rozmowy o niczym
Ja tez dlugo bylam uzależniona od.seriali ale tylko kilku (za to tasiemców jak Chirurdzy). I nagle mi przeszlo jak przestalam sie spinać ze tyle jest fajnych książek i ze nigdy ich wszystkich nie przeczytam. Ale to tez jak nalog jak zacznę cos czytać i sie wciagne to nieraz czytam do rana a potem cierpię jak trzeba wstac
Nigdy nie pojmowałam idei czytania książek na wykładzie. Toż to niewygodne i trochę bezczelne. Nie lepiej już w domu zostać, żeby czytać?
TRATATA, jeśli chociaż trochę ciekawa świata jesteś, to sięgnij po "Krótką historię prawie wszystkiego", Bill Brysson'a. Wciąga, bardzo.
Ja czasami mam tak ( nawet parę dni temu miałam), ze mam ochotę coś przeczytać. Trudno mi trafić na coś co będzie mnie interesować i przede wszystkim potrzebuje czegoś dość lekkiego o wartkiej akcji. Zaczynam coś czytać iii....buch nagle nie mam czasu, 1000 rzeczy na głowie, a jak mam zapieprz na studiach, to nawet jak mam już ten wolny czas to ostatnia wtedy rzecz jaka mi się chce- patrzeć na literki. 😁
Alaska, ja wiecznie mam zapieprz, więc czytam: przy śniadaniu, przy podróży do pracy/szkoły/ domu (komunikacja miejska rządzi 😉), przed snem te 10 minut, czekając w kolejce przy kasie itd. Niby się wydaje, że bardzo mało mam czasu na czytanie, ale efekt skali robi swoje i tak pomalutku przeczytałam naprawdę stertę książek, łącznie z "Lodem" Dukaja (1100 stron) i "Czarodziejską górą" Manna 😉. Na początku trudno było mi się przestawić, teraz trudno jest mi nie czytać jak mam chociaż 5 minut wolnego czasu - od razu mi się nudzi 😁
Ooo, Czarodziejska Góra!! Zupełnie o tym zapomniałam, chciałam przeczytać te książkę pare lat temu, ale pożyczyłam bratu i pewnie do dziś jest u niego. Zaraz do niego dzwonie, koniecznie chcę to przeczytać 🙂
branka, jest... specyficzna. Czytało mi się ją bardzo dobrze, chociaż miałam cały czas wrażenie, że nie potrafię się "wgryźć" w drugie dno tej książki 😉. Bo to jeden z Klasyków z Przesłaniem, ja jakieś sensy głębsze niż historia gruźlika co prawda odkryłam, ale nie rzuciło mnie to na kolana 😉
Ja w ogóle muszę sobie zacząć spisywać tytuły do przeczytania, bo coś gdzieś znajdę, pomyślę 'o, może być dobre, przeczytam' i potem zapominam tytułu. 😵
Ja mam okresy, w których czytam...Ale jak już coś dorwę, to nie puszczę i czytam, dniami i nocami....
Busch chyba bym się nie mogła skupić na tym co czytam w takich okolicznościach. Np. mpk: jak tu czytać książkę, kiedy musisz walczyć o przetrwanie i każdy łyk świeżego powietrza, żeby nie zostać ofiarą mocherowych beretów ? 😁
Jestem chora. Przez dzień nawet nie kaszlę bardzo, tak troszkę, ale wieczorem mam takie napady kaszlu, że się wręcz duszę. Dlaczego tak ? 👀
ja ostatnio czytam głównie w podróży, w samolotach, na lotnisku... Wbrew pozorom tam się najlepiej skupiam. W domu jakoś nie potrafię... może dlatego, że rzadko bywam i albo od razu kładę się spać, albo rozpraszają mnie zaległości w obowiązkach domowych, które trzeba wykonać
Nie wiem jeszcze jak Katiji o tym powiem co zrobiłaś.
ja już wiem. i nie wybaczam tak łatwo jak JARA. idź do szafy.
Busch chyba bym się nie mogła skupić na tym co czytam w takich okolicznościach. Np. mpk: jak tu czytać książkę, kiedy musisz walczyć o przetrwanie i każdy łyk świeżego powietrza, żeby nie zostać ofiarą mocherowych beretów ? 😁
Ja bym nie pamiętała nawet co przeczytałam 5 minut wcześniej 😁
Alaska, też kiedyś tak myślałam i "potrzebowałam" dla książki co najmniej godzinę wolną 😉. Potem się okazało, że tej godziny po prostu nie jestem w stanie znaleźć, a że czytać uwielbiam, to się dostosowałam 😀
ElaPe, poproś kogoś, żeby do Ciebie zadzwonił o ustalonej porze, powiedz parę niezrozumiałych słów ("Jezu! Ale na trzech?", "dzwoniłeś już?", "użyliście już [tutaj nazwa jakiegoś specyfiku na końskie opuchlizny]"😉 i wymiksuj się pod pretekstem "koń się uszkodził i stoi na trzech nogach, muszę jechać TERAZ" 😁 albo kolka, albo coś innego.
wolę tego typu pretekstów nie używać, licho nie śpi 😉
ElaPe,mnie się skojarzyło jakoś tak
😁
Co tak cicho? Czytacie? 😁
Oglądam właśnie Wojewódzkiego z Anna Grodzką - myślałam, że będzie ciekawy odcinek, a jest mega nudny. Nie mam nic do transseksualistów, do Grodzkiej ogólnie też - ale... jest nudnaaa. I mówi o niczym. Raz na ruski rok oglądam tv i się zawiodłam, wracam do Tomka. Próbowałam się czegoś dowiedzieć o tym Szklarskim i znalazłam teksty z faktu, ze niby pisał dla Niemców erotyki . Ktoś ma jakieś wiarygodne źródła?
właśnie czytam sobie różne informacje: tu wybory, Komorowski, Duda, Ogórek, Korwin...dalej o wtopach prezydenta i mówię sobie stop, koniec, zajrzę co u Was 🙂
otwieram towarzyskie, patrzę na wątki i czytam: co na to prezydent!?,że co? jeszcze raz....i wyszło: co na prezent.. 😵
ElaPe,mnie się skojarzyło jakoś tak 😁
no właśnie: okropieństwo
Oglądam właśnie Wojewódzkiego z Anna Grodzką - myślałam, że będzie ciekawy odcinek, a jest mega nudny. Nie mam nic do transseksualistów, do Grodzkiej ogólnie też - ale... jest nudnaaa. I mówi o niczym.
Ja oglądałam kawałek zanim nie zasnęłam. 😂
Odcinek taki sobie, ale w mojej opinii bywały nudniejsze. Takie już całkiem o niczym.
Szczerze mówiąc, jest jeden odcinek Kuby, który oglądałam zafascynowana, chyba oglądnęłabym jeszcze raz. Wtedy gośćmi była Agnieszka Szulim chyba i jakiś dziennikarz mniej znany, ale o bardzo pro katolickich poglądach. Oj działo się . 😁
Ja w ogóle muszę sobie zacząć spisywać tytuły do przeczytania, bo coś gdzieś znajdę, pomyślę 'o, może być dobre, przeczytam' i potem zapominam tytułu. 😵
Polecam w takim razie goodreads.com.
To taki trochę filmweb książkowy ale ma opcję "want-to-read" 🙂
Ja dzięki niemu już nie "gubię" książek które chciałam przeczytać.
(co prawda serwis anglojęzyczny ale polskie pozycje też są dostępne)
http://lubimyczytac.pl/Jest też rodzima strona 😉
[quote author=JARA link=topic=97011.msg2306516#msg2306516 date=1425403416]
Nie wiem jeszcze jak Katiji o tym powiem co zrobiłaś.
ja już wiem. i nie wybaczam tak łatwo jak JARA. idź do szafy.
[/quote]
czy ja już mogę wyjść z szafy? 👀 swoje odsiedziałam
Nie. Właź z powrotem! 😀iabeł:
ej no ale ja jestem niewinna. Oglądałam to jako komedie! Śmiesznie było 😂 więc SIĘ NIE LICZY!
To ja nie wiem, czy mogę obejrzeć... Nie mam na tyle miejsca w szafie, żebym tam potem się zmieściła. 😂
Ja chciałam, ściągnęłam, a tu ruski dubbing 🤣 Przewinęłam pobieżnie i stwierdziłam, że w sumie tyle wystarczy by obejrzeć ten film.
Na CDA.PL jest. Ja obejrzałam cały film na telefonie 😁
Poszedłem dzisiaj do przychodni, dziki tłum i zapisy na przyszły tydzień 🙄
dlaczego zawsze kiedy jestem w pracy musi być słońce, a jak wychodzę to pada 😵
Norma przecież 😉 Zawsze jak jadę do pracy rano to ładna pogoda. W sam raz na sesje. W weekendy już kiszka 😁