Hehe, ja mam jakąś najprostszą prostownicę "MPM product" już od... jezu, jakiś 4, 5 lat, używam jej na moje mało współpracujące kudły, używa jej moja siostra z włosami za ramiona i ostatnio też moja mama - a prostownica działa bez zarzutu, szybko się nagrzewa, nie jest ciężka i pewnie leży w dłoni.
Moja rodzicielka jest fryzjerką, w salonie mają prostownice (nie pamiętam jakiej firmy) i czasem jak wie, że będzie miała do wyprostowania długie grube włosy, bierze tę domową, mówi, że szybciej prostuje.
O, dokładnie taka: