wypieki i słodkości domowej roboty

ja już starłam marchewke, jade po chlopa i robimy ciasto marchewkowe  😜 😜

ja własnie zaczynam to:
http://mojewypieki.blox.pl/2011/10/Ekstremalnie-czekoladowe-ciasto-Czekoladowe-Malibu.html
💘

upiekładm drozdżówki z dżemem truskawkowym... pierwszy raz w życiu cos mi sie udało  😁
jest dla mnie nadzieja heh  😉

Weszłam na stronę sklepu aledobre i od godziny przeglądam foremki do ciastek, do mufinek itp, mają tak pomysłowe kształty że chciałabym mieć z połowę rzeczy z tego działu 😂

rtk a mogłabyś napisać jak smaczny był efekt końcowy tego ciasta i tego z poprzedniej strony? Bo do obu się przymierzam. Też zostałam fanką tej stronki 💃

nie był smaczny, bo mi wypłynęło dołem foremki i rozlało się po piekarniku  👿
będę walczyć w poniedziałek jeszcze raz😀

No ja jutro chce je zrobić to zobaczymy 😉

Kupiłam dynię na halloween, więc korzystając z okazji wsadziłam do piekarnika coś takiego : http://zpiekarnika.blogspot.com/2010/10/ciasto-dyniowe.html 😀 Czekam niecierpliwie   🍴
edit: Trochę opadło, ma smak podobny do murzynka ale jest o wiele szybsze do zrobienia i bardziej piernikowe  💘
Polane czekoladą, posypane wiórkami i pestkami dyniowymi

zrobilam ciasto z poprzedniej strony! jeszcze nie wiem jak smakuje, bo sie chlodzi zgodnie z poleceniem 🙂 jutro bedzie dluga degustacja 😀 !!

a ja zrobiłam czekoladowe ciacho z guinnessem.

postanowiłam zrobic tez frosting ale z serka Bielucha i wyszedł super. Posmarowałam bok ciasta zamiast na wierzch bo chciałam zeby duszki 😉 (bez swojej roboty) były widoczne. Reszta jako dodatek bedzie do ciasta.





Udanego Halloween 🙂

Dzisiaj robiłam tiramisu( 2 raz  ogólnie) mam nadzieję , że wyjdzie bo robiłam na biszkopcie zrobionym z bloga z poprzedniej strony. Niestety ostatnio jak robiłam na sklepowych biszkoptach-okrągłych ciasto pływało,prawdopodobnie było za dużo kremu.

Ja robiłam na weekend tę oto szarlotkę i wyszła przepysznie !!! http://mojewypieki.blox.pl/2010/09/Szarlotka-sypana.html
Mało tego w życiu nie byłam bardziej zdziwiona przepisem jak teraz. Jest szybki, łatwy i przyjemny.
Byłam nastawiona, że coś nie wyjdzie bo nigdy nie układałam "proszkowanego" ciasta na blaszce, ale jak widać temu blogowi należy ufać w 100% i wszystko zawsze wychodzi 😀

http://mojewypieki.blox.pl/2006/12/Snikers.html
robie snickersa, zobaczymy co z tego wyjdzie  😁

Ja zrobiłam ciasto nawiedzone http://mojewypieki.blox.pl/2010/10/Nawiedzone-ciasto.html ale dół zrobiłam identyczne jak ekstremalnie czekoladowe z malibu http://mojewypieki.blox.pl/2011/10/Ekstremalnie-czekoladowe-ciasto-Czekoladowe-Malibu.html miałam zrobić jeszcze te paluchy wiedźmy, ale nie wyrobiłam się niestety ze wszystkim. Potem wstawię zdjęcia i powiem jak smakowało  😉

Pokochałam tego bloga!  😍 dziś upiekłam na jesienne smuty muffiny http://mojewypieki.blox.pl/2009/05/Muffinki-korzenne-z-jablkami-i-orzechowa-posypka.html
co prawda wyglądają baaaardzo nieciekawie, ale są prze-py-szne!  😜

Kocham ten blog, wszystko wygląda bardzo apetycznie i tak też smakuje  :kwiatek:

Zrobiłam paluchy (już drugi raz) i słodkie kostki. Paluchy są przepyszne, kostki za słodkie i ciężko było z tą kąpielą wodną czekolady..

Scottie poka paluchy! Ja się zastanawiam czy je by mozna zrobić na słono 🤔

W ramach paskudniej pogody zrobiłam pyszną tartę  😉 http://whiteplate.blogspot.com/2010/04/alzacka-tarta-z-jabkami.html polecam, łatwa i pyszna  🍴

ciężko było z tą kąpielą wodną czekolady..

a jak robilas? mi wyszlo bez wiekszych problemów! 🙂

A u mnie wlasnie po raz 2 w tym tygodniu wyszło z pieca ciasto bananowo orzechowe... kaloryczne jak cholera ale przepyszne!

Scottie masz może zdjęcia paluchów?

Komu wyszło malibu? http://mojewypieki.blox.pl/2011/10/Ekstremalnie-czekoladowe-ciasto-Czekoladowe-Malibu.html
drugi raz mam zakalec. Nie wiem co jest nie tak...

rtk, może ono powinno takie być?

napewno nie, jest za niskie żeby je przeciąć. Mam wrażenie żę masa była za mało gęsta, bardzo mało mąki jest w przepisie... Ale z drugiej strony w komentarzach tego przepisu nikt nie pisze o dodaniu więcej mąki...

Tego ciasta nie robilam, ale jestem antytalentem wypiekowym, byl taki czas ze zrobilam chyba z 5-6 ciast w ciagu paru dni i w kazdym byl taki zakalec ze doslownie od góry do dołu...
Teraz-co bym nie zrobiła to w zadnym sladu zakalca. Przepisy sie nie zmieniły. Ale znalazłam swój sposob na zakalec- po upieczeniu od razu wyciagam ciasto z piekarnika i rzucam 2 razy o podloge (w foremce, upuszczam na ścierke). Zreszta sposob zaczerpniety tez z tego bloga, tyle ze tam byla mowa o biszkopcie (i faktycznie biszkopt równy jak stół i nie klapie). Ja tak robie z kazdym ciastem i nie siadają ani milimetra, nie robią się cięzkie tylko zostają takie puszyste.
A drugi sposób mam taki, ze (ale to tez zalezy od piekarnika) mniej wiecej połowe czasu pieczenia pieke tylko na dolnej grzałce (ale piekarnik najpierw rozgrzany na obu, zeby temp złapał) a dopiero później przełączam na góra-dół. Dzięki temu temperatura go nie "ścina" od razu od góry tylko ma szanse sobie ładnie podrosnąc. a dół sie mi nie przypalił jeszcze, mimo takiego sposobu.

rtk ja piekłam w niedziele, wczoraj wziełam się za krem, przekrawam i zakalec...... Próbuje jeszcze raz ale gdzieś około piątku. PS Ciasto zjadły pieski i były zachwycone ale im tez się coś od życia należy 🙂
edit Byc może faktycznie należy go piec sprawdzając patyczkiem bo wyrósł ok tylko ten środek

mi nawet nie chciało urosnąć. U was też masa była lejąca sie? zupełnie niegęsta?

Zrobiłam masę i polewę, włożyłam w prosty biszkopt i wyszło super😀 Masę można pochłaniać bez ciasta tonami😀

ja robiłam, ciasto wygladało jak zakalec, ale ono takie jest, ciężkie i mokre, mało mąki, dużo kakao, inaczej być nie może.

No właśnie teraz się patrzyłam dokładnie na jego zdjęcia i faktycznie ono tak wygląda

Moja mama zrobiła dziś ciasto: biszkopt, budyń ugotowany na soku bananowym i kremówka. Mniam.