Stajnie na Śląsku

desire   Druhu nieoceniony...
24 maja 2013 11:05
wendetta, a w której części śląska szukasz pensjonatu? jakie masz wymagania? 
desire, wysyłam PW 🙂
Myślałaś o Stajni w Ostrowach?
Po zmianie właściciela jest fajnie 🙂
nie myślałam 😉 możesz zdradzić więcej szczegółów? jakaś strona/ fb? 😉
stoisz tam z koniem?
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
24 maja 2013 17:04
Myślałaś o Stajni w Ostrowach?
Po zmianie właściciela jest fajnie 🙂


Poważnie, ja pamiętam tą stajnie jak jeszcze regularnie organizowali zawody, ale to było z 8 lat temu, wtedy nie było za fajnie.
Jest teraz jakaś porządna stajnia w Katowicach?
Są w okolicach Katowic, Ligoty szkółki jeździeckie?
Mój koń tak jeszcze stoi- w dzierżawie.
Ja tam jakiś czas pomagałam, pomagałam im wszystko poorganizować tak żeby było ok.
Myślę, że już jest fajnie =)
A ciągle inwestują. Niedługo będą duże pastwiska.
Na pewno od strony końskiej jest ok i to bardzo, od strony socjala ciągle się rozwijają 🙂
Niestety strony nie ma, ale spokojnie można podjechać i zobaczyć.
Parę miejsc jest jeszcze, ale nie ma tam być wielkiego pensjonatu- ok 10 koni.
Ja polecam 🙂
Chciałabym poinformować, że od 15.06 zwalnia się jeden boks ( konik idzie na sprzedaż) w Stajni Jamna w Mikołowie. Zainteresowanych zapraszam na pw albo na stajnię 🙂
Kuba111 do zbroslawic do Jońcy Oli
A tak się kończy jak kierownictwo ma wszystko w dupie i nie dba o obiekt...http://mzuk.gliwice.pl/bip/page.php?page=page&id=432  czyli wygląda na to ze podzieli podobny los jak stajnia mosir zabrze! jakos wcale mnie to nie dziwi!
W dniu dzisiejszym mój kon uległ nieszczesliwemu wypadkowi na padoku. Zostal kopniety prosto w pysk. Niestety kopniak był na tyle poważny że spowodował otwarte złamanie szczęki. Aktualnie jest po amputacji kawałka kości i usunięciu zębów górnych przednich. Żeby jego powrót do zdrowia był szybszy i przyjemniejszy potrzeba mi na już trocin i trawokulek, których dzięki długiemu weekendowi nie mogę dostać od ręki. Czy ktoś z was jest mi w stanie odsprzedać trochę na te kilka dni ( pewnie do Poniedziałku? ). KUPIĘ i przyjadę po to osobiscie, nie jest to proszenie o coś za darmo 🙂 Bardziej zalezy mi na trawokulach aktualnie bo w temacie tocin zgłosiło sie juz pare dobrych dusz.
madziara1984, jeśli kierownictwo nie dba o obiekt to może jednak lepiej żeby oddało go do dzierżawy. Inną kwestia jest co z nim zrobi dzierżawca a ja widać na przykładzie Zabrza, dwóch dzierżawców to juz dwa różne pomysły na prowadzenie działalności...
czy jest tu ktoś kto stoi/jeździ w trialu w Chorzowie ?
podłączam się do pytania equi.dream. Na chwilę obecną słyszałam same złe opinie ale osób które już tam nie jeżdżą dość długi czas, chciałabym wiedzieć czy coś się zmieniło z jazdami i końmi.
ja pytam głównie dlatego, że usłyszałam dzisiaj od właścicieli, że nie przyjmują ani pensjonatów ani rekreacji, ponieważ się stamtąd zabierają. Zapytałam czy będzie tam nadal stajnia, czy będą to komuś dzierżawić- " sami jeszcze nie wiedzą, mają różne pomysły". Gdyby to wydzierżawił ktoś rozsądny mogłaby powstać fajna stajnia.
Mnie się obiło gdzieś o uszy, ze stajnia na terenie parku ma w ogóle przestać istnieć. Coś tam ma powstać zamiast niej, ale już nie pamiętam co...
Czy to prawda - nie wiem...  😉
Lepiej żeby ktoś wydzierżawił - ale ktoś rozsądny. Z "dzikusów" rozpieszczonych przez hot 13 mogłyby być fajne konie, zatrudnić odpowiedzialne osoby, trochę o stajnię zadbać i by był cud majonez - jak to raczy mówić moja kumpela. A no i do stajni miałabym bliżej  😀iabeł:
ja mam kilometr od domu tą stajnię 😉 Ale jak znam życie to walną tam hotel, knajpę albo biedronkę.
Matuzaalem gdzie stoisz ?
equi - jeżdżę tylko rekreacyjnie, ale prawdopodobnie będę dzierżawić kunia koleżanki. Na chwilę obecną koń stoi gdzieś na wsi u jej dziadków. w sumie to jeszcze nie wiadomo na 100% ale nadzieję na dzierżawę mam 😀
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
30 maja 2013 20:55
Z Trialem problem jest ten, że choć miejsce rewelacyjne, to stajnia wymaga poważnych inwestycji, bo na razie wyglądem bardziej przypomina kurnik. Do tego mało placu do wypuszczania koni. No i to, że nie ma nikogo na miejscu 24/h, dla mnie dyskredytuje to miejsce jako pensjonat.  Ale samo umiejscowienie daje potencjał ogromny, potrzebny tylko pomysł i pieniądze na tą stajnię.

A ja już wiem, gdzie będę wracać do jeździectwa. Na Muchowcu. Kiedyś w tym wątku obiecałam, że umówię się na jazdę i zdam relację. Jeździłam tam od stycznia kilka razy, ale u koleżanki. Wczoraj normalnie wykupiłam sobie jazdę z instruktorem i ... stwierdzam, że było to jedne z najlepiej wydanych 40 zł. Powiedziałam, że od urodzenia dziecka mam fobię i boję się upadku, więc dostałam spokojnego, miłego i wpółpracującego konia. Byłam pilnowana na każdym kroku, żeby jeździć zgodnie ze sztuką, urzekła mnie dbałość o szczegóły i pilnowanie poprawnego wykonywania każdego ćwiczenia. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tym, żeby instruktor sam z siebie, nie tylko mówi co i jak należy zrobić, czy poprawić, ale również tłumaczy dokładnie dlaczego tak, a nie inaczej, co się dzieje, gdy działamy źle. Do mnie to przemawia.
Z konia zlazłam z zacieszem na twarzy, a moje lęki odeszły w niebyt.

Jeśli ktoś chce tylko i wyłącznie powozić pupsko, byle jak, byle do przodu, to nie ma szans.
ElMadziarra
czy nadal jazdy prowadzi Roma?😉
Ja w Trialu nigdy nie byłam, ale właśnie zastanawia mnie czemu stajnia w centrum miasta, czyli potencjalnie mająca szanse na sukces funkcjonuje słabo.
Czy na wychwalonym za instruktorkę Muchowcu jest pensjonat ?
Ja zamierzałam właśnie uderzyć do triala, najpierw sprawdzić jak z rekreacją, ale dowiedziałam się że po prostu nie warto lekko mówiąc. Tylko straciłabym tam czas.

A wie ktoś jak jest w stajni w Kozłowej Górze?
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
30 maja 2013 21:54
ElMadziarra
czy nadal jazdy prowadzi Roma?😉

Tak, jazdy prowadzi Roma.

Czy na wychwalonym za instruktorkę Muchowcu jest pensjonat ?

Jest pensjonat.
Roma to zawsze taka szczegółowa była 😉
jakie warunki pensjonatowe na Muchowcu?
wendetta zasięgnęłam już wywiadu  😁 możesz brać pod uwagę 😉
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
30 maja 2013 22:11
wendetta po ponad 2 i pół roku przerwy od prawdziwego jeździectwa i tylko wożenia dupska od czasu do czasu, takiej szczegółowości było mi trzeba. Wiesz jak to jest, gdy nikt z ziemi nie patrzy, a jeździsz tylko na swoim koniu w teren z częstotliwością raz na miesiąc? Jeździecka masakra i pornografia w najgorszym wydaniu. Wydawało mi się, że ja fizycznie jestem niewydolna, a na tej jeździe okazało się, że głównie technika zawodzi.

Ja tam zawsze alergicznie reagowałam na "pięta w dół", za to jak słysze konstruktywne uwagi o wodzy prowadzącej, czy działaniu dosiadem, to wiem, że jestem w domu.

Pensjonat chyba kosztuje 650, ale pewna nie jestem.
Stajnia w Chorzowie niestety dobrymi warunkami się pochwalić nie może (byłam tam jakiś rok temu odwiedzając koleżankę, ale zakładam, że gruntowego remontu nikt nie przeprowadził...). Fajne miejsce, lokacja, ale sama stajnia wymagałaby jakieś inwestycji i poprawy standardów.

To chyba miła odmiana, na Muchowcu byłam kilka lat temu, jeździłam rekreacyjnie, ale niezbyt dobrze wspominam. Wtedy ktoś inny był tam instruktorem (nie pamiętam imienia tej pani), ale jedyne co słyszałam przez całą jazdę to: "pięta w dół, łydka i do przodu".  😉
Czy może ktoś polecić jakiś klub w którym odbywają się treningi powożenia zaprzęgami?
Najlepiej w woj. śląskim lub do ok. 150 km. od Katowic 😉
ElMadziarra to świetnie 😉 pozdrów ją proszę od Asi od Gazelli, jak będziesz miała okazje 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się