Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )

noen   A story of a fighter of our human race
16 listopada 2012 23:41
Dobra dziewczyny, bo mam do wyslania z 15 pw, a jestem zajechana po pracy.
Zainteresowanym: 😉
wow, odważnie 😉

ładne kolczyki i tatuaż pomiędzy piersiami  🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 listopada 2012 07:48
Pierwsze słysze żeby stal zamarzała na mrozie, mi się przynajmniej to nigdy nie zdarzyło 😉
JARA, wyolbrzymiłam przecież 🤣 chodzi o to, że wychładza się bardziej niż wszystko inne, a przy industrialu to bardziej odczuwalne, bo trochę większy kawałek jest 😉
Averis   Czarny charakter
17 listopada 2012 08:26
noen, pięknie to wygląda.

Dziewczęta ja znowu po poradę. Jeśli będę mieć tatuowany obojczyk, to co założyć? Stanik bez ramuaczek mam, ale co na niego? Top bez ramiaczek? I czy robienie tatuażu brudzi na tyle, że będę musiała go wyrzucić?
noen szałowo to wygląda  😜 Ja się przez jakiś czas czaiłam, ale u mnie to dobrze zdecydowanie nie będzie wyglądało  🙁
a ja odliczam dni do 20 grudnia, czyli dnia, kiedy to po raz pierwszy zasiądę u tatuatora w gabinecie jako klientka, a nie upierdliwa, patrząca się na ręce i zadająca masę zbętnych pytań obserwatorka 😉
Czy jak zamówię kolczyk o średnicy 1.2 i będę miała nakrętkę 1.6 to dam radę zakręcić? Chociażby na siłę jakoś?
Frania, ja jak zamawiałam kolczyki, to oddzielnie była podana średnica prętu a oddzielnie gwintu, więc kolczyk 1.2 może mieć taki sam gwint jak 1.6, niewykluczone 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
17 listopada 2012 10:38
Frania nie, nie dasz rady, 1.6 jest za duże do 1.2  😉
noen, super  🙂 tez chcialam sobie zrobic, ale odpuszczam przez wzglad na to, ze zaczelam trenowac sztuke walki i to nie jest raczej dobre polaczenie  😉

za to z okazji jesiennej nudy nosi mnie na kolejne tatuaze  😜
Averis, ubierz zwykły stanik i najlepiej czarny top i tak wygodniej będzie odgibać ramiączko i najlepiej zdjąć bluzkę. Jak tatuowałam plecy wzdłuż kręgosłupa, to odpięłam wszystko i zasłaniałam materiałem piersi. Jakoś bardziej się przejmowałam tylko ewentualnym bólem, który mnie sparaliżował :P Po wszystkim tatuatorka kazała mi trzymać opatrunek 2 h, a później zdjąć i pilnować nawilżenia. Szary top mi się od tego trochę ubrudził tuszem, ale pranie wszystko naprawiło 😉
Averis   Czarny charakter
17 listopada 2012 15:28
honey, dzięki, tak zrobię 🙂
noen   A story of a fighter of our human race
17 listopada 2012 16:41
dzieki dziewczyny 🙂😉
noen świetne !  😜
A ja z pytaniem teraz. 2 października zrobiłam sobie helixa (tylko, że nie przechodzącego na bok ucha tylko na wskroś) no i wcześniej zrobiła mi się ziarnina, pozbyłam się jej papką z aspiryny i myślałam, że będzie super. Ale w sumie to wciąż mnie trochę boli jak np trochę przycisnę kolczyk, albo ktoś mnie uściska i mi ucho przyciśnie ręką itp. Czy to normalne? Czy powinnam się wybrać do piercera na kontrolę?
Heval, helix sam w sobie się długo goi, zatem długo jest wrażliwy
noen wow! Zajebiście wyglądasz! 😜
Averis ja bym założyła albo coś czarnego albo coś, czego nie będzie Ci szkoda. Mi się tusz niestety nie doprał.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 listopada 2012 08:58
Ale przecież to obojczyk  😉 na czas robienia zdejmie bluzkę a po robocie i tak zostanie założona folia więc nie ma co się brudzić  😉 dopiero w domu trzeba pomyśleć o ciuchach w ciemnym kolorze  😉
olek, dzięki  :kwiatek:
noen, i coś babo narobiła? Siedzę i myślę, czy by sutków nie przekłuć, a facet nawet nie komentuje.., i chyba tylko czeka, aż do piercera pobiegnę! 😉
Ja się nie mogę zebrać, żeby w końcu iść i zrobić poprawnie christinę 😉
Zrobiłam na początku lutego z grouponu i musiałam szybciutko wyciągać, bo i tak sam by wylazł.

Nie polecam PROGRESS tatoo w Krakowie, a już na pewno nie do kłóć intymnych  🙄
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 listopada 2012 14:45
Na Grouponie chyba bardzo ciężko trafić coś sensownego- dobre studia mają pełno klientów i bez promocji  😉 Bardzo bolało robienie christiny?

Przez Was mam straszną ochotę na coś nowego  😜 Strasznie spodobały mi się kolczyki noen mimo że zawsze uważałam, że przekłucie w tym miejscu jest obrzydliwe.. Szkoda, że cierpię na brak cycków, teraz chętnie bym sobie zrobiła takiego kolczyka chociaż w jednym  😉
Nie bolało, ale okazało się, że miałam zrobioną w złym miejscu  😉
noen   A story of a fighter of our human race
18 listopada 2012 16:47
Gavi, biegnij i rob!! 😀
smarcik, kolczyk powieksza optycznie piersi 😉)
ushia   It's a kind o'magic
18 listopada 2012 16:54
heval, moj helix przez rok sie odzywal jak bylo goraco, zaczepilam wlosami, spalam na tym uchu itp
potem mu przeszlo i siedzi grzecznie
u mnie pomogla zmiana sztangi na labret - bo mnie przyciskana od tylu np. w nocy albo pod kaskiem kulka nie odparzala - teraz mam znowu sztange, labret mnie denerwowal, bo sie pod nim syf stajenny zbieral i mialam dyskomfort moralny wyobrazajac sobie co sie tam dzieje zanim przeplukam  😁
In.   tęczowy kucyk <3
18 listopada 2012 17:31
smarcik, mnie robienie christiny BARDZO bolalo, ale znam sporo osob, ktore maja christine zrobiona i one twierdza, ze w ogole nie boli 😉 za to kiedy z dwoma z nich poszlysmy na depilacje brazylijska (guma, nie wosk) to jako jedyna nie ucieklam po 3 minutach, bo w ogole mnie nie bolalo, a je bardzo :p wiec ciezko powiedziec, jak bedzie w Twoim przypadku. Mnie malo kiedy boli, szczegolnie przeklucia, a przy christinie myslalam, ze im tam zemdleje z bolu...
Szkoda, że cierpię na brak cycków, teraz chętnie bym sobie zrobiła takiego kolczyka chociaż w jednym  😉


moim zdaniem kolczyk w sutku wyglada najlepiej przy mniejszym/srednim biuscie wlasnie  🙂
noen, Nav przestaniecie kusic?  🙄
naah, bedziemy zachecac  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się