PSY

slabej jakosci bo z komorki ale dzisiejsze fotki Luny 🙂
pamelfa, fajna psinka

Mam pytania do tych co po wystawach biegają
Jakie są koszty zgłoszenia psa na wystawę tak orientacyjnie ??
Czy któraś z was zabierała swojego psa za granice np. jeśli wyjechała na rok lub dwa powiedzmy do USA ? Czy jest wogóle taka możliwość i jakie trzeba mieć dokumenty ?
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
13 sierpnia 2009 10:49
Nie wiem czy w dobrym temacie, ale mam nadzieję, że tak 🙂

Mam takie pytanko na szybko:
Rodzice jadą jutro na na ślub i para młoda zamiast kwiatka zażyczyła sobie coś dla psów ze schroniska. Wiem, że najlepszy byłby worek paszy, ale, że ślub poza naszą miejscowością i będą jechać autobusem to ta opcja odpada. Macie jakieś pomysły co jeszcze może się przydać w takim schronisku? Czego potrzebują?
Myślałam o takich wędzonych uszach lub kurzych łapkach do gryzienia, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Pomyślałam też o jakiś preparatach lub obrożach na pchły, ale chyba coś takiego będą mieli od weterynarza, pod którego są opieką.

Czekam na Wasze propozycje.
[quote author=W&W link=topic=32.msg315689#msg315689 date=1250151197]
pamelfa, fajna psinka

Mam pytania do tych co po wystawach biegają
Jakie są koszty zgłoszenia psa na wystawę tak orientacyjnie ??
[/quote]

Np. na międzynarodową do Białegostoku :

pierwszy pies (z katalogiem) - 100 zł
kolejne (bez katalogu) - 85 zł

krajowe (w zależności od miasta:

ok 60- 80 zł , kolejne psy ciut taniej 50-75.

Szczenięta zawsze taniej (ok 30 zł), podobnie interchampiony.. Weterani są z reguły zwolnieni z opłat lub płacą mniej.


Wejdż na stronę związku kynologicznego. W dziale WYSTAWY są propozycje poszczególnych wystaw a w nich m.in. cennik 🙂
Querido, dzięki
Luna🙂 Tylko jedno i zmykam🙂
no to ja zadam inne pytanie


KTO SIĘ WYBIERA DO BIAŁEGOSTOKU NA MIĘDZYNARODOWĄ?

Hera piękny czarnuszek!!

Alicja_8   Z pasja...z miłością...
13 sierpnia 2009 12:53
A oto ja z moja Fibi w Krainie Westernu (Sarnowa Góra)  😀


No i ja z Fibi podczas budowy na podworku 🙂 😀

A to moje czworonogi:

Matylda


i maluszek Pongo (zwany Pączkiem) - mieszaniec owczarka kaukaskiego i  niemieckiego



i jeszcze fotka z serii: Ktoś mi zajął łóżeczko

Katharina   "Be patient and trust in the process"
13 sierpnia 2009 13:32
Takie jedno z dzisiaj  🙂  Rufi  😉

zuza   mój nałóg
13 sierpnia 2009 14:18
Świetne te Wasze psiaki.
Horciakowa moi znajomi też na ślubie zbierali na schronisko ale mieli puszkę i prosili,żeby wrzucać pieniążki zamiast kupować im wiązanki.

a tu "obiekt" mojej wiecznej walki z wiatrakami a raczej z uszami  😉

Nie wiem czy w dobrym temacie, ale mam nadzieję, że tak 🙂

Mam takie pytanko na szybko:
Rodzice jadą jutro na na ślub i para młoda zamiast kwiatka zażyczyła sobie coś dla psów ze schroniska. Wiem, że najlepszy byłby worek paszy, ale, że ślub poza naszą miejscowością i będą jechać autobusem to ta opcja odpada. Macie jakieś pomysły co jeszcze może się przydać w takim schronisku? Czego potrzebują?
Myślałam o takich wędzonych uszach lub kurzych łapkach do gryzienia, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Pomyślałam też o jakiś preparatach lub obrożach na pchły, ale chyba coś takiego będą mieli od weterynarza, pod którego są opieką.

Czekam na Wasze propozycje.

hej! pytalam kumpeli ktora pracowala w schronisku i powiedziala ze oprocz karmy zazwyczaj brakuje :
kocy, misek, szczotek i przede wszystkim obrozy i smyczy

pozdrawiam!
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
13 sierpnia 2009 21:02
Wielkie dzięki  :kwiatek:
Wybór padł na smycz i obroże, może jeszcze jakąś miskę.
😉
Siwe🙂 - cudny sznaucerek  😀

Mój Rekin jakiś czas temu





Czuje się coraz lepiej, jutro wieczorem do niego jadę
Jak wrócimy do domu to go zabieram na kontrolę szwów
karolinag4,  wspaniałe te twoje buldożki 😀
Katharina   "Be patient and trust in the process"
14 sierpnia 2009 08:27
Chess Dzięki  :kwiatek:  Twój też śliczny  😉 I odważny  😀 Mój sie niestety boi wody a Twój widze śmiga w jeziorach bez większych utrudnien  🤣
lockmittel   Co nie zabije to dobrze zrobi mi.
14 sierpnia 2009 09:09
Wielbiciele Psów pomocy  ❗
Jestem obecnie w trakcie budowy i mój prze ukochany jamnik ma wielką frajdę gdy zostawi odcisk łapy w cemencie.  🤔wirek: Więc moje pytanie brzmi: jak można to cholerstwo usunąć z podeszwy łapy? 😡 Z góry dziękuje za pomoc. :kwiatek:
Aż taki dzielny nie jest, ale do wody wchodzi bardzo chętnie
Śmiga jak ma grunt pod nogami, jak ten isę kończy to odpływa na maksymalnie 3-4 metry  🤣
Jak mu przypadkiem patyczek rzucę za daleko to nie pójdzie po niego  😉
W&W dzięki  🙂
To jeszcze 4 fotki:
karolinag4, osatnia super hahahaha
I jeszcze  😉
moja gadzinka

To i ja dorzucę mojego dzieciaczka 🙂
Prezes pierwszy raz w stajni 😉




Zaprzyjaźnisz się ze mną? 😉

Foto by Sierra  :kwiatek:
Karolina to na pewno nie są Gremliny? 😉
Booskie są 🙂 🙂
W&W, swietnie, widac ze maly szybko lapie. Widzialam tylko ten jeden filmik, ktory wstawilas, i tak rzucilo mi sie w oczy , a raczej uszy (przepraszam, zboczenie zawodowe i jezeli sobie tego nie zyczysz, to nie bede 😡 ) Wystarczy, jak komende powiesz raz. Powiedzialas 'siad' i usiadl, a Ty powtorzylas mu siad jeszcze dwa razy. To jest bardzo typowe, i latwe do wyplewienia na poczatku, ale jak juz sie wpadnie w nawyk gadania do psa w kolko tego samego to sobie razem zglupiejemy 😉
Jezeli np mowisz 'siad' 5 razy, i pies siadzie za piatym, to 4 razy nie wykonal naszej komendy, a to nie jest to o co nam chodzi. A jak tak bedziesz 'siadsiadowac' 😉 to w koncu dojdzie do tego ze on bedzie siadal wlasnei za tym piatym a nie za pierwszym, bo zwyczajnie zanim z natloku slow 'siad, siad, siad, siad' wyloni konkretna komende, to minie wiecej czasu. Dla niego trudniej, a dla Ciebie stanie sie to denerwujace. W ramach cwiczen - stan sobie przed lustrem i 5 razy pod rzad powiedz jakiekolwiek slowo - chocby 'parasolka'. Wyobraz sobie, ile bys zrozumiala z tego, bedac obcokrajowcem uczacym sie nowego jezyka. Potem powiedz tylko jedno  'parasolka'. Gdybys w obcym jezyku znala juz to slowo, bez wszystkich slow dookoloa i/lub powtarzanych, byloby Ci latwiej zrozumiec o co chodzi. Mam nadzieje ze nie namieszalam i ze pomoglam, a nie Cie zdenerwowalam moim 'czepialstwem' 🙂

sienka dzięki nie zwracałam na to uwagi ale masz rację często powtarzam komędy nie potrzebnie.
Będe nad tym prcować 😀
Czy któraś z Was nauczyła psa załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych w wyznaczonym miejscu? Tak, żeby nie trzeba było po psie sprzątać całego ogrodu?
Zastanawiam się nad wybudowaniem takiej "piaskownicy", gdzieś w kącie, nie na widoku. Macie z tym jakieś doświadczenia?
Querido  wymiatacie!  😅

Pokemon to zapałałabyś wielką miłością do flatów. 🙂 Nasza mała w czasie szczepień wylizała oba uszka naszej wetce. 😉

W&W strasznie poważnie jakoś Twój maluch wygląda. Tak dorosło 🙂

T&N jaki słodziach! Boski jest 🙂



Z dzisiejszej szkółki - "Na miejsce" + "Zostań"

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się