paznokcie, żele, tipsy

wistra - bardzo mi się podobają
...


Paznokcie absolutnie obłędne ! Mi się sam french podoba - delikatny, w miarę krótkie paznokcie. Takie bym chciała 😍
Ja tak samo  😍 ale na razie przy małym dziecku pomarzyć o takich
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
17 kwietnia 2010 13:38
moje tipsy, foto z dzisiaj 💘



to coś na kciuku to lakier który mi się zmazał wczoraj, bo nie wysechł dokładnie  🤔 muszę je pomalować jeszcze raz


P.S. Wczoraj dowiedziałam się, że mam jednak akryle a nie żele jak sądziłam 😁 Grunt to być dobrze poinformowanym 😂
Moja babka nie miala w ostatnich tygodniach czasu, wiec poszlam do innej. Tym razem zrobilam akryle i ... wiekszego bledu nie moglam popelnic. W tej chwili praktycznie polowe palcow sama sobie lekko spilowalam i po czesci zdjelam z paznokci, bo nie wytrzymuja mojej pracy.  😵

Pieniadze wyrzucilam w bloto... bede musiala wrocic do zelowych chyba...
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
17 kwietnia 2010 13:51
Anka dziwne, ale w sumie przy Twojej częstotliwości jazd to tipsy mają z Tobą ciężkie życie 😁
Dużo dałaś? Drogie są tipsy w dojczlandii?
Ja za swoje dałam 100zł na pierwszy raz, dopełnianie 70zł.
zaba   żółta żaba żarła żur
17 kwietnia 2010 13:56
P.S. Wczoraj dowiedziałam się, że mam jednak akryle a nie żele jak sądziłam 😁 Grunt to być dobrze poinformowanym 😂[/size]


hehe,no właśnie zanim doczytałam Twoje P.S. to miałam już pytać czy oby na pewno te pazurki są żelowe 😉
Zarowno zele, jak i akryle kosztuja po raz pierwszy 60 Euro, potem 30 bez french i 35 z frenchem. Wypelnianie 15, ale ja i tak co 3-4 tyg musze robic calosc na nowo.

Zele trzymaly sie te 3 tyg jak nic. Akryle byly twardsze i mniej odporne na wilgoc.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
17 kwietnia 2010 14:00
Anka 3 tyg. powiadasz?
'Moja' babka powiedziała, że u niektórych klientek tipsy tak jak moje po 3 tyg. wyglądają po 5 🤔 Więc zdecydowanie nie są one ekonomiczne 😁 Ale cóż, czego się nie robi dla urody 😉
Strucelka, super dobrany ten różowy do tego frencha, choć kształt nie podoba mi się wcale 🙂
busch   Mad god's blessing.
17 kwietnia 2010 14:16
Jest fota pazurków. Pokrycie lakierem niespecjalnie doskonałe, ale dopiero się uczę  😉 . Mam tipsy żelowe i nic im się nie dzieje przy koniach, noszeniu drewna, pracy łopatą, czy czymkolwiek innym - w dodatku nie ma najmniejszych szans, żeby to obgryźć, chyba że zainwestuję w żelazną sztuczną szczękę  😁 . Lakier też się świetnie na tym trzyma: nie odpryskuje. Co najwyżej głupio wygląda jak paznokcie trochę odrosną i lakier nie pokrywa ich całych, albo jak się pokrycie zetrze na końcach  😀
A to zielone coś na kciuku lewej ręki nie było pierwotnie częścią designu pazurkowego - kupiłam sobie nowy lakier w kolorze toksycznej zieleni i od razu musiałam zobaczyć go na paznokciu  😜


Ugh straszne te paznokcie.
bush,nie wolalas sobie ich zostawic,takich jakie byly w pierwotnym stanie po robieniu przez kosmetyczke?
busch   Mad god's blessing.
18 kwietnia 2010 11:45
Daniela - w jakim sensie straszne? Kolor? Długość?
remendada - eee, czyli jakich? Piszesz o lakierze, który miałabym mieć przez 3 tygodnie ten sam?  😲
A to nie jest tak,ze jak nalozysz tipsy,to one sie trzymaja caly czas,az do wymiany?
Bo ja kompletnie nie w temacie  😁
No wszystko straszne. Zaczynając od skórek, nie równego pomalowania, smug, kształcie na kolorze kończąc.
busch   Mad god's blessing.
18 kwietnia 2010 11:54
Remendada - Eee.... nie >.>
Najpierw nakładają tipsy (koloru zbliżonego do normalnego pazura), a dopiero na gotowe pani kosmetyczka nakłada lakier. Który co prawda nie odpryskuje, ale się ściera na końcach i w dodatku przecież pazurek wciąż rośnie, a lakier raczej nie rozpływa się na odrosty.
Jak Ty to sobie wyobrażałaś? Malujesz lakierem samego tipsa u kosmetyczki i jak narośnie nowy paznokieć, to magicznie też jest od razu pomalowany na kolor tipsa?  :emota2006097:

Daniela - spoko, mnie się podoba, a Tobie nie musi  😀
To szkoda, że nie widzisz tego jak strasznie niechlujnie są "zrobione" te paznokcie, bo ja w dobrej wierze pisałam 😉
busch   Mad god's blessing.
18 kwietnia 2010 12:01
Daniela - widzę, że są niechlujnie zrobione ale jakoś nie spędza mi to snu z powiek. Tak, jestem wstrętnym niechlujem, a pazury to przecież przedłużenie mnie 😁
A kolor jest moim zdaniem super, na pewno jeszcze wrócę do niego - teraz od godziny lewą łapę mam toksycznie zieloną, a prawą turkusową  😎
Nie wiem,ale znam ludzi,ktorzy maja robiony french i ten french maja do kolejnej wizyty,a nie sadze,zeby same robile paski(chyba,ze domalowywuja tylko dol?).
Nie wiem,nie znam sie na tym,nigdy tipsow nie mialam.
Tęczowa kolorystyka widzę 😁 Jakby się jeszcze wprawić w równym malowaniu to będą totalnie odlotowe 😎
Ja akutalnie zakochałam się w spokojnej czerwieni 😍
Daniela,ciemnoczerwone sa fajne,ale u stop  💃
busch   Mad god's blessing.
18 kwietnia 2010 12:09
Nie wiem,ale znam ludzi,ktorzy maja robiony french i ten french maja do kolejnej wizyty,a nie sadze,zeby same robile paski(chyba,ze domalowywuja tylko dol?).
Nie wiem,nie znam sie na tym,nigdy tipsow nie mialam.


Nie musisz się znać na tipsach, żeby wiedzieć, że paznokieć przez 3 tygodnie raczej nieco urośnie  😉 .
Nie sądzę, by domalowywały tylko odrosty - raczej nie da rady, żeby robić to chociaż w znośnym stopniu równe, nie mówiąc już o całkiem schludnych paznokietkach. Ale ja tam nie wiem, frencz nie leży w kręgu moich zainteresowań  😉
A french to nie jest już przypadkiem taki tips, w kolorze różu/cielistym z namalowanym już paskiem? Żeby nie trzeba było go malować?
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
18 kwietnia 2010 12:21
są takie tipsy, ale imo wyglądają bardzo nieestetycznie i zdecydowanie lepiej użyć białego żelu na końcówkę.

busch szczerze, to Twoje tipsy wyglądają jak sztuczne paznokcie na 'kropelkę'. nie mam na myśli koloru, ale właśnie kształt, opiłowanie, skórki, czyli dokładnie to, o czym pisała Daniela.
Wszystkim polecam:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=409181  😁 😁

Edit:
Szepcik, to są tipsy białe, o jakich mówiłaś:
http://www.wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=2908740&ads=1&d=1271589893&coremetrics=gemius.

http://www.wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=2908897&ads=1&d=1271589894&coremetrics=gemius.

Te tipsy wyżej są proste, nie mają linii uśmiechu, praca pseudostylistki lub na najtańszych materiałach. Tu zdjęcie, tak jak powinny mieć linię:
remendada  - U stop mam zawsze ten sam kolor co u dłoni 🙂 I faktycznie, czerwień prezentuje się ładnie. Tylko grunt to ładny odcień, osobiście lubie perłowe ciepłe lakiery 🙂 I ciemnej czerwieni nie lubię, wolę jasną ale nie wsciekłą 🙂
Daniela,faktycznie slicznie wygladaja.
A co to masz za lakier?
Dziękuje :kwiatek: A lakier...z bazarku za kilka złotych Classics nail lacquer 👀 😁 edit. nawet widze, że są w necie 😂
http://www.goldenrose.pl/art-o_cmo-mini_lakier_do_paznokci.html Tylko ja zawsze wybieram lakiery z "perłą", nie znosze matowych (jak np te na fotce)
wistra - strasznie mi się te podobają http://www.studiokreacji.pl/web/upload/gallery/1257268331DSC02390.JPG    😍 😍 😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się