Nasz nick-pochodzenie :)

czyli dlaczego akurat taki a nie inny nick  😉 mam nadzieję, że nie było takiego tematu.

emade czyli  Piotr Waglewski, jeden z niewielu moich ulubionych wykonawców hh  😉 w awatarze również on  😁
był, ale na starej volcie  😁

ja generalnie od piosenki "Szeptem"
Mało oryginalnie.. Od imienia mojego ostatniego konia 😉
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
10 listopada 2009 20:33
Od mojego ukochanego psa (kundelka) , Dragona.
Seksta   brumby drover !
10 listopada 2009 20:33
od imienia ukochanej klaczy 😉
Mój jest od imienia głównego bohatera książki pt. 'Pan Lodowego Ogrodu' Vuko Drakkainena. Wybrałam to ze względów praktycznych... krótki i zwięzły...
od mojej postaci z gry RPG  🤣

Vuko wiedzialam! zawsze o nim mysle jak widze Twoje posty  😀
emade, fajny ten emade😀

Breva - od modelu mojego moto - Moto Guzzi Breva 🙂
asds   Life goes on...
10 listopada 2009 20:35
pozostanę w ukryciu  😀
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
10 listopada 2009 20:37
"Lanka" - od jednej z ulubionych książek dzieciństwa - "Baśnie z wyspy Lanka", a "Cathar" - na angielskim albo w podstawówce, albo w szkole językowej mieliśmy nazwy państw i nie wiedziałam, jak będzie Katar, więc wymyśliłam. Ale zawsze, jak podaję nick, to zaznaczam, że to ma być czytane jako "cathar", a nie "katar".
azja   koń pleśniowy
10 listopada 2009 20:37
Ja dla odmiany kochałam się kiedyś w Azji (Olbrychskim jak był młody i piękny) - szkoda że go na pal nabili źli ludzie  😜
emade, fajny ten emade😀



no jasne że fajny!!  😜 😜 😁
🚫
Z połączenia pierwszych liter mojego imienia i nazwiska 😉
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
10 listopada 2009 20:46
Domiwa bo Dominika + Wabik(imie konia) 😉 😉
vissenna   Turecki niewolnik
10 listopada 2009 20:51
Z opowiadania Sapkowskiego - czarodziejka Visenna - domniemana matka wiedźmina Geralta.
od 'przezwiska' mojego konia, Korsyka->Korsik
Mało oryginalnie - od imienia największej końskiej miłości 😉 Trochę przekształcone.
Moj nick jest od mojego imienia. Kiedys (chyba w gimnazjum) kumpel tak mnie nazwal. No i przylgnelo, bo ciezko wymyslic jakies sensowne skrocenie mojego imienia.
Klami  a jak masz na imie?  😡 😡
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
10 listopada 2009 21:05
Czyżby Kamila?
Od mojego pierwszego samochodu i jednocześnie mojej pierwszej mechanicznej miłości, Forda Sierry.

Solidna, niezwykle silna (2,0 serducho, napędzane 120KM), na swój sposób piękna no i umiała zjednywać sobie ludzi. Moi znajomi - co mnie dziwi po dziś dzień - wprost za nią przepadali. Była "babą" z krwi i kości, temperamentną, czasem humorzastą.

Był moment, że wydawało mi się, że straciłam do niej serce, był moment że trochę się na niej wyżywałam ale jak przyszło się rozstać, jak dotarło do mnie że to koniec i więcej już nie będzie: Sierki-Ścierki, Wiśniowego Szaleństwa, Prawie jak Subaru itd. popłakałam się jak dziecko.

Kiedyś (na innym forum) miałam nick Czardasz86, ale z tego wyrosłam. To już za mną. Logując się na Volcie chciałam być inaczej postrzegana, chciałam zapewnić sobie świeży start. Sierra... it just seemed right.
emade, Lanka_Cathar
hehe
Jam jest Klaudyna.
😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
10 listopada 2009 21:23
Na volcie od początku chciałam być Strucelką. Ale nie dostałam linka aktywacyjnego. Więc spróbowałam z Hucułeczką, jako, że kocham hucuły.
W wielu miejscach jestem jako Strucelka, więc i tu chciałam taka być. Nigdy nie przyszedł mi na myśl inny login. Czasami mam Niki, ale to zbyt banalne 😉
Likier gdy był jeszcze mały i chudy był nazywany Strucel. A odmiana żeńska - Strucelka. I tak zostało 😉
Amnestria narodziła się 100 lat temu, gdy jeszcze jako nastolatka rejestrowałam się na jakimś portalu z grami online. Później zaczęła się moja przygoda z wszelkiej maści forami, a że nie bardzo miałam głowę do wymyślania nicków, to został ten. Logując się na Voltę zostałam przy tym nicku, jako że przez iluś tam ludzi byłam z jego powodu kojarzona.

Amnestria to postać z książki. Nawet nie pamiętam już jakiej 😁
Strucelka, dla mnie i tak zawsze będziesz Hucułeczką 😉
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
10 listopada 2009 21:33
helcia- od imienia Helena 😉, ale używam jeszcze często nicka Panama od mojego ukochanego konia z którym dzielę smutną historie można by powiedzieć że zakończoną happy endem  😉.
mój nick jest prosty - banalne wyznanie po angielsku i przezwisko, jakie od zawsze było przeze mnie używane w stosunku do mojego konia, dotąd nie wiem, skąd się wzięło 😵
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
10 listopada 2009 21:55
Strucelka, dla mnie i tak zawsze będziesz Hucułeczką 😉


dzięki 😁 dlatego zawsze chciałam być Strucelką 😁
Kami   kasztan z gwiazdką
10 listopada 2009 21:56
Od imienia mojej końskiej miłości - Kambara, na którego zdrobniale mówiłam Kami  🙂
mój także od imienia końskiej miłości  😉 plejada, no i tak wyszło, że plejadowa 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się