Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"

efeemeryda   no fate but what we make.
26 stycznia 2016 20:15
ja też kupowałam kilka lat temu i ponieważ trzymają się całkiem nieźle to nie chciałabym ich uśmiercić  😂
No wlasnie, tez bym nie chciala ich sobie zniszczyc, bo tak je kocham ze najchetniej w ogole bym ich nie zdejmowala  🤣
A martwi mnie jeszcze to, ze nie widze na Allegro ani nigdzie indziej tych preparatow do ich pielegnacji.
O, to nie widzialam. Jak kupowalam swoje kilka lat temu to wszystkie byly wodoodporne  😉


Wool tylko do pewnego momentu. Stingery ponoć można pod kran włożyć i nie przemokną. Sama posiadam wersję wool, ubóstwiam te buty, ale fakt - zdarzyło się, że mi jeden but lekko przemókł kiedy szłam chodnikiem po śniegowej brei. Za to nie nabawiłam się zacieków. Impregnuje kilka razy w sezonie spreyem z deichmanna.
Haha, pod kran ich nie wsadzalam  🙂 Ja je uzywam tylko wtedy kiedy jest solidny mroz i snieg, zawsze sie balam, ze mi przemokna i beda bezuzytteczne przy jakiejs chlapie. A impregnowalam moze ze 3 razy od nowosci i tez sprayem z Deichmanna ale wiem, ze byly specjalne do Emu i chcialam sobie to zakupic a tu nigdzie ani sladu  🙁 Chyba, ze zle szukam.
efeemeryda   no fate but what we make.
27 stycznia 2016 18:23
Znacie jakieś sprawdzone miejsca gdzie robią buty na miarę ? ale tak naprawdę na miarę... Obecnie czekam na odbiór butów u Kozdry we Wrocławiu i choć dopiero po przymiarce to już nie jestem zadowolna, nie dość, że średnio ładne to jeszcze muszą być z paskiem bo "węższych się nie da, mogą robić tylko szersze" ... a mam ten problem z wszelkimi pantoflami na obcasie, że mam za wąską stopę i wszystkie mi spadają...
Chciałabym chociaż jedne klasyczne, czarne szpilki bez żadnych pasków  😵
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
28 stycznia 2016 07:16
W wątku ślubnym dziewczyny kilka razy podrzucały stronę  🙂


Czy da się gdzieś w ogóle kupić eleganckie, czarne kozaki na płaskim obcasie, które nie wyglądają jak kajaki w rozmiarze 39?  🙄 Szukam i szukam i wszystkie są śliczne w rozmiarze 36, ale 39 już ohydne  🙁 A chciałam w końcu kupić coś płaskiego i wygodnego jak muszę wyjść gdzieś dalej, bo mam same obcasy.
efeemeryda   no fate but what we make.
28 stycznia 2016 20:49
Ale w wątku ślubnym to chyba też do butów tanecznych ? A one niestety nie spełniają moich oczekiwań ;(
efeemeryda a w Zarze, żadne buty na Ciebie nie pasują? Oni mają wąskie buty a często nawet bardzo wąskie  😉
efeemeryda   no fate but what we make.
29 stycznia 2016 16:44
żadne, w żadnym komercyjnym sklepie  😕

Czy da się gdzieś w ogóle kupić eleganckie, czarne kozaki na płaskim obcasie, które nie wyglądają jak kajaki w rozmiarze 39?  🙄 Szukam i szukam i wszystkie są śliczne w rozmiarze 36, ale 39 już ohydne  🙁 A chciałam w końcu kupić coś płaskiego i wygodnego jak muszę wyjść gdzieś dalej, bo mam same obcasy.


Zobacz www.skora24.pl

efeemeryda ja mogę polecić Akces dance. Nie pamiętam tylko czy mają w ofercie buty bez pasków, ale z nimi można próbować się dogadać.
efeemeryda   no fate but what we make.
30 stycznia 2016 22:18
Kaarina
Dziękuje  :kwiatek: ale szukam czegoś innego niż taneczne, one są dla mnie zwyczajnie brzydkie  🤔
mam już jedne zamówione, bo musiałam coś miać na cito, chciałabym eleganckie klasyczne szpilki, które nie będą mi miażdzyć palców rozmiarem 38 ani klapać na stopie w rozmiarze 39  😕
Czyli potrzebujesz połówk? Najlepiej szukaj w małych butikach, polscy producenci tacy jak Kabała, Kulig, czasem Conhpol robią połówki. Ryłko jeszcze też zdaje się ma.
efeemeryda   no fate but what we make.
31 stycznia 2016 15:47
Nie potrzebuje połówki, mam długość stopy rozmiar 39 natomiast jej obwód/grubość w granicach rozmiaru 36-37.
Naprawde mecze sie z tym od lat... Nie wiem jak to juz jaśniej napisac, ze wszystkie sa na mnie po prostu za szerokie ;(
efeemeryda, - ja Cię dobrze rozumiem, bo praktycznie wszystkie buty mam sznurowane/uwiązane do nogi paskami, bo tylko takie na mnie pasują 😉 Ratuje mnie chyba tylko mały rozmiar - 36/37, a i tak większość butów leci mi z nogi, albo pije w podbicie (mam mocno wysokie i wszelkie szpilki muszą być mocno wykrojone z przodu, w dużo zabudowanych butów się nie mieszczę w tym miejscu).
Próbowałaś szukać z sklepach, które mają ileś marek? Mnie zwykle ratuje Traf (stacjonarny sklep e-obuwia), bo ściągają mi po prostu ileś par z nadzieją, ze jedne pasujące się trafią, babeczki też mniej-więcej wiedzą jakie firmy szyją wąskie buty. Może jakiś szewc podjąłby sie zwężenia gotowych butów? Może jakieś wkładki?
efeemeryda   no fate but what we make.
31 stycznia 2016 16:28
Rekordowo jednego dnia przymierzylam 60par... Mina tych wszystkich sprzedawców bezcenna...
Juz nie raz lądowałam u szewca, ale jedyne co mnie u niego ratowało to doszywanie pasków, co niestety z reguły szpeci buty. Wkładki tez próbowałam ale spadały mi wtedy jeszcze bardziej gdy stopa sie podnosiła na wkładce.
Teraz dlatego zdecydowałam sie na taneczne, ale niestety nie sa w stanie ich zrobic bez pasków bo oni moga robic juz tylko szersze, a zwęzić sie juz bardziej nie da...
Dlatego zamarzyła mi sie inwestycja w jakies naprawde na zamowienie robione buty naprawde dla mojej stopy  💃
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
31 stycznia 2016 16:32
Kaarina dziękuję!

Jednak będą musiały trochę poczekać bo w Wojasie takie wyprzedaże że właśnie kliknęłam botki - kowbojki  😜
Nie potrzebuje połówki, mam długość stopy rozmiar 39 natomiast jej obwód/grubość w granicach rozmiaru 36-37.
Naprawde mecze sie z tym od lat... Nie wiem jak to juz jaśniej napisac, ze wszystkie sa na mnie po prostu za szerokie ;(


Aaa to o tęgość chodzi, to ja też mam z tym problem, bo mam stopę długą a wąska. No to właśnie z tego sklepu, który podlinkowałam zamówiłam sobie szpilki, mam nadzieję że będą dobre, bo kozaki trafiłam w 10. Jakby mi na miarę szyli. Wąskie szpilki ma też firmaToria Blanic czy jakoś tak. Wiem że bywają w sklepach stacjonarnych ale ja u siebie nie znalazłam. Kupiłam na allegro i aż musiałam spreyow rozciągających skórę używać na początku, bo były tak wąskie i nie rozbite.
Bata miewa wąskie buty. Nawet sandały z otwartym przodem tam znalazłam. A trafienie takich w rozmiarze 40 nie jest proste  😉
efeemeryda   no fate but what we make.
31 stycznia 2016 22:31
Ja już naprawdę nie mam ochoty próbować czegoś gotowego mierzyć, za dużo tego było i nie udało się nigdy  🤔 Mam jedną parę szpilek z dorabianym u szewca paskiem żebym ich nie zgubiła...cała reszta to buty jesienne i zimowe, które można związać albo trzymają się bardziej na kostce.
Dlatego szukam kogoś kto robi na miarę, wolę zainwestować i mieć jedną porządną parę butów  😀
Pod Krakowem jest miejscowość gdzie w co drugim domu jest zakład produkcji obuwia i można prawie wszystko dogadać, w zależności czy modele Ci się podobają - Stanisła Dolny. Ale widzę, że jesteś z Wrocławia, to niestety w tamtych rejonach się nie orientuję.
efeemeryda   no fate but what we make.
31 stycznia 2016 23:57
mieszkam we Wrocławiu, a dom rodzinny mam na śląsku więc to też kawałek  🙁
ale dziękuje może się kiedyś z desperacji wybiorę  :kwiatek:
efeemeryda nie tylko Ty masz kłopot z dobraniem butów do wąskich stóp  😉, a informacje o firmach oferujących węższe obówie mogą się przydać innym.
Zazdroszczę, że możesz sobie pozwolić na buty szyte na miarę. Dla mnie to abstrakcja finansowa niestety  🙁
efeemeryda   no fate but what we make.
01 lutego 2016 08:39
Ja po prostu nie mam wyboru. 27 lat i ani jednej pary szpilek, no jak to ?  😂

Pocieszanie mnie troszkę, ze ktos tez ma ten problem, bo wszyscy których znam co tak twierdza, to jak przyjdzie co do czego to tylko wkładają wkładkę, albo ida do konkretnego sklepu i nagle wszystko pasuje  😁
Szpilek nie noszę, bo jeszcze mi życie miłe  😉
Dla mnie koszmar to zakup butów narciarskich. Mam już na prawdę wąskie, a i tak są za szerokie...
chciałam jakieś miętowe NB ale te buty w ogóle nie pasują do mojej stopy, których bym nie zmierzyła to dziwnie mi w nich  😵 ale miętowe buty chcę nadal. Brać te nike? Fajne? NB wydaja mi się ladniejsze ale nie pasują 🙁

Kastorkowa   Szałas na hałas
02 lutego 2016 16:04
Przyjaciółka ma te ze zdjęcia. Bardzo ładne i wygodne 😉
a w realu kolor jest podobny do tych ze zdjęcia? Bo powiem szczerze nigdy ich na zywo nie widziałam 😉
Kastorkowa   Szałas na hałas
02 lutego 2016 17:31
Może delikatnie jaśniejsze, ale wydaje mi się, że dobrze oddaje kolor.
Bischa   TAFC Polska :)
02 lutego 2016 17:52
Wydaje mi sie, ze tu najbardziej pasuje pytanie.
Co zrobic z butami, ktore nie bardzo nadaja sie do prania (czesc buta ze skaju, czesc z zamszu, gruba podeszwa), zimowe, wylozone futerkiem, niestety troche capia, jakby byly przepocone, nogi w skarpetkach po zdjeciu nieprzyjemnie smierdza. W sumie to samo tycz sie jednych kozakow, skorzanych, wiec tez chyba nie bardzo do pralki? Chyba, ze spokojnie obie pary mozna prac?
Bischa, - jakieś szpreje do środka pachnące? Możesz też gazetą napchać, powinna wyciągnąć nieco zapach - ja tak zawsze na lato robie, jak buty chowam. Może jakieś kulki na mole czy coś innego pachnącego do środka?
Skóry to bym jednak nie prała. Te zamszowe może jeszcze, ale zwykłej skóry nie wrzuciłabym do pralki.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się