kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

LatentPony, te drugie zwykle nazywane sa "pro" poniewaz komplety w ktorych sa takie tyly w nazwie maja wlasnie "pro" najczesciej. roznia sie przede wszystkim tym, ze sie nie przekrecaja, w moim odczuciu tez lepiej chronia.
żaczkowa   gone with the wind
09 kwietnia 2011 19:44
katija, z tym nie-przekręcaniem jest baaardzo różnie - mojemu się nigdy nie przekręciły, ale mojej koleżance bardzo często.
to znaczy, ze byly zle zapiete. te ochraniacze nie maja jak sie przekrecic.
żaczkowa   gone with the wind
09 kwietnia 2011 19:50
katija, były dobrze zapięte.
Czemu niby nie mają? Ja na nogach konia je spokojnie obracam, więc przy mocnym strychowaniu (lub ekstremalnych manewrach 😉 ) też się przekręcą.
to znaczy, ze były źle zapięte. Jak założę ochraniacze, to one nie mają prawa się obrócić. Oczywiście bez przesady, dopływu krwi nie blokujemy, ale one mają być na tyle mocno zapięte, że właśnie nie obrócą mi się, w czasie galopu, czy skoku. Inaczej przestają chronić.

edit. literówka
robakt   Liczy się jutro.
10 kwietnia 2011 09:02
Dzięki za rady 🙂
W piątek spróbuję znowu 🙂
mam do was pytanie, jak się nazywają różne kolory czapraczków ?? Pomocy !  😀
🤔 tak, jak je producent w katalogu nazwal? 😵
chodzi mi o kolor a potem nazwę !?
kujka   new better life mode: on
10 kwietnia 2011 10:02
w takim razie:
[[a]]http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_kolor%C3%B3w[[a]]

ja je.ie...  😵
kujka dzieki ; DD ja tez je.ie ; DD
żaczkowa   gone with the wind
10 kwietnia 2011 10:10
Czekoladowaa, no przecież każda firma ma inną nazwę koloru...  😵
w Eskadronie maritim
w York granatowy
w czymś tam navy czy co innego...
nie bulwersuj się tak!  😉
w każdym razie dzięki ; DD
🤔 koniec świata (w przynajmniej dno polskiego szkolnictwa) jak nic, skoro dzieci już nawet kolorów nie potrafią nazywać.
Severus   Sink your teeth into my FLESH
10 kwietnia 2011 15:10
a mi to wygląda na lekką prowokację 😉
a mi to wygląda na lekką prowokację 😉

o tym samym pomyślałam, zwrócenie uwagi , namieszanie w konwersacji 😉
Kastorkowa   Szałas na hałas
10 kwietnia 2011 15:47
może to głupie ale czy można skakać w martwym wytoku?
Severus   Sink your teeth into my FLESH
10 kwietnia 2011 15:50
Kastorkowa - nie radziłabym  🤔 po pierwsze: w jakim celu? Po drugie, w za długi koń może się zaplątać, a za krótki... chyba łatwo sobie wyobrazić co się dzieje  😲
Kastorkowa   Szałas na hałas
10 kwietnia 2011 15:52
no właśnie chciałam się dowiedzieć bo ja takiego nie używam.Bo mnie to interesowało.
Anderia   Całe życie gniade
10 kwietnia 2011 15:53
Kastorkowa nie wiem dokładnie ale wydaje mi się że nie, według mnie różne bajery oprócz normalnego wytoku i napierśnika przy skokach to bezsens, więcej szkody niż pożytku...
Zauważyłam z dnia na dzień u mojej klaczy niepokojącą rzecz. Zaraz nad słabizną przy kości biodrowej nagle zaczęła wypadać sierść, aż stworzył się goły placyk. Na następny dzień po drugiej stronie, symetrycznie, również to samo. Nie mam pojęcia co to jest, boję się, że jakaś choroba grzybiczna. Z drugiej strony od 2 tygodni zaczęłam podawać jej Chevinal Plus. Czy możliwe, że jest to reakcja na witaminy? Może to przewitaminizowanie?
Mgła, a moze to linienie po prostu?
żaczkowa   gone with the wind
10 kwietnia 2011 21:21
katija, np. mój koń nigdy nie linieje do zera. 😉
Mgła, myślę, że z pytaniami "zdrowotnymi", to do weta, a nie neta. 😉
Reakcja na witaminy... czemu akurat tam, i to symetrycznie?
Może się o coś wyciera w boksie? Widziałam sporo koni powycieranych przy biodrze. Zazwyczaj od derek/czegoś w boksie. 😉
żaczkowa, moze twoj nie, ale ja widzialam taki przypadek. i mysle, ze mozesz sobie darowac hasla do "weta nie do neta", mysle, ze Mgła, jesli sytuacja bedzie tego wymagac weta wezwie.
jestes ostatnio najczesciej wypowiadajaca sie tu osoba. a wypisujesz albo pierdoly albo nabijasz posty. ten watek jest od tego zeby zoltodzioby sie pytaly, a nie odpowiadaly.
żaczkowa   gone with the wind
10 kwietnia 2011 21:33
katija, może dlatego, bo ostatnio mam konto na tym forum?  🙄
o co chodzi z nabijaniem postów? 🤔
Mgła, a czy te placki pokryte są takimi strupkami?
Mój siwy miał coś podobnego przez jakiś czas. Tyle ze u nas zaczęło się od gołego placka pod brzuchem. Potem ten placek zarósł, ale pojawiały się następne, a to na brzuchu, a to symetrycznie koło kłębu.
Miał robione badania w kierunku grzyba i pasożytów, ale nic nie wyszło. Ostatecznie wet postawił na jakąś alergię, ale testó mu już nie zrobiłam. Po jakimś czasie samo przeszło i do dziś jest spokój.
Alergia być może, bo znam taki przypadek. Klacz, co roku w tym samym miejscu ma łyse placki i jest to spowodowane reakcją alergiczną, bodajże na jakieś pyłki.
Mgła, zaraz - a czy takie coś nie jest przypadkiem objawem nadmiaru żelaza?
To bardzo mętny trop, coś dzwoni, ale nie wiem w którym kościele...  😡
Może poszukaj objawów prze - witaminizowania, - mineralizowania?
Bo to wykluczone nie jest 🙁
Ruszyło to mnie, bo swojemu "na urodziny" niedawno nabyłam "zbiorczy"suplement i jakoś nie wszystko mi się (właśnie z sierścią) ostatnio podoba 🙁 a przedtem nie było żadnych dziwnych rzeczy  🤔
Będę pilnie obserwować  👀
żaczkowa   gone with the wind
11 kwietnia 2011 21:25
Nie wiem gdzie, więc pytam tu:
jakie polecacie środki do skór (balsamy, oleje, smary, itp.)?  👀
kujka   new better life mode: on
11 kwietnia 2011 21:27
żaczkowa, jest temat o pielegnacji sprzetu 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się