Kącik Ujeżdżenia

Czemu dziwny? Że luzak zgłasza zawodnika na zawody?  Ja np. tego niecierpie 🤣
aventia jak luzak może się na tym nie znać i jak zawodnik może zlecać niedoświadczonej osobie zgłoszenie na MP to jest dziwne, ale skończmy ten temat może bo nie ma sensu dalsza dyskusja, a sama zainteresowana mogłaby się odezwać 🙂
Wergeel, NORMALNIE, zdarzają się sytuacje losowe. Skoro masz tak ograniczoną wyobraźnię to może przytoczę przykładową sytuacje - zawodnik pracuje na stałe w ośrodku jeździeckim, przed MP siedzi w stajni od rana do wieczora jeżdżąc konie, trenując, a później wraca do mieszkania nad stajnią, gdzie nie ma internetu, zresztą nawet o tym nie myśli, bo jest bardzo zmęczony. Ma za to luzaka, który wraca do miasta do domu, może zrobić przelew i wypełnić druk bo to nie jest nic skomplikowanego, a że zapytał o to na forum? Super, jeśli możemy mu pomóc.
Wystarczająco obrazowo?
dobra, dobra już 😉
zjedzą nie zjadzą przejmować się nie bede 😉 najwazniejsze ze uzyskalam odpowiedz i BARDZO za to dziekuje 😉
zeby rozwiac watpliwosci oczywiscie nie zglaszam siebie🙂
w kazdym razie dzieki wielkie za szybka pomoc!!🙂😉)
Tak jakby ostatnie zdanie świadczyło na korzyść 😉

Albo na odwrót... bo to jednak ślepe ostrogi nie są, a bodziec niestety nie jest na środku buta...
Idź przed konkursem i zapytaj.
mam nadzieję, w każdym razie jakis dziwny układ.. ?


A dlaczego dziwny? Przecież to może być np. mama jakiegoś juniora.
Nie wiem czy już ktoś pytał... ale kto się wybiera w najbliższy weekend na Partynice (MDŚ i eMPMK)?
ja!
A ktoś wybiera się może na konsultacje z P.Hansen?
Ja prawie na pewno.
Potrzebuję porady fachowców od ujeżdżenia.

Mam 5 letnią klacz z niezłym papierem ale nie "szanuje" drągów i w związku z tym skakanie na niej mija się z celem.
Czy konia o takim ruchu warto byłoby pracować ujeżdżeniowo  z myślą o dużych konkursach ?
Czy też raczej sprzedać ją do "ambitnej" rekreacji ?







ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
03 sierpnia 2010 08:46
Ruch chyba dość przeciętny ale to też zależy jaki en koń ma charakter: czy szybko się uczy, czy chętnie współpracuje itd.
Szkoda że tak uważasz - mnie się wydawało że to jest wybitny ruch - jak na młodego konia rzecz jasna, ale chyba na swoje zwierzę trudno spojrzeć obiektywnie zwłaszcza gdy jest takie kochane.....

Charakter dla mnie jest świetny, taki bardzo żywy koń chętnie idący do przodu. Spotkałam się z opinią że dla dresażystów to raczej źle.
Czy to prawda ?
Nie, nie prawda - dresażyści też nie lubią jeździć na koniach-mułach, z których każdy krok trzeba wyciskać. Także, że żywa i chętna do przodu to super. Ale ruchowo dość przeciętna się wydaje.
Moim zdaniem w przypadku młodego konia, lepiej oceniać jego ruch i predyspozycje bez jeźdźca.
lostak   raagaguję tylko na Domi
03 sierpnia 2010 09:21
Moim zdaniem w przypadku młodego konia, lepiej oceniać jego ruch i predyspozycje bez jeźdźca.


absolutnie sie nie zgadzam.  kon potrafi fruwac bez, byc kompletnie inny  pod jezdzcem.  zreszta wiekszasc koni puszczona luzem jest wspaniala.  pod siodlem nie traca tego pojedyncze sztuki🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
03 sierpnia 2010 09:25

Moim zdaniem w przypadku młodego konia, lepiej oceniać jego ruch i predyspozycje bez jeźdźca.

niby jak? że jak ma taki niby luzem ruch efekciarski to to znaczy że jest narybek na miistrza??

ogólnie rzecz biorąc to tylko naprawdę wybitny znawca mógłby w koniu luzem z dużą dozą prawdpodobieństwa zobaczyć czy narybek na mistrza czy nie. I ocenic charakter tego konia luzem. Bo jak wiadomo ruch to zdaje się dosyć małą szanse nasukces daje jak koń jest niejezdny, niewspółpracujący.

Moim zdaniem w przypadku młodego konia, lepiej oceniać jego ruch i predyspozycje bez jeźdźca.

Ojj, nigdy w życiu. Mojego ostatniego konia, który miał mieć bardzo dobre predyspozycje ujeżdżeniowe, szukałam przez półtora roku, więc jakąś tam wprawę mam 😉 Co ja się naoglądałam koni, które luzem nogi zakładają sobie za uszy, mają odbicie, mnóstwo szwungu, a pod siodłem tracą to całkowicie... Zresztą sama mam przypadek siwego konia, który luzem ma kłus naprawdę szałowy, a pod siodłem, cóż, jakoś to wszystko nie chce działać w ten sam dokładnie sposób 🙂 Koniec końców z poszukiwaniami konia wylądowałam w Niemczech, padło na młodą młodzież 😉 i założyłam twarde kryterium, że konie, które oglądam, muszą mieć możliwość pokazania ich pod jeźdźcem. Chociażby 10 jazd zaliczyły w życiu, to nich im się ktoś zapakuje na grzbiet i przejedzie dookoła hali w trzech chodach. Tylko tak można cokolwiek ocenić.
I warto też pamiętać, że absolutnie nie dajmy się oczarować machaniem nogami, zwłaszcza mylne wrażenie daje wyrzucanie przodów w kłusie 🙂 Dla mnie ruch u dobrego młodzika to elastyczność, lekkość, super rytm - oczywiście obszerność też - tendencja do niezłej koordynacji i równowagi w przejściach - no i bardzo dobry zad.

fabapi, a co to są dla Ciebie te duże konkursy? Kobyłka jest niegłupia, poprawna, do wybitnej jej jeszcze trochę brakuje 😉 Ale jak to mądrzy ludzie mawiają, jak koń do ujeżdżenia ma głowę i zdrowie, to resztę się wypracuje. Ja bym jeszcze chciała zobaczyć u tego konia dodania i jakieś przejścia 😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
03 sierpnia 2010 11:32
już bardziej miarodajne byłoby obejrzenie konia na lonzy w wypinaczach
Klacz jest w pracy pod siodłem 3 miesiące. Kupiłam ją z nastawieniem do WKKW ale potrafi 10x pod rząd puknąć w przeszkodę i się tym w ogóle nie przejmuje, a ponieważ papier ma świetny (jak zeskanuję to wrzucę) to pomyślałam że może byłby to pingwin....
lostak   raagaguję tylko na Domi
03 sierpnia 2010 11:42
to kupilas konia do wkkw nie sprawdzajac jak skacze 🤔wirek:?

a mysle, ze najwyzszy juz czas zebys z papierami tego konia i jego filmami przeniosla sie do watku...... no ..... jakiego?...... podpowiem - ogloszenia 😉
Już się przenoszę do ogłoszeń.
Tytułem wyjaśnień: jeżeli kupuję konia który "przyjął jeźdźca" to nie sprawdzam jak skacze - ale chyba czas to zmienić
fabapi, w korytarzu nawet też nie?
Klacz jest w pracy pod siodłem 3 miesiące. Kupiłam ją z nastawieniem do WKKW ale potrafi 10x pod rząd puknąć w przeszkodę i się tym w ogóle nie przejmuje, a ponieważ papier ma świetny (jak zeskanuję to wrzucę) to pomyślałam że może byłby to pingwin....



fabapi,
ja sie nie znam za bardzo, ale czego wymagasz od konia, który jak piszesz jest pod siodłem 3 miesiace?? skakania i "nie pukania" w drągi??
koń pod siodłem 3 miesiące nie powinien w ogóle skakać przecież,

jak ma on dobrze skakać skoro nie ma dobrej równowagi, balansu, nie ma miesni, nie jest wytrenowany - przecież o takim koniu można ewentualnie powiedzieć że jest wstępnie zajeżdzony...


BTW - jeśli mi koń by po 3 miesiacach szedł na drążki i przeszkodę i pukał -a pomimo to chętnie to wykonywał to widać, że jest odważny i nie zniechęca się - co już jest plusem...
Eeeee tam, tu się nie zgodzę, chociaż nie jestem skoczkiem. Szanuje albo nie szanuje, przecież fabapi nie napisała, że parkury na nim skacze.
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
03 sierpnia 2010 15:17
jak sprawdzalam moje obecne zwierze to chodzilo ono pod siodlem miesiac z czestotliwoscia dwa-trzy razy w tygodniu. i raz skakalo jakies pierdoly pod jezdzcem. skakalam i to nawet 120. jak sie puknelo zwierze raz to potem wylecialo w powietrze nad stojaki i to jest kon skoczek. jak juz na tym etapie dragow nie szanuje to potem moze byc kiepsko. nie bede przesadzac nigdy konia nie widzac, ale moze byc kiepsko ze skokowa przyszloscia.
Eeeee tam, tu się nie zgodzę, chociaż nie jestem skoczkiem. Szanuje albo nie szanuje, przecież fabapi nie napisała, że parkury na nim skacze.



Ja się napatrzyłam ostatnio na  konie, które mając 5 lat, skakały kiepsko, w ogóle nie szanując drągów, patrzyłam na jednego ze świetnym papierem, na drugiego, i myślałam - nic z nich nie będzie jeśli o skoki chodzi. A tymczasem, rok porządnej roboty, i konie się pootwierały, szacunek do drągów się odnalazł, równowaga i nagle technika skoku też inna.
Jeździłem na kobyle, która przez pierwsze kilka lekcji skoków wwalała się w przeszkody. Po około miesiącu pracy nad skokami zaczęła podnosić nogi. I odkryliśmy w niej talent skokowy 🙂 A zrzucała krzyżaki...
lostak   raagaguję tylko na Domi
03 sierpnia 2010 19:14
przepraszam.... puk, puk 🙄 🙄 🙄 to watek ujezdzeniowy..... 😉

kto sie wybiera do aro 15tego.  po raz pierwszy zabieram moja 9letnia anie na kucu na L3 i P9.  dzidzus bedzie debiutowal 😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się