Derki

Cariotka   płomienna pasja
29 listopada 2012 20:35
jeszcze jedno pytanko...jakie wybrać wypełnienie dla konia nieogolonego seniora? tak do -10 chodzi w przeciwdeszczówce na grubym polarze. Potrzebuje coś na większe mrozy...takie -15/-20.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
30 listopada 2012 09:14
Dziewczyny help 🙇

Czy ktoś wie, gdzie dostanę derkę z podwyższonym stanem/kołnierzem w rozm. 125 od 300g wypełnienia lub więcej?
Taką jak moja od Ivett.



Znalazłam tylko jedną, HKMu "High Neck". Ktoś miał doświadczenie?
edit: na stronie sklepu GNL pisze, że ma wypełnienie 400g, a już w Bergo nic o tym nie wspominają. Są więc dwie wersje? Czy wszystkie mają wypełnienie?



A tak przy okazji, ma ktoś tą derkę z Decathlona? Opłaca się?



Muszę mieć derkę "mało skrojoną", bo Belfast strasznie się obciera na kłębie.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
30 listopada 2012 09:22
Strucelka mam derę z Deca - pół sezony używana (bo kupiona w grudniu 2011- na moim sierściuchu leży fajnie, nie krępuje ruchów - ja jestem zadowolona (koń chyba też 😉)
Strucelka, Horze takie robi. Nie pamietam teraz nazwy modelu, ale ma własnie taki wyższy kołnierz i jest dostepna w różnych wersjach z wypełnieniem i bez.
Chyba o tą http://www.equi-point.pl/horze-derka-zimowa-avalanche-p-3272.html Klami chodziło. Ja mam wersje plandekową 😀
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
30 listopada 2012 10:34
Dzięki Klami, Karino1998 :kwiatek:

Niestety zorientowałam się, że tej derki z Decathlona nie ma w rozmiarze 125 🙁

Swoją drogą mają piękną derkę 😜 szkoda tylko, że stajenną



Czy mi się wydaje, czy Euro-Star miał podobną? Czerwoną, z szarą wstawką polarową na szyi? Ale chyba też była stajenna, bo pikowana. Kojarzy ktoś?
ash   Sukces jest koloru blond....
30 listopada 2012 10:37
Strucelka, u nas w stajni jeden z koni ma taką stajenną ES. Jest piękna, ciepła - ale na padok się nie nadaje!
Strucelka Z podwyższonym stanem/kołnierzem maja na pewno Rhino, Rambo. Ale to już wyższa półka cenowa.

Co do drugiego pytania o kołnierz polarowy w Euro starze to posiadam taką derkę. Zimowa, pikowana w "kwiatuszki" brązowa z polarowym, beżowym kołnierzem. Derka przepiękna, super wykonana i cieplutka. W sumie moja najcieplejsza dera dla Rudego. Na padok w błoto szkoda, do stajni owszem tak ;-)
Mam dokładnie taką.
http://www.equiversum.pl/eurostar-eurostar-derka-stajenna-p-1820.html?osCsid=cc741c901b028e860d5302b657505a06
Czy ktoś miał może derkę  przeciwdeszczową Prize-Z firmy ?
[img]http://img06.allegroimg.pl/photos/oryginal/28/34/66/59/2834665969[/img]
Strucelka w ogłoszeniach są derki Syberia w rozmiarze 125 z wypełnieniem 300 g.(granat, brąz chyba) i wygląda na to, że mają podwyższony kołnierz. Sama się nad taką zastanawiałam, ale zamówiłam od Ivett  :kwiatek🙂 taką:

zmniejsz zdjecie
Gillian   four letter word
30 listopada 2012 13:59
Strucelka, mam High Neck właśnie w rękach, wypełnienie 400 to na pewno nie jest. Podszewka jest z cienkiego polarku, ogólnie derka bardzo cieniutka, na pewno cieńsza od Villa Horse. Za to wygląda pancernie. A, i polar jest tylko na grzbiecie i bokach, dół derki, przód i przedłużka na szyję są z materiału. Być może są różne modele High Neck i są z grubszym wypełnieniem? bo jak tak patrzę to dla mojego zmarzlaka podgolonego to może być za cienko.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
30 listopada 2012 15:41
Gillian niedobrze 🤔

Belfast na obecne temperatury (np. dzisiaj ok. 3 stopnie) ma założoną 200g i wczoraj sprawdzałam i był letni 😲 I strasznie się "napuszył" z sierścią.
Więc chyba założę mu na to ewentualnie przejściówkę, a znalazłam na duże mrozy Mastę z kapturem na przecenie:

Masta Zing 450g (369zł)



No albo 300g Horze Avalanche (ok. 385zł) lub Busse Arcticmove (378zł), ale nie wiem czy jest sens, skoro teoretycznie mogę te 300 uzyskać przez derkę 200g i przejściówkę.
Za duży wybór derek na rynku i już głupieję 😁
ash   Sukces jest koloru blond....
30 listopada 2012 17:07
Strucelka, bierzą tą cieplejszą Masty!
Gillian   four letter word
30 listopada 2012 19:44
uwaga piszę sprostowanie, chyba się należy  😲
opisując HKM High Neck miałam ją faktycznie w rękach. Tylko. Leżała sobie na kanapie obok mnie świeżo wyjęta z paczki. Z macania wyszło to co napisałam. W stajni ubrałam konia, żeby przymierzyć czy pasuje, chwile pogadałam z właścicielem. Ponowne macanie - koń pod derką BARDZO ciepły, nawet w tych miejscach bez polaru. Kołnierz sięga dalej niż za zdjęciach sklepowych, przez co cały przód derki układa się lepiej niż w normalnych, jak się koń schyli to nic mu się nie wbija w szyję. W dotyku derka faktycznie cienka ale przez to lekka, ja w każdym razie jestem zachwycona 🙂

A jeszcze jedno, bo mam porównanie. Uprałam niedawno ręcznie i HKM i Villa Horse, obie padokowe, obie ręcznie w wannie. Ta pierwsza schła jeden dzień, rozwieszona w pokoju na suszarce, bez włączonego ogrzewania. VH schnie... trzeci dzień i dalej jest mokrawa gdzieniegdzie. Jak zmoknie na koniu to robi się ciężka, HKM nie aż tak. Generalnie nie przepadam za produktami HKM i uważam je za tanie, przeciętne sprzęty ale derki - chyba już innych nie chcę!
Strucelka, ja mam tą, choć jeszcze nie używana, bo nie ma mrozów, ma 300gr, ale w dotyku wydaje się grubsza
http://www.gnl.pl/derka-zimowa-highneck-poloteam-p-10845.html
Gillian   four letter word
30 listopada 2012 20:06
czyli jednak są różne grubości high neck-ów 🙂
a znacie firme bucas? ja w koncu kupilam sobie jedna derke, ale w mojej stajni w Niemczech wszystkie konie maja te derki. Jakis obled w ciapki  😍
Karolass, ja miałam superowego Bucasa, ale stajenną, więc poszła w świat. Super dera, wykonanie pierwsza klasa!
HKM High Neck zimowa (ta granatowa ze zdjęcia Strucelki) ma wypełnienie 200g - na całej powierzchni jest ocieplina (z wyjątkiem dolnych partii po bokach), z kolei wersja padokowa ma typowy dla HKM polar (czyli dość cienki) - doły boków, klapa na ogon a także szyja są bez polaru.
A mi bucasy specjalnie sie nie podobaja, ten brak rozciec po bokach w padokowkach zwlaszcza. Ale wiem ze daja rady, kwestia przyzwyczajen. No i jakos nie wierze w te derki na kazda pogode, od duzego minusa do duzego plusa. Komukolwiek sie to sprawdzilo?
Moon   #kulistyzajebisty
02 grudnia 2012 10:24
Khy, khy uwaga, odzywa się derkowy laik, w dodatku z syndromem przewrażliwionej pańci, która wczoraj właśnie ogoliła...

Mamy derkę zimową yorka, chyba 300tkę (nie pamiętam, kurdę) jednak jest raczej typowo stajenna. W dodatku mam wrażenie, że jest lekko kusa. Chciałabym coś padokowego nabyć, bo jegomościu codziennie do południa wietrzy ogon na dworze, a że jeszcze golony, to teraz najchętniej bym mu przysłowiową czapkę na głowę i szaliczek założyła. 'Umyśliłam' sobie, że powinna być to derka dłuższa, najchętniej profilowana na dole, tak jak Jarpole, albo z klapą na brzuch. No i strasznie widzi mi się, ten 'dziubek' nad kłębem, lub to, że taka derka jest w ogóle wyższa, że nie podwiewa.
Ma ktoś derki zimowe "Syberia"? albo jarpolowe elite, o tę: ?

Czytałam wątek i wniosek, że jednak golasy z gołymi szyjami dają radę bez kapturów, cały czas tłukę się w łeb, że konie inaczej odczuwają ciepło, a mimo to chodzi mi po głowie jeszcze dopinany kaptur...  🤔wirek:
Najchętniej bym Barba w to ubrała już: a w mrozy, chyba do domu zabrała żeby siedział przy kaloryferku...  😂  🤬
Moje dwa golone. Starszy do niedawna w polarze + plandece, Gniada w samej plandece. Teraz jak temperatury zbliżają się do -3,4 to Rudy stoi w 180g + plandeka, a Gniada dostała polar pod plandekę. Myślę, że nie ma co przesadzać, trzeba sprawdzać i ewentualnie coś cieplejszego ubierać. Zawsze gole po całości i nigdy kaptura nie miałam. Jak są jakieś okropne mrozy (-20) to nie puszczam na padok. Najcieplejszą mam Horze Avalanche 220g. Polecam - długa, z podwyższoną szyją i ma fajne rozcięcia, więc nie krępuje ruchów  😉 Z tym, że ja lubię się wspomagać polarami, a nie zarzucać na konia 300 czy 400 g wypełnienia  🙂
Moon - a golilas calego, czy cos mu futra zostalo? Ja na mrozy mam derke Yorka o taka: http://www.gnl.pl/derka-padokowozimowa-york-p-10779.html
Zdjecie na swoim juz zreszta chyba kiedys wstawialam:



Sprawuje sie super 😉 A takie dluugie sukieny z kapturami jakos mnie nie przekonuja  😁 Moze, jakby kon mial stac w miejscu i sie nie ruszac ;p Ale mam wrazenie, ze jak sie ruszy, wytarza, schyli to to wszystko wyladuje mu na glowie albo brzuchu ;p

Wczoraj swojego golasa przebralam z Horze Avalanche podszytej polarem w 150g, bo jakis taki jednak letni byl, a temepratury co raz nizsze i wiatry silniejsze.

Czytałam wątek i wniosek, że jednak golasy z gołymi szyjami dają radę bez kapturów, cały czas tłukę się w łeb, że konie inaczej odczuwają ciepło, a mimo to chodzi mi po głowie jeszcze dopinany kaptur...  🤔wirek:



Chyba musisz też poobserwować konia i na zasadzie prób i błedów dobierać derki 😉
Jednemu koniowi w tej samej temp. w tej samej derce będzie gorąco, a innemu za zimno. Jedne obrastają na zimę niczym mamuty, inne mają dość krótką sierść.
Moon, nie panikuj. Zobacz jak w stajni są konie poubierane, a praktycznie wszystko jest golone po całości włącznie z połową łba i całymi nogami. NA padok tez siedzą od rana do karmienia. W tej chwili (jak się ochłodziło od 2 dni) niemal wszystko stoi w tak około 200/300g zaleznie od konia. Cieplejsze dery i kaptury dostają (i to nie wszystkie) jak robi się po -15 i lepiej.
Jak masz stajenną to dobrze się sprawdza na padok po prostu dołożenie takiej typowej plandeki na wierzch i po sprawie.
Happiowa   córka grabarza
02 grudnia 2012 12:16
Strucelka nie wiem, czy to jeszcze aktualne, ale jeżeli chodzi o bergo, to mają bardzo skromne opisy i jeżeli interesuje Cię coś z ich oferty to po prostu trzeba napisać i się dowiedzieć, ja ostatnio kupowałam od nich derkę bo była dużo tańsza niż w innych sklepach, ale nie było nic napisane o wypełnieniu, o tym, czy materiał jest nieprzemakalny itp., ale po konsultacji dowiedziałam się, że jest to ta sama derka co w innych sklepach, tylko opis niedokładny 😉
przyszło mi do głowy dziwne pytanie. jak postępujecie ze zrebakami? odsadami, roczniakami? wiadomo, ze w większości mamuty, ale derkujecie jakoś na większe mrozy, czy całe zimy saute?
.
Jak dla mnie derkowanie zrebakow i w ogole koni niegolonych to chory pomysl. Natura tak skonstruowala konia, zeby poradzil sobie samodzielnie z niska temp., wiatrem i sniegiem. Po co takie konie derkowac? Zeby przegrzac i wydelikacic?  🤔wirek:
Angeel, też miałam taką teorię dopóki mój niegolony koń nie zaczął mi chorować.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się