chciałabym wejść do Borowicz. A jak nie, to BYLE NIE DO Sag*na 😵 Dzisiaj chyba tylko on uwalił ludzi, którzy cośtam próbowali mówić. 🤔 Cały piątek spałam, bo miałam gorączkę i się źle czułam. W sobotę robiłam wszystko całkiem sprawdnie do wyników z biochemii. Następnie miałam załamanie nerwowe, ale od niedzieli siedziałam nad tym od rana do poznej nocy. Mam super zrobiony krwionośny, niezle ostatnią kopertę. Najgorzej z pierwszą... Mięśnie ok, sen, termo regulacja itd czyli czynnosc podwzgorza tez. Najgorzej mi idzie z jądrami wzgorza, jądrami podsrawy, kontroli ruchow itd.
edit. mam nadzieję, że wystarczy jak powiem COKOLWIEK. I modlę się o pytania z ekg, bo umiem to na blaszkę i mogę bardzo dużo powiedzieć.
edit. 2
ja jutro (KONIECZNIE Z NAPISAMI):