Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Megane, generalnie sianokiszonka dla koni jest dosc sucha, tak jak Gaga pisze, jak lekko niedosuszone siano. Ta dla bydla jest duzo wilgotniejsza i brazowawa a nie zielona.  No i kiszonki daje sie mniej, stad rzadko ktos daje luzem, raczej w slowfeederze jakims zeby konie nie staly bez objetosciowki. Nie mowie ze to perfekcyjna pasza dla kazdego konia - mamy np. jednego delikwenta, ktory sie po sianokiszonce momentalnie przebialkowuje wiec dostaje siano.


A w ogole to w wiekszosci stajni praktyczne aspekty przechowywania decyduja 😉
Nie jestem pewna, czy u nas chłopi wiedzą, co to zakiszacze 😀
Przynajmniej u mnie byli zdziwieni, jak pytałam jaką metodą robią i czy czymś "rasują"...
Jeśli mamy wpływa na to, co kupujemy ze znanego źródła, to ok, ale np. do stajni pensjonatowych często pasze dostarczają handlarze, którzy skupują towar z różnych źródeł - nie wiadomo jakich.
kokosnuss wiem, jak wyglądają i sianokiszonki i kiszonki 🙂 ze wsi jestem i nie jedno już u rolników widziałam 😀
Co podają w pensjonatach też wiem 🙂 inaczej bym się nie odezwała. Handlarza, który rozwozi po podwarszawskich stajniach sianokiszonki, siano, owies też znam i czasami zagląda też w moje okolice i skupuje. Dlatego napisałam, że nie dałabym swoim koniom sianokiszonki z niepewnego źródła. Ot i tyle
anetakajper   Dolata i spółka
15 grudnia 2017 07:38
My robimy taką prawie suchą s.kiszonkę. Zwijamy dzień przed sianem. Czasami zdarzy się bardziej mokra s.kiszonka to konie tego nie ruszają.
Alergia od siano kiszonki  😂 to jakaś brednia! Trawy na sianokiszonkę rozrzuca się tylko raz, robi wałki i zwija...nawet jak deszcz popada to zaleca się pozostawienie do przeschnięcia. A siano ile razy się obraca na wydajnej łące 4-6 razy zanim się zbierze! Ile w to kurzu od ziemi wchodzi :/

Zresztą pakuje codziennie torby s.kiszonką i nie kicham przy tym. Jak pakuje sianem to łeb mi urywa od kichania :/, a mamy siano naprawdę bardzo dobrej jakości.
Megane, wielu rolników, od których m.in. kupowałam siano robi sianokiszonki i dla koni i dla bydła (tj 2 rodzaje) używając zakiszaczy. Generalnie to od nich mam wiedzę nt różnic między kiszonkami. W czasach, gdy miałam własną stajnię sama kupowałabym sianokiszonkę, ale ją trzeba dość szybko skarmiać a w stajni tylko 3 konie :/

A na botulizm można konie zaszczepić...
Jeśli chodzi o temat toksyny botulinowej, który jak widmo krąży nad sianokiszonką, to w prawidłowo zebranej i zakonserwowanej (niekoniecznie z dodatkami, ale liczy się też czas do owinięcia beli folią) sianokiszonce, bakterie botulinowe nie mają prawa wystąpić. Powód jest prosty - bakterie te żyją w środowisku lekko zasadowym, a przy prawidłowym zbiorze bardzo szybko ph spada do ok. 4 czyli robi się kwaśno. Najlepszy sposób na uniknięcie problemu to oprócz ewentualnego szczepienia nieskarmianie podejrzanej beli - lepiej wywalić 50 czy 100 złotych na obornik niż płacić za utylizację konia. Toksyna ta równie dobrze może występować w sianie. W ramach ciekawostek - szczególnym przypadkiem zatrucia toksyną jest tzw. botulinizm dziecięcy; choroba ta występuje u niemowląt i jest związana ze spożyciem miodu zawierającego przetrwalniki C. botulinum. Zwykle w 25 g miodu znajduje się około 7 spor. Dzieciom poniżej 1 roku życia nie powinno się podawać miodu.
  Ciekawe, że ludzie karmią sianem marnej jakości, takim, że jakby to zbadać, to strach czy się tam co po nocy nie wylęgnie z tego i nie wylezie zeżreć stajennego, a o sianokiszonkę afera. Zasada wg. mnie jest prosta - karmi się dobrym żarciem, niezależnie czy to siano, sianokiszonka, owies, czy inne pasze, ścieli słomą nie zbutwiałymi resztkami roślinnymi.
  Od ok. 7 lat karmie sianokiszonką, nawet konie, które dostają ją po raz pierwszy po tygodniu, dwóch wciągają ją nosem - treściwe zostawią, byle "kiszkę" pożreć. No i u nas jest ratunkiem dla dwóch koni z RAO oraz bezzębnej babci - sianokiszonkę jest w stanie wymemłać, siana już nie tyka.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
15 grudnia 2017 23:01
A co w przypadku, gdy podczas zbioru i zawijania kiszonki dostanie się do niej martwy gryzoń, kret, itp?
Wojenka, w sianie - szczególnie w dużych belach - często widuje się martwe zwierzęta (szczury, węże, jaszczurki)... wydaje mi się, że niebezpieczeństwo zatrucia jest analogiczne...
Wojenka - jeśli ph zostanie obniżone to nic się nie stanie - idealne ph dla tej bakterii to 7-7,6 - gwarantuje, że taka sianokiszonka nawet dla przyślepego i o słabym węchu człowieka, który widzi nawet sianokiszonkę pierwszy raz będzie podejrzana, o ile nie będzie żyła własnym życiem 😉.
Zasada jest prosta - otwierasz balot - pachnie przyjemnie, taki winny, czasem lekko chlebowy zapach - to zależy od surowca np. u nas tam gdzie jest duża domieszka lucerny i koniczyny to zapach kojarzy mi się z zapachem pumpernikla, za to z traw zapach jest właśnie winny, kwaskowy. Jeśli balot wali octem (często jeśli zbyt mokry był materiał lub zbyt długo trwało od sprasowania do owinięcia), wymiocinami, czy po prostu mocno nieprzyjemnie - zebrano z dużą ilością zanieczyszczeń np. ziemi i zamiast kwasu mlekowego poszła fermentacja kwasem masłowym. Jak widać pleśń - biały nalot - balot won - ta sytuacja może się zdarzyć mimo przyłożenia się do zbioru, ale np. kotecek poskakał po balotach i zrobił dziurki 😉
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
16 grudnia 2017 11:45
[quote author=zielona_stajnia link=topic=25.msg2739847#msg2739847 date=1513371342] Od ok. 7 lat karmie sianokiszonką, nawet konie, które dostają ją po raz pierwszy po tygodniu, dwóch wciągają ją nosem - treściwe zostawią, byle "kiszkę" pożreć. sianokiszonkę jest w stanie wymemłać, siana już nie tyka. [/quote]
O! Ważka informacja. Oby była przydatna w jak najdalszej przyszłości. Do tej pory słyszałam głównie o trawokulkach i wysłodkach dla bezzębnych.
hejka!
pytanko do mocno zorientowanych :
Kupiłam granulat lucerny w takim oto składzie:

bialko 16-18%
błonnik 16-17%
adf 36-39%
ndf 45-49
popiol 9-10%

Czy podawanie 200 do 400 gram na każde 100kg masy konia dziennie bedzie przesadą?

asiołka, to zawsze zależy od wielu czynników 🙂:
1. Czy będzie do pasza twarda podstawowa czy dodatek? Jako dodatek to do czego?
2. W jakiej kondycji jest koń i jak użytkowany?
3. Jak Twój koń wykorzystuje paszę (mój kasztan wyskoczyłby chyba na Marsa po 2 kg lucerny 😉, ale on wyjątkowo dobrze wykorzystuje paszę)?
4. Jakiej jakości masz siano i czy masz możliwość podawać koniowi go do oporu?

Poza tym zawsze warto nowości żywieniowe wprowadzać stopniowo i obserwować konia.
dodatek do owsa
koń ma 2.5 roku nie robi nic.
siano jest ok, niemniej zawsze mogło by być go więęęęęęęęęęęęęęęcej..
dostawał już 3/4 miarki  (takiej standardowej miarki) lucerny z sukcesu, ale byl to susz nie granulat.
2.5 rocznemu koniowi owies nie jest specjalnie potrzebny 🙂. Zdecydowanie lepsza byłaby zbilansowana pasza, przeznaczona dla młodzieży końskiej.
Dalej niewiele napisałaś o zwierzaku. W jakim typie jest? Inaczej będziesz karmić półkrewka i inaczej np hucułka.


koń dostaje owies 1,8 kg owsa gniecionego dziennie (1,5 miarki 3x dziennie) , do tego 1x 700gram podo grow pavo no i lucerne . Typ szlachetny (mix kwpn, hol i małopolaka) Ciężko mi stwierdzic jak wykorzystuje paszę. wydaje mi się ze mogłby lepiej ale tak mlode konie są dosc pokraczne i cięzko stwierdzic 😉
asiołka , na Twoim miejscu poprosiłabym o pomoc fachowca od układania diety, który przyjedzie i oceni kondycję oraz potrzeby Twojego konia.

Ty nie wiesz, czy Twojemu koniowi czegoś potrzeba, czy ma jakieś braki i jak się rozwija, a ja tym bardziej tego nie wiem i na dodatek nie jestem fachowcem w temacie żywienia - takie tam dewagacje i porady bez sensu 🙂.
asiołka, na mój chłopski rozum to treściwego dostaje za mało, jeśli jest to rosnący koń. Ta dawka dobowa nie pokrywa zapotrzebowania jak na ten wiek.
No ale już "po ptokach" jak to się mówi - karmisz go jak niepracującego dorosłego konia, który nie rośnie, nie potrzebuje budulca a ma być utrzymany w dobrej kondycji.
Warto czasem zerknąć do książek/broszurek/internetu -  młody ma ze trzykrotnie mniej białka niż powinien dostawać a teraz już zapotrzebowanie zaczyna spadać. Może dlatego wydaje Ci się, że mógłby lepiej wykorzystywać paszę , a on po prostu ma ją źle zbilansowaną
HMMM trochę mnie zaskoczyłas! jadłospis mlodego oglądal weterynarz jak i jeden z zawodników który jezdzi konie w mojej stajni i wszyscy mowili ze jest ok..teraz jestem troche confused :P  i  tak on ciągle ma zwiększane dawki...
masz jakies sugestie? i co z tą lucerną? 🙂
Nie mam teraz czasu pisać, ale znajdz sobie tabelę z zapotrzebowaniem koni od odsada do 3 latka. Znajdz informacje nt ile czego ma poszczególna pasza, poza tym jak masz pasze gotowe, to tam dawkowanie dzienne wychodzi około 4-5 kg, wiec nawet patrząc na zbilansowane pasze to Twoje karmienie jest ubogie.

Edytowałam, aby ew nie wprowadzac w błąd, jutro skrobnę dokładniej.
Czy w jakims sklepie internetowym mogę dostać Allen & Page Fast Fibre 20kg
a oni sa w ogóle w PL?
nie widziałam dlatego pytam
Chyba nie jest dostępne, a szkoda bo to dobre pasze.
tak myślałam... szkoda
Wyszukiwarka nic nie widzi, to pytam - karmi ktoś trawokulkami Grass Bio? W opisie jest napisane "łąki z obszaru Natura 2000". Ktoś tu coś o tej Naturze wspominał.... Jedzą to konie? Nie marudzą? 👀
Pytam trochę...tendencyjnie, bo mam wrażenie, że mojemu koniowi one nie odpowiadają i zastanawiam się czy coś z nimi jest nie tak - czy to koń wymyślaty....
Czy w jakims sklepie internetowym mogę dostać Allen & Page Fast Fibre 20kg




Tak z ciekawości sprawdziłem skład i zaciekawiła mnie pozycja - ulepszona słoma ...

... google znalazło takie coś -> http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/bydlo-i-mleko/metody-uszlachetniania-slomy,51430.html

Oczywiście nie mam bladego pojęcia czy w tych paszach akurat stosują wodorotlenek sodu, amoniak czy coś innego ale przeraziło mnie to co może być w paszach/sieczkach dla zwierząt 🙁
Z jakiej firmy dostanę mocno glutowaty mesz ? 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
19 grudnia 2017 08:09
Egonowa, zdecydowanie w "glutowatości" przoduje Pavo.
Czy ktoś z Was karmił konia pszenżytem? Znajoma karmi tym źrebaka bo tak jej doradził hodowca tegoż i źrebak ma luźne kupy. To może być powiązane? Czy coś innego? Przyznam, że nigdy nie skarmiałam tego zboża u koni więc nie wiem jak to ugryźć
Moon dziękuję  :kwiatek:
  👀http://jarpasz.pl/kategoria/sieczka/wafle-z-lucerna
poszukuję opinii? ktoś skarmiał? czy lepsza jednak ta lucerna?
http://jarpasz.pl/kategoria/sieczka/lucerna-prasowana  👀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się