ciąża, wyźrebienie, źrebak

kasia2107rafal ah jakiż mój typ 🙂 z genem srebrnym i te jabłuszka 🙂

BUCK, no ona ciekawa jest ,jeszcze ma po jednej stronie na zadzie dwa czarne ciapy obok siebie 😁
Jak się uda wkleje to zdjęcie tego źrebaka ze srebrną grzywa po niej tu na dole .
Fajnie by było znowu takiego trafić więc chyba wrócę do tego gniadego ogiera .

kasia2107rafal, piękny klocuch! Tfu, tfu <3

A tu mój klocek, który dwa dni temu skończył 5 tygodni j jest ogromny 🤣

I do tych odmian ma jeszcze białe łatki na brzuchu po mamusi

karolina_2906, - idealny 😍 Kasztan z czterema wysokimi skarpetami, łysiną i plamką na brzuchu to moje marzenie 😅

karolina_2906, o jena ,Twój to na serio spełnienie marzeń wielu koniarzy ,mi się marzy kasztanek wysoko malowany z łysina a co dopiero łatka na brzuchu 🙄
Mi to nawet zwykły kasztan z najmniejszą odmiana na głowie wystarczył żebym była w niebie 😂🤣 a mi jak na złość same gniade się rodzą i się śmieje że w końcu będę miała 50 odcieni gniadości 🤣

Jaki kupujecie rozmiar kantara dla źrebaka 4 miesięcznego?

ja też w tym klubie że mega malowany z plamkami na brzuchu 🙂
wzięło mi się to jak pierwszy raz zobaczyłam takie na zawodach w powożeniu w Warce Sielanka, ale jak takie malowanie jest w innej rasie to i lepiej 🙂

BUCK, ten pierwszy jest cudny! Ciekawe czy jest szansa, żeby młoda miała taki odcień 😀

Coco81 zależy jaka ma głowę, ja mam na swojego już 3 kantar a ma dopiero 2msc, startowaliśmy od kantara zrebakowego dla kuców ale ten był dobry tylko kilka dni, potem zwykły foal a teraz znalazłam jakiś troszkę większy. Ja chodzę do sklepu jeździeckiego i wyszukuje jaki mi akurat trzeba, zależnie od firmy to nawet mniejszy pony może być już dobry, albo shetty, one tez są w różnych wielkościach

Cześć wszystkim! Natrafiłam na te formum przypadkiem ale zostanę napewno na dłużej. Przeczytałam wszystkie wpisy od 2021r i jeju ale jesteście skarbnicą wiedzy � Wszystkim hodowcom gratuluję źrebiąt! Nie mogę się na nie napatrzeć. Czeka ktoś jeszcze na źrebięta? My mamy termin na 6.08, wymie już ładnie nabrane, pH 7.2 także raczej jeszcze poczekamy, po sromie także nie widać żeby to miało być już więc czekamy 😆

Mam pytanko, kiedy najwczesniej zdarzyło Wam się odsadzić źrebaka? Bez szkody dla niego? Klacz przejawia dość agresywne zachowania w porze karmienia pasza treściwa, wywiozlabym je na łąki ale kobyła jest na altresylu wiec musi być póki co pod reka a nie zawsze jestem przy karmieniu żeby moc je rozdzielić na ten czas.

Ja nie odsądzałam nigdy przed 8 miesiącem źrebaka, ale wiem że od mojej klaczy zanim ją kupiłam był odsadzony źrebak w wieku 5 miesięcy około, ze względu na to że ona wróciła do sportu i z tego co widziałam to rozwijał się dalej prawidłowo.

Widziałam kilka młodziaków odsadzonych przed 6 miesiącem i były to kurduple w porównaniu z rodzeństwem. U kilku strzelały wszystkie stawy podczas ruchu ale to w późniejszym wieku około 2 lat. No generalnie nie zaleca się odstawiać wcześniej, bo dużo jak widać daje dieta mleczna 😀

Ja odsadziłam gdzieś po skończeniu 5, a przed 6 miesiącem. Pepis odsadzony bo był wielki i rósł jak głupi + znęcał się nad matką 🙈 lonżował ją w boksie, kopał i rozstawiał przy żarciu. Cipek odsadzony podobnie bo dokazywał jak to źrebak na padoku, a matce urwało się ścięgno i było to pomiekąd zalecenia weta. Aktualnie 2’letnie ogierki, oba wielkie, Pepis ma ponad 170, jest wielkim bykiem który wygląda jak by miał 3 a nie 2 lata. Cipek goni brata 😉

_Aleksandra_, my tez czekamy, termin 9.08. Wymie małe ale to pierwiastka wiec nigdy nie wiadomo. Do miesiąca temu to nawet brzucha nie miała 😅

19tedei, Nirv, bardzo dziękuje. Tak wpadłam dziś na to przy karmieniu ze w sumie wystarczy matke wiązać do karmienia…

Zeszłoroczna klaczka została odsadzona w wieku 5 miesięcy - matka mało co jej mleka dawała (potwierdza to osąd że sieroty nie nadają się na matki bo nie zaznały matczynej miłości) także źrebak miał głęboko gdzieś fakt, że matka pojechała. Rozwija się prawidłowo, nie jest kurduplem a wręcz przeciwnie - mogłaby tak szybko nie rosnąć 😉

OlgaP, Oo to jesteśmy w tym razem 😆 No moja już nie pierwiastka, wprawiona w boju chodź z poprzednim źrebieciem trzeba było pomagać, także w tym roku jeszcze bardziej czuwam 🤣

Lullaby, przy altresynie i tak musisz źrebię i matke wiązać osobno jeśli dajesz do paszy a nie do paszczy - podjadanie altresynu przez malucha to kiepski pomysł. Najwczesniej odsadzalam po 5 mcach i jakiś 10 dniach - odsadzam razem jak najmłodszy skończy 5 m-cy i jest ładna pogoda, sucho w razie galopady itd.

karolina_, nie ma opcji żeby on podszedł w ogóle do żłobu przy tej klaczy a co dopiero cokolwiek z niego zjadł… to chyba dość logiczne ze źrebak nie ma dostępu do leku.

Przy okazji tematu odsadzania źrebaka….
Chętnie posłucham sprawdzonych sposobów, które sie u Was sprawdziły.
Drastycznie czy stopniowo?
Kiedy najpóźniej?

Drastycznie, szybko, najlepiej żeby się nie widziały i nie słyszały ale u mnie takiej opcji nie ma, po prostu zabieram młodego do innego boksu, zamykam i staram się nie słyszeć nawoływania 😉 moje klacze na szczęście nie są za bardzo przejęte już na tym etapie i maja dość, a młody pokrzyczy kilka dni i się ogarnia. Nie puszczam tez na wybieg w tym samym czasie przez conajmniej miesiąc a później tez nie puszczam razem przez kilka msc tylko najwyżej obok. A i puszczam młodego z końmi które zna i które wcześniej chodziły z nim i matka
Najpóźniej odsadzilam w tym roku dokładnie w wieku 1 roku, żałuje bo jednak za długo była z matka, ale tak wyszło. Klacz miała bardzo długo mleko jeszcze a była zrebna i miała się niedługo źrebic, teraz planuje odsadzić w wieku pół roku, co niestety wypada w grudniu ale mam dwa maluchy to będą w jednym boksie po prostu.

Odsadzam na spokojnie, stawiam źrebaka w boksie przez ścianę z matką, mogą się wąchać i dotykać.
Daje kumpla do boksu.
Matkę z ulubioną klaczą zabieram na osobną łąkę a odsad zostaje z całym znanym sobie stadem.

Miałam tylko jedno upierdliwe odsadzanie, po ponad miesiącu gdy puściłam konie razem źrebak po godzinie próbował rozgonić podstawiającą się matkę…
Reszta bez problemu po miesiącu czy maksymalnie dwóch stado mogło znowu chodzić razem.

Jakie pasze i witaminy dostają Wasze roczniaki?
U nas obecnie są na owsie + złotowital hodowla + witaminy Dolfos Calvet. Zastanawiam się, czy mogę coś ulepszyć w tym zakresie, żeby zapewnić im jak najlepsze wsparcie rozwoju. Albo chociaż na co zwrócić uwagę w składach.
Każda rada będzie bardzo cenna - to nasze pierwsze młodziaki w stajni, niedawno kupione.

Vetoquinol Equistro Mega Base Junior najlepsze witaminy dla źrebaków i rosnących młodych koni - polecany przez wetów od ortopedii, bo podobno najlepiej zapobiega osteochondrozie (czipy w stawach)

dla mnie od 3 lat numerem 1 jest Opfok - https://masterspolska.pl/produkt/opfok-20kg-pasza-dla-mlodych-koni-do-3-roku-zycia/ , nie dodaje żadnych witamin

My dajemy reformin plus, dodatkowo suplementujemy selen

U nas eggersmann horse vital plus, opcjonalnie podczas pastwiska drożdże paszowe.

U mnie młode konie suplementuje się kredą pastewną