Tanie linie kolejowe

[quote author=Karla🙂 link=topic=13796.msg484467#msg484467 date=1266142177]
prawda tylko moze sie okazac, ze juz nie ma🙂 ostatnio pania z kwitkiem na jakis inny odprawiono- Mery zadzwon do nich i dopytaj ostatnio panie na info sa bardzo mile [/quote]

zadzwoniłam i miły pan powiedzial, ze jest nieograniczona ilosc biletow. do krakowa objechalam w 44.10 zł w dwie strony!

ale powrot w niedziele wieczorem, to byla jakas apokalipsa!
tlok nieziemski. dzieki uprzejmosci jakichs ludzi udalo mi sie dostac do przedzialu i siedzielismy w 8os w 6os przedzialach. nie bylo ogrzewania, pradu, swiatla. na korytarzu tlum taki, ze w jedna strone do lazienki szlo sie dobre... 15min. dodatkowo toaleta w naszym wagonie zamknieta, a w wagonie nastepnym.... zarzygana...

TRA-GE-DIA !!
Gillian   four letter word
02 marca 2010 18:07
TLK?
Tu Ludzie Klną 🙂
Ja jechałam pociągiem ostatnio w styczniu i niech mnie ręka boska broni przed pociągiem. Wolę 4 razy tyle zapłacić i pojechać autem.
Najbardziej szałowe są kible, no ja po prostu nie wiem, czy im nie wstyd brać pieniądze i jak bydło wpuszczać.
cieciorka   kocioł bałkański
02 marca 2010 23:44
a ja nienawidzę busów. duszno, ciasno, nawet wstać nie można. mniej bezpiecznie. może duży drogi autokar owszem, ale takimi niestety nie jeżdżę.
Zapomnialam dodać do mojej apokaliptycznej podróży, ze pociąg spoznil się ponad godzinę. Odjechał mi ost dzienny autobus wtedy i pierwszy nocny i na domiar złego metro w tamten weekend nie jezdzilo... Masakra...
Ja też zapomniałam napisać, że podstawiony pociąg we Wrocławiu od razu na wszelki wypadek spóźnił się prawie 40 minut  😂 czyli - jeszcze nie jechał, a już się spóźnił  😂
to tylko nasze PKP zapewniają taką rozrywkę.
We wtorek nie wyjedzie na tory 47 pociągów międzywojewódzkich Przewozów Regionalnych - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik zarządzającej infrastrukturą spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.

W kwietniu zarząd spółki PKP PLK wyznaczył do likwidacji od 4 maja 151 połączeń Przewozów Regionalnych, ponieważ przewoźnik zalegał z opłatą za tory. Chodzi o opłatę, którą wszyscy przewoźnicy odprowadzają do zarządzającej infrastrukturą spółki PKP PLK w zamian za możliwość korzystania z torów.


No i już po reformie PKP. Współczuję podróżnym.
Dworcika   Fantasmagoria
04 maja 2010 11:54
link

Dziś też sporo wypadło...
Odświeżam, bo muszę się podzielić rewelacją.
Pociąg TLK z Olsztyna do Warszawy jedzie  7 godzin 36 minut!
Toć to jakiś ponury żart jest!
Podróżowałam wczoraj koleją.  😵
Pociąg Intercity do Warszawy.
Matko Jedyna!!! Przedział na 8 osób. Brudno tak, że.... Toalety- koszmarne.
Odrażająco. Współczuję tym, co jechali tym ustrojstwem z Przemyśla do Gdańska.
Powrót z Dworca Centralnego w Warszawie. To dopiero sztuka!
Ja jestem obyta z kolejami i znam ten dworzec na wylot a i tak czułam się niepewnie.
Na dworcu remont. Zamieszanie. Wiele kas nieczynnych. Wiadomo EURO 2012.  👿
Wycieczka szwedzkich emerytów fotografująca z zapałem cały ten bałagan.
Do ostatniej chwili nie jest znany peron , z którego się wyrusza. Trzeba być czujnym jak ważka.
Pociąg - znów Intercity - znów brudny , stary -odrażający.
Czas podróży- 3 godziny.  😲 A już był 2,20 kiedyś.
Okropne.
A koleżanka wracała Iterregio za 1/3 ceny Intercity i było czysto i wygodnie i czas podróży podobny.
No, tylko ludzie stali na korytarzach bo tam nie ma miejscówek.
Chyba muszę się uzbroić w stalowe nerwy, dziś wyruszam do Zakopanego - 14 h w pociągu. Jak faktycznie ma być tak jak mówicie, to dziękuję bardzo!  🙄
Dlatego ja wole jeździc Regio. Nie dosc ze sporo taniej, to jeszcze nigdy nie walczyłam o miejsce. A Intercity- no szału mozna dostac jak przed swietami dali ze dwa wagony drugiej klasy, a pociag prawie przez cala PL jechal... Ile razy juz stałam a własciwie lezałam na dzwiach od kibla przez 4h to poezja... Oczywiscie wtedy kazdy musiał isc zajarac do tegoz własnie wc.. No i zimą tak gorąco w tych pociagach ze ja osobiscie wytrzymac nie moge  🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się