę - mój wałach SP ma brzuch jak klacz na wyźrebieniu
jedzenie jest dla niego na pierwszym miejscu
owies dostaje gnieciony 2 x dziennie mala porcja + garstka granulatu dla  urozmaicenia 
fakt ze nie pracuje dużo ale i może mieć brzuszek ale nie taki  😕
znacie takie przypadki ?? gdzie tkwi problem?
U mnie pomogło całkowite wyeliminowanie zboża z diety. Siano do woli.
BASZNIA   mleczna i deserowa
01 lipca 2013 14:10
Mamba, problem w budowie i braku roboty. Nic nie poradzisz, ten kon nie jest za gruby.
mój ma to samo mimo, iż 2 x dziennie karuzela i 6 x w tyg trening porzadny, ale ... na łące 10-12 h  😁
jest trawa - i co roku jest kula, podoba mi się  dopiero po sezonie pastwiskowym zawsze, choć ma siano do oporu 😉
Mamba, ten koń wcale nie jest gruby, popatrz na zad, otłuszczony koń odkłada zapasy przy nasadzie ogona, tutaj przy nasadzie ogona są doły i wystaje kręgosłup. Nie masz innej opcji na przemodelowanie sylwetki konia jak zacząć z nim regularną pracę, nie musi być wcale jakoś szalenie intensywna, ale koń musi coś robić, zacząć używać pleców i mięśni brzucha. Nie ma opcji na jazdę stępem po górkach chociażby?

Ściągawka dla wszystkich odchudzających konie z powodu widocznego brzucha:
- koń odkłada tłuszcz tutaj:




Wystarczy obmacać zakreślone w kółeczka miejsca, czy rzeczywiście jest tam nabita pulchna poducha tłuszczowa, czy raczej czuć skórę, kości, mięśnie?

Przykład konia, który ma sporą nadwagę (jest za gruby, takiego można nazwać kulą) i należałoby go odchudzić (a wcale nie ma brzucha!):



Najczęściej wielki, wiszący brzuch mają konie, które dostają nieco za mało paszy. Takie konie niechętnie wydatkują energię na spontaniczny ruch, raczej stoją i przeżuwają, jeśli mają żarcie w zasięgu, jeśli nie mają, to tylko bezczynnie stoją. Brak aktywności i nieużywanie własnego ciała zawsze doprowadzi u konia do wielkiego, wiszącego brzucha.
BASZNIA   mleczna i deserowa
01 lipca 2013 15:13
quantanamera, brawo za to, ze Ci sie chcialo 🙂.
Mamba, problem w budowie i braku roboty. Nic nie poradzisz, ten kon nie jest za gruby.

to nie jest problem w budowie, on kiedyś nie miał takiego brzucha
Odchudzanie brzucha konia u zwierzaka w średniej lub umiarkowanej kondycji wraca jak bumerang nie tylko w tym wątku. I jak czytam rady odstawić zboże, obciąć siano - ręce opadają. To tak nie działa. Dietą można konia zmienić, ale cudów nie ma, jeśli ma mieć sylwetkę fit, to musi ćwiczyć, pracować.

Inna sprawa, że patrząc na konia nie skupiałabym się jedynie na wiszącym brzuszydle, ale na braku mięśni na plecach, przy kłębie, słabo umięśnionym zadzie - mnie to bardziej boli i niepokoi, niż brzuch. No chyba, że koń nie ma być wierzchowcem...

W zeszłym roku dwa miesiące obserwowałam stado kucy chodzące całodobowo na wysokiej, bogatej trawie. Klacze były w pierwszej połowie ciąży, żarcia miały w bród, energii też, dużo się przemieszczały, biegały, przychodziły ze dwa razy dziennie do wodopoju. Wszystkie ociekały tłuszczem i były wymalowane w jabłka, ale mimo ciąży, wiszącego brzucha nie miała ani jedna.
I dam sobie rękę uciąć, że w zimie kondycja tych koni drastycznie się popsuła mimo stałego dostępu do siana. Zimno, więc koń wydatkuje energię na ogrzewanie się, a nie ruch, siano w jednym miejscu wyrzucone obok wody, więc nie ma po co łazić i eksplorować odległych części pastwiska, a po głębokim śniegu ciężko się przemieszczać, więc pewnie kuce głównie stały i jadły, gubiąc po trochu i mięśnie, i nadmiary tłuszczu.

Mamba, no to co jest przyczyną, klątwa faraona?  🙄 Problem na pewno wynika z całokształtu - sposób użytkowania, temperament konia, dieta, predyspozycje z budowy również.
Wracam do jazdy po kontuzji kolana, w związku z czym zabieram się za zapuszczonego zwierza, któremu brakuje mięśni (natomiast dopasa się na trawie, więc jest przyjemnie obły  😁 )
I teraz co polecacie najbardziej, co jak wychodzi cenowo w przeliczeniu na miesiąc:
- otręby ryżowe
- olej ryżowy
- koncentrat aminokwasowy w stylu build-up

Generalne wiem mniej więcej z czym to się je, że to dodatkowa energia itp, natomiast nie wiem jak z podawaniem i co się z tym wiążę - wykosztowaniem na przyszłego pakera.
Z góry dziękuję za wszelkie praktyczne info  :kwiatek:
Kolebka zobacz do wątku o paszach też, bo ja tam wczoraj zadałam prawie identyczne pytanie 😉
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
01 lipca 2013 22:11
Odchudzanie brzucha konia u zwierzaka w średniej lub umiarkowanej kondycji wraca jak bumerang nie tylko w tym wątku. I jak czytam rady odstawić zboże, obciąć siano - ręce opadają. To tak nie działa. Dietą można konia zmienić, ale cudów nie ma, jeśli ma mieć sylwetkę fit, to musi ćwiczyć, pracować.

Inna sprawa, że patrząc na konia nie skupiałabym się jedynie na wiszącym brzuszydle, ale na braku mięśni na plecach, przy kłębie, słabo umięśnionym zadzie - mnie to bardziej boli i niepokoi, niż brzuch. No chyba, że koń nie ma być wierzchowcem...



quanta  :emota200609316: Czy Twoją poglądową fotkę możemy wrzucić na początek tego wątku??

Dziś miałam okazję poobserwować młodego konia jednej z forumowiczek - konia który niemal na okrągło jest odchudzany 'bo gruby' - i naprawdę ręce mi opadły bo zwierz rzeczywiście  ma wydęty brzuch - ale niestety z żebrami na wierzchu, w dodatku bez mięśni pleców i naprawdę sporym wcięciem na linii szyja kłąb.Tak się tylko zastanawiam - jak ten koń ma budować muskulaturę skoro nie za bardzo ma z czego?
Ja w ogóle proponuję zadawać takie pytanie przy rejestracji:
- Czy koń z dużym brzuchem to koń gruby i zapasiony?

Ilość ludzi, która tak myśli, jest porażająca...

Zdjęcie quanty jest świetne, może cośkolwiek uświadomi.
Ja uciekam do wątku paszowego, przepraszam za dubel  😡
quantanamera, ja się z Tobą nie zgodzę. W przypadku konia z dużym brzuchem, a jednocześnie nie zapasionym, trzeba go najpierw zacząć leczyć, a dopiero później zacząć z nim pracować. Taka sylwetka jest często objawem zaawansowanej insulinooporności. Eliminacja zboża z diety jest wtedy konieczna, nie oznacza to jednak zabrania koniowi paszy treściwej. Można zapewnić koniowi energię z łatwostrawnego włókna (wysłodki buraczane, lucerna, łupiny sojowe) oraz z tłuszczy (siemię lniane, słonecznik, oleje, itp.).
BASZNIA   mleczna i deserowa
02 lipca 2013 13:21
bay89, i teraz wszyscy wlasciciele zle jezdzonych koni z opuszczonym bebechem beda mieli odpowiedz. Moze dodasz do swojej wypowiedzi, ze NIE WSZYSTKIE konie wymagaja leczenia, bo napisalas, ze najpierw leczyc-jak leci? Bo osobiscie znam walacha, ktory ma regularne badania krwi, wyglada jakby mial sie ozrebic lada dzien. Kon ten jest mistrzem stania w stoj, wprawdzie pracuje, ale z reguly nie w ustawieniu mogacym brzuch podciagnac.
bay89, ilu przypadków na 100 koni bezrobotnych, niedożywionych, które właściciele odchudzają "z brzucha", dotyczy insulinoodporność?

To, że koń musi być zdrowy, to się rozumie samo przez się, to jest podstawowy obowiązek dla właściciela, żeby zadbać o dobrostan konia.
Zanim się weźmie konia do jakiejkolwiek pracy, nawet spacerów, trzeba skontrolować masę rzeczy, jak chociażby kopyta, bo bolesność palca, piętki i strzałek może być tak samo przyczyną złej kondycji, niechęci do ruchu i słabo rozwiniętego umięśnienia u przeciętnie żywionego konia. A ja piszę o ewidentnej sytuacji, gdzie ktoś zamierza odchudzać i tak dość już szczupłe zwierzę.
ash   Sukces jest koloru blond....
02 lipca 2013 13:30
Całkiem dobry przykład -mój koń.
Pierwsze zdjęcie - koń nie pracujący przez ponad miesiąc, jedyną jego aktywnością było wyżeranie na leżąco trawy wokół siebie. Owies miał obcięty prawie do 0.
Brzuch wisi? Ano wisi.


a tu ten sam koń już pracujący. Do ideału jeszcze trochę brakuje, ale jest bardziej FIT? Jest. Owies i musli zwiększone proporcjonalnie do wykonywanej pracy.

BASZNIA   mleczna i deserowa
02 lipca 2013 13:35
ash, i naprawde na pierwszym nie ma cukrzycy?? No pacz....
Co prawda kon z długą historią ale idealny przykład  😉

Na bezrobociu, jedzący TYLKO siano



Po paru miesiącach pracy i wdrożeniu paszy treściwej



Jeśli ktoś chciałby konia z 1 zdjęcia odchudzać to  nie polecam 🤔wirek:
ash, tuch, - idealne przykłady i bardzo szybka zmiana sylwetki, ergo i żywienie i praca dobrane optymalnie. Dziewczyny, ode mnie ogromny respekt. I mogę sobie dać obydwie ręce uciąć, żeby osiągnąć takie efekty nie trzeba było codziennie godzinami żużlować konia pod siodłem, tylko po prostu regularnie i na prawidłowych założeniach zwierzaka ruszać.
ash   Sukces jest koloru blond....
02 lipca 2013 14:48
ash, i naprawde na pierwszym nie ma cukrzycy?? No pacz....


jeśli cukrzyca powstaję od uzależnienia do cukierków to ma ją od urodzenia 😀

quanta nie tracisz rąk 🙂 Systematyczna praca pod siodłem i lonża.

Kiedyś też myslałam, że mój koń tyje w brzuchu  😵 i wmawiałam sobie, że ma to po mnie  😂
Owszem quanta zdecydowanie ruch odegrał pierwszorzędną rolę.

Różnica w żywieniu nie była bardzo spektakularna. Koń z 2 zdjęcia jadł: 2kg owsa/dziennie + 1kg musli Epony dla koni lekko/średnio pracujących + podstawowe witaminy.

Zatem pozbycie się brzucha u konia to pytanie które powinno paść w wątkach dotyczących jazdy, lonżowania, grzbietu.
tuch, wow,  śledzę Waszą historię i jestem pod ogromnym wrażeniem!  Konik wygląda rewelacyjnie!
Basznia, quantanamera, dla mnie chudy koń z brzuchem nie jest zdrowy. Przyczyn może być wiele, choroby, kontuzje, zarobaczenie, niewłaściwe żywienie, za mało ruchu. Według mnie przed rozpoczęciem pracy trzeba przyczynę znaleźć i ją wyeliminować, a nie od razu konia brać w trening. Skłonność do insulinooporności jest dość powszechna, wystarczy zobaczyć ile koni ma pierścienie na kopytach. Konie w treningu lepiej wykorzystują skrobię i problem nie jest tak widoczny.
Mam to was pytanie-chyba jestem zbyt mało wyedukowana.
Mam konia,dokładnie klaczkę 11 lat.Je mnóstwo ,ostatnio wyglądała jak pulpet.Zaczęłyśmy treningi dość intensywne,a koń zamiast na masie się zwiększyć to nagle zadek zrobił się malutki,szyjka też,a o plecach nie wspomnę.
O co już chodzi ?
Koń dostaje jedzenie dwa razy dziennie + wysłodki oraz padoki trawiaste  przez 13h
ash   Sukces jest koloru blond....
02 lipca 2013 18:45
co to znaczy je mnóstwo?
co to znaczy dość intensywne treningi?
kiedy była odrobaczana? kiedy miała robione zęby? kiedy widział ją wet?
dwie miarki owsa + wysłodki oraz trawa.
zęby robione niecały rok temu,wet był w czasie odrobaczania czyli 1,5 miesiąca.Uzębienie w stanie idealnym i nie wymaga interwencji
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się