Styl western (dawniej kącik)

Koń szybciej, a ja w swoim tempie.
Wczoraj miałam jazdę życia, wychodziło mi wszystko. Ani razu nie usłyszałam, że źle siedzę czy wiszę na wodzach (mam taką manię w galopie). Zaczęłam ładnie współpracować z koniem i mu pomagać, a nie przeszkadzać.

Tfu tfu, chyba mamy progres.
Livia   ...z innego świata
22 lipca 2015 10:53
maluda, no to super, idziecie do przodu 🙂

My dzisiaj mieliśmy jazdę z instruktorką i znowu ćwiczyliśmy sporo w galopie. Niestety dużo jest do pracy, sama nie galopuję za dużo i teraz to tak trochę ujemnie procentuje. Ale mam nadzieję, że wyjdziemy z tego dołka - jak zaczynałam pracę z instruktorką rok temu, to mój koń nawet w stępie się nie wyginał 🙂
To już rok?
Jak ten czas zapi*rdala.
Livia   ...z innego świata
22 lipca 2015 10:55
Na początku sierpnia będzie rok 🙂
Byłam święcie przekonana, że dopiero zaczęłaś jeździć z instruktorką.
Masakra.
A ja w piatek wyruszam konno na rodeo do karpacza  🏇
A siwa już po treningu i jedno jest pewne - konia mam mądrego, aż za.
.
Livia   ...z innego świata
22 lipca 2015 17:59
rosek, fajnie, daj znać potem jak było 🙂

Muchozol, nie no, piszesz, że masz kilka zdjęć, a tylko dwa wrzucasz? 😁 Pielgrzym ma wszystko pod kolor! Co do galopu, masz rację, trzeba się zawziąć, ale ja fizycznie przy tym nie wyrabiam i zdycham po kilku kołach upychania 😵
Musiałabyś dzisiaj widzieć mojego konia i galop w jego wykonaniu. Uwierz mi, wolałabyś swojego smoka. 😉
.
Livia w nawiązaniu do posta Muchozol to prawdopodobnie RYTM 😉
.
kasia
a jakieś byś boleciła ćwiczenia dla konia mającego wyyjątkową trudność z rytmem w galopie?
Moja Prosiak ma wybitną skłonność do łapania czterotaktu. Jeszcze jechana klasycznie idzie jako tako

ale jakakolwiek próba zwolnienia kończy się czterotaktem

to jest film jak Olga na niej systematycznie jeździła, teraz niestety chodzi dużo pod dziećmi więc w sumie nie jest w treningu
popatrz na jakość galopu
Magda tak na moje laickie oko to ja bym ją w energicznie w dole na kontakcie pojeździła tak, żeby szła mocniej przez plecy, ale nie zwalniała jej w tym tylko prowokowała do mocnej fuli (może + lonża na czambonie?), żeby fula była okrągła, nie skakana. Zaokrąglenie mocne szyi na stałym zewn kontakcie z zamykającą i oddająca wewn wodzą pokazuąc stale wewn oko konia. Z łatwiejszych ćwiczeń uznawanych ogólnie "na galop" to przejścia na kole kłus- galop na kontakcie- ale tu też trzeba ją postawić na stabilnej zewn wodzy, a pulsującą wewn sprowokować do uruchomienia wszystkich wewn zginaczy szyi i brzucha. Jak będzie ciężko zaokrąglić to może spróbować pokazać więcej wewn oka= mocniejsze ustawienie do wewnątrz na pulsującej wewn wodzy (zamiast tego prawa- lewa, które robi dziewczynka, spróbowac, żeby zewn była stała, żeby ona się na niej oparła). Wszyscy na galop polecają dużo trawersów ale tutaj chyba przydałoby się najpierw po prostu zaokrąglić konia, żeby chodził najpierw w pozycji w jakiej jeździ się młodziaki (haha, wiadomo, że nasz konie nie wyglądają tak jak ten, ale chodzi o ramę 😉 ) tak od 4:30 zaczyna się dziac coś w temacie "jak ma być szyja u młodziaka" w kłusie, galop ok 7 minuty:

Jak już będzie między łydką, a ręką zaokrąglona to dopiero próbować ją zwalniać napinając mocniej mięśnie brzucha i pilnując energii łydkami miękko przytrzymując przód na okrągłej szyi.
Może ktoś w wątku ujeżdżeniowym więcej pomoże?
edit: tylko oczywiście to nie wg westowej szkoły pewnie więc nie wiem, czy może tutaj być 😉
🚫  Carl Hester  😍 💘 😜
Livia   ...z innego świata
23 lipca 2015 09:15
maluda, a co twoja robi w galopie? Też jej się nie chce iść? 🙂

Muchozol, nie wyskakujesz, wrzucaj resztę fotek 🙂 Sama chwilowo zdjęć nie mam, to przynajmniej wasze pooglądam 😀 O, jaką broń dostaniesz? 🙂 Dzisiaj poćwiczyliśmy galop w terenie - przy tylu gzach nie musiałam Sandera nawet popędzać za bardzo, sam chciał im zwiać 😎

U nas się robi fajna ujeżdżalnia, więc za parę dni mam nadzieję będę mogła już bardziej te galopy poćwiczyć - tym bardziej, że z terenów póki co nici, dopóki gzy nie znikną...

.
Livia   ...z innego świata
23 lipca 2015 09:46
Muchozol, fajnie twój mąż z Pielgrzymem wyglądają 🙂 A zdjęcia swoje i Muchy jakieś masz? 🙂
.
kasia
na KAŻDY stabilny kontakt, również na 1 wodzy (zewnętrznej) koń się natychmiast położy, stąd takie działanie ręki jakie jest widoczne w przejeździe ujeżdżeniowym.
Ona była najpierw jeżdżona do west, dopiero potem klasycznie (chodzi w dwóch stylach) i ma dużą skłonność do nurkowania przodem, zwłaszcza teraz, kiedy chodzi sporo pod rekreacją. Każde działanie obniżające, każde wypięcie do dołu (a więc na bank czambon) spowoduje natychmiast zwis konia w dół. Odpada.
Można ją jeździć w ten sposób, tzn da się ją jechać nisko, w kontakcie i aktywnie ale ręka musi być działająca, jak tylko ręka zaoferuje stabilny kontakt koń się natychmiast powiesi. I trzeba ją bardzo jechać, żeby to zadziałało, najlepiej w ostrogach.

W sumie to chyba najlepszą jakość galopu u tego konia miałam jak dziewczyna na niej skakał. A więc jeździło się w dość swobodnej ramie, generalnie mocno do przodu.
Livia to mistrz ściem i w galopie to widać, aż razi po oczach. Trudny temat, bo walczy z człowiekiem i próbuje ponosić. Trener ją ustawił, ja mam to kontynuować. Babie ewidentnie nie chce się pracować.
Magda to cenne info, ale do kontaktu trzeba ak czy siak dojść, tylko inną drogą. Moim zdaniem bez kontaktu, zaokrąglenia szyi nie ma poprawy chodu, a ona na kontakcie nie jest. Jeśli się wiesza to w takim razie na lonży praca na delikatnie zapiętych wypinaczach (jak się pilnuje pracy zadu, tempa to nie ma opcji, żeby się wieszał) wraz łopatkami i ustępowaniem, a pod siodłem do stabilnego kontaktu dochodzić przez łopatki łopatki i jeszcze raz łopatki. Nie ma opcji, żeby powiesiła się an wodzach w prawidłowo jechanej łopatce. Jeśli nurkuje na prostej- łopatka lub chociaz jazda w ustawieniu do wewn lub na zmianę do wewn i na zewn.
o to jest coś co może podziałać!
U koni west rzadko spotkałam się z łopatką i ona w sumie łopatki nie umie dobrze, robi trawers i ciąg a łopatkę tak sobie. Jak będę mieć na niej jakiegoś jeźdźca który umie łopatkę to zobaczymy co nam wyjdzie!
Ale chyba muszę zacząć od łopatek w stępie, bo może się okazać że jest problem z komunikacją!
poróbcie najpierw dużo z ziemi, na wędzidle, a potem na wypinaczach- tak było na kursach z A i potem kontakt pod siodłem był zupełnie inny 🙂 Tylko pilnowac ruchu do przodu, jak ginie ruch to wchodzić na ustępowanie i potem pochwała i wracać do lopatki- najpierw na kole, potem na ścianie 🙂 Mi z Sunnym fajnie ten system działa 🙂
U nas wielkie czekanie.  😎
Wreszcie pomacam Competitora!
Zobaczę Equiflexa i takie tam...  😁
ja tez...jesli dzis przyjdą... oby oby... i oby siodlo pasowało....
Ja się dzisiaj z jakimś wyjątkowo dobrym przeczuciem obudziłam.
Zobaczymy co to będzie.  🏇
Livia   ...z innego świata
24 lipca 2015 09:18
Euphorycznie, horse_art, o, to dajcie potem znać co i jak 🙂

maluda, o kurcze, ponoszenie to już jest spory problem faktycznie... dobrze, że z trenerem pracujecie nad tym.
Nie ma problemu, którego nie da się rozwiązać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się