Stajnie w Warszawie i okolicach

Nieźle zalało! Teraz sobie przypomniałam o stajni nad Wisłą w okolicach Promenada Country Club przy ul. Romantycznej (Wawer). Nawet nie wiem czy stoją tam konie, ale im Wisła regularnie daje się we znaki. Istnieje ta stajnia jeszcze,może ktoś będzie miał więcej info.
Bischa   TAFC Polska :)
21 maja 2010 22:34
Niemalże nad samą Wisłą jest też "Agmaja" , ale ona wyżej - pamiętam , że się nad Wisłę schodziło w dół pare metrów .
Bischa   TAFC Polska :)
21 maja 2010 22:38
Niemalże nad samą Wisłą jest też "Agmaja" , ale ona wyżej - pamiętam , że się nad Wisłę schodziło w dół pare metrów .

Edit : aj zresetowało mi komputer w czasie wysyłania i podwójnie mi wyszło - proszę o scalenie  😉
Edit:
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Ogłoszenie w miejscu do tego nie przeznaczonym
Bischa   TAFC Polska :)
22 maja 2010 22:17
Oj będzie ostrzeżenie  😉 Lepiej do ogłoszeń uciekaj z tym .
piglet, tak właśnie się zastanawiałam jak u was sytuacja wygląda. Oby tylko woda jeszcze bardziej w górę nie poszła...


właśnie wróciłam z akcji ewakuacyjnej  🤣 wywiozłam 5 "swoich" koni (tak naprawdę nie ze starachu przed wisła ale ze strachu przed "planem ewakuacyjnym" o którym usłyszałam z trzeciej ręki) a oprócz nas jeszcze 4 osoby konie zabrały dziś

woda zaczyna podsiąkać od spodu na padokach przy stajni tworzą się jeziorka...woda górą się nie przeleje ale wody gruntowe w górę idą...
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
22 maja 2010 22:34
Moim zdaniem słusznie, trochę za blisko wału jesteście... Trenerka jutro z Salerno "swoje" konie też ewakuuje. Kurczę, w sumie człowiek nie myśli o takich rzeczach przy wyborze stajni jak odległość od wałów i ryzyko zalaniem... Trzymam kciuki, żebyście mieli gdzie wracać!
piglet, mam nadzieję, że obejdzie sie bez szkód, dobrze że je zabrałaś, ostrożności nigdy dość. Wysoko woda stoi.
to forum jest do dupy   Sezon intensywnych treninów za pasem
23 maja 2010 12:14
hej,
chciałam zapytać o stajnię Besthorses ( http://www.besthorses.pl/ ) czy ktoś tam jeździ i może mi coś o tej stajni opowiedzieć.
Reklamują się bardzo dobrze:
wyjazdy z nimi na zawody, indywidualne treningi, przygotowania do odznak, układanie koni.
Czy może ktoś odpowiedzieć na pytania?
Czy rzeczywiście ich jazdy można nazwać treningami?
Czy rzeczywiście posiadają wyszkolone konie aby można było startować z nimi na zawody?
- // - aby można było zadać bez problemu odznaki?
maab   road to hell
26 maja 2010 11:50
Koniczko, ale przeciez Salerno lezy w sporej odleglosci od Wisly? Tez jest zagrozone podtopieniem?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
26 maja 2010 17:29
maab, spojrzyj sobie na mapę, z Salerno do Wisły jest może kilometr.
Kurczę, w sumie człowiek nie myśli o takich rzeczach przy wyborze stajni jak odległość od wałów i ryzyko zalaniem... Trzymam kciuki, żebyście mieli gdzie wracać!


Powiedziałabym nawet że taka mała odległość od rzeki jest atutem podczas wybierania stajni.
maab   road to hell
27 maja 2010 08:55
Koniczko,  moze i masz racje, ze tylko kilometr, ale jezdzac konno tam w tereny wlasnie nad Wisle wydawalo sie dalej. Nie mniej mam nadzieje, ze woda opadla i zagrozenie minelo.
Może ktoś zna stajnię w Peclinie i moze coś wiecej o niej powiedziec?
A co chcesz wiedziec? Ja tam bylam raz kiedys.
Nowa ladna stajnia,fajna hala wymiarowa 20x40 murowania, placu jak ja byłam ostatnio to nie mieli jeszcze, ale może juz zrobili.
Pamiętam ze mieli malo padoków i konie chodziły na zmianę po 3 godziny, ale chyba planowali odgrodzić więcej, tak ze nie wiem jak teraz.
Tereny są.
Koleżanka tam teraz stoi, mogę ja podpytać jak tam teraz jest dokładnie, ale pamiętam mówila ze byly problemy ze stajennym i czystością w boksach (aczkolwiek chyba zrobiło sie lepiej po rozmowie z wlascicelem stajni).
...
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ogłoszenie w złym wątku
abre   tulibudibu
27 maja 2010 17:19
Danish, od tego jest wątek ogłoszeniowy.

Arimona, w którym miejscu jest ta stajnia? Umiałabyś zaznaczyć na mapie?
A co w google maps nie ma Peclinu?
Juz zle pamietam, ale ze trzeba caly czas trasa na Lublin , kierunek Wiazowna, a potem skrecic na Zanencin (?) w lewo jakos tak. A potem nie pamietam +)
Tak, jak napisała Arimona. Trasa na Lublin, mijając Wiązownę, kierując się na Otwock, skręcić na Żanęcin w lewo. I tam dalej cały czas prosto, tak jak prowadzi droga. Niestety nie wiem gdzie dokładnie skręcić już w Pęclinie.
abre   tulibudibu
27 maja 2010 18:17
Arimona, mieszkam jakieś 3 km od Pęclina więc samą wioskę wiem jak znaleźć 😉 ale wieś jest rozwłóczona wzdłuż kilku dróg i nie wiem jak trafić do stajni. A podjechałabym, żeby obejrzeć obiekt. Widziałam wczoraj jakąś stajnię w tamtej okolicy, z padokiem z przodu, zjeżdżało się do niej z drogi gruntowej. Ale tu "stajni jak mrówków". Znalazłam adres - Pęclin 81. To jest to miejsce?
A czy mogę prosić o przeniesienie?

Zredaguj raz jeszcze w odpowiednim dziale.
Jakiś czas temu (hmm, pewnie pod koniec tamtego roku ) słyszałam że jest jakaś NOWA stajnia w okolicach Magdalenki...Wiecie o co może chodzić??

edit: już wiem, nie usłyszałam ale wyczytałam w wątku o stajniach w woj mazowieckim z halą. Nadal jednak nie wiem gdzie ta stajnia miałaby sie znajdować?
Arimona, mieszkam jakieś 3 km od Pęclina więc samą wioskę wiem jak znaleźć 😉 ale wieś jest rozwłóczona wzdłuż kilku dróg i nie wiem jak trafić do stajni. A podjechałabym, żeby obejrzeć obiekt. Widziałam wczoraj jakąś stajnię w tamtej okolicy, z padokiem z przodu, zjeżdżało się do niej z drogi gruntowej. Ale tu "stajni jak mrówków". Znalazłam adres - Pęclin 81. To jest to miejsce?



nowa stajnia w Pęclinie (ok. 2 lata już ją widze jak powstaje) - najłatwiej dojechać ul.Pęclińską na skrzyzowaniu w prawo w stronę Żanęcina, droga częściowo asfaltowa. Wszystko wygląda sympatycznie, hala, stajnia, malo wybiegów ale więcej nie wiem. Znam z przejazdow terenowych niedaleko🙂
Czy ktoś wiem może ile kosztuje pensjonat w stajni VETHORSE w Falentach Dużych?
almaniespo, jeszcze nie byłam, pojadę pewnie niedługo.
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
01 czerwca 2010 20:18

pomyłka
Czy ktoś wiem może ile kosztuje pensjonat w stajni VETHORSE w Falentach Dużych?


Bylo 700 zl. Sama jestem ciekawa czy cos poszlo w gore ?
A coś bliżej wiemy o tej stajni 😉?
maab   road to hell
02 czerwca 2010 10:26
Stalismy w VETHORSE w Falentach Dużych z koniem kilka lat temu. Opieka nad koniem byla doskonala, w boksach czysciutko, sprzatane codziennie. Konie codziennie wychodzily na caly dzien, podzielone po dwa lub 3. padoki raczej piaszczyste, aczkolwiek wlasciciel staral sie na niektorych siac trawe. Stajnia jest polangielska, widna. Podsstawowym plusem jest wet na miejscu🙂 Tak naprawde jedynym minusem tego miejsca jest brak miejsca do jazdy. Owszem jest mala ujezdzalnia, ale w lecie niemilosiernie sie kurzy (sasiedzi maja o to pretensje), wiosna i jesienia stoi tam woda, a zima roznie bywa, ale zamarznieta gruda raczej. Jest jeszcze laka, ktora sie rozciaga wzdluz padokow, mysmy tam jezdzili i pasli konie, ale nie wolno, bo to laka eksperymentalna IMiOS.... i moga byc nieprzyjemnosci jak kogos tam zlapia. Z terenami wokol raczej ciezko, ale na spacer da sie pojechac. Polecam ta stajnie dla mlodych koni, rekonwalescentow, zrebnych klaczy. Jesli ktos chce trenowac to raczej brak warunkow. Aczkolwiek przesympatyczny wlasciciel i mila atmosfera.
Dzięki za odpowiedź. Ale skoro brak tam terenów i miejsca do jazdy to już niestety ta stajnia jak dla mnie jest zdyskwalifikowana.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się