Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
11 lutego 2016 13:38
Rude zawsze spoko! 😀 Fajnie wyszło!
efeemeryda   no fate but what we make.
11 lutego 2016 14:27
dziękuję  :kwiatek:
moje odrosty wreszcie nie wyglądają jak siwe  🤣
zabeczka - to zdjecie jest naj naj naj~
Bischa, Na drugim super wyszłaś. Ja bym Ci walnęła farbę ciut ciemniejszy brąz, wyprostowała włosy i zrobiła lekki makijaż na koncert.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
11 lutego 2016 19:38
zabeczka - to zdjecie jest naj naj naj~

dzięki 🙂 żebym jeszcze tak na zywo wyglądała to byłoby super 😉
Bischa   TAFC Polska :)
11 lutego 2016 20:02
Julie, prostownica i ja, to kiepskie polaczenie, nie kompatybilne 😁 Nie radze sobie z nia, jesli chodzi o tyl, predzej se rece poparze, niz wlosy wyprostuje, wierz mi,probuja za kazdym razem jak tylko prostownice dostane w swoje lapki, a konczy sie tak, ze zazwyczaj ktos mi prostuje. Makijaz mialam nalozony: B&B+podklad+tusz na rzesach. Robiony niestety przed podroza, pozniej juz nie bylo mozliwosci. Na koncertach jest o tyle ciezko, ze nie nocuje zazwyczaj i nie mam gdzie sie umalowac, czasem sie trafi, ze znajomi w hotelu spia. Co do farbowania, nie chce, ale jednoczesnie bije sie z myslami, zeby cos jednak z tymi kudlami swoimi w tym kierunku zrobic...
efeemeryda   no fate but what we make.
11 lutego 2016 20:15
ciut bardziej wyrazisty kolor na pewno dodał by Ci sporo uroku  :kwiatek:
No a od czego masz takie zgrane towarzycho fanklubowe?  😀  Jedziesz prostownicą tyle ile umiesz, kumpela poprawia tył i już! Tusz do rzęs i puder matujący można mieć w kieszeni i się poprawić gdziekolwiek w publicznej toalecie. A włosy o dwa tony ciemniejsze to ja Ci mówię, jestem pewna że byłoby super. Żadnych broń borze pasemek czy refleksów, tylko po prostu ciut ciemniejszy brąz, czysty bez czerwonego odcienia typu mahoń. Nie obawiaj się, że farby niszczą włosy. Farbowanie u fryzjera trochę kosztuje na taką długość, ale można przyjść z własnością farbą  (np. Garnier z Rossmanna jest ok) poprosić fryzjerkę o nałożenie i wychodzi co najmniej połowę taniej.
efeemeryda   no fate but what we make.
11 lutego 2016 21:00
Julie ja tam moje długaśne kłaki farbuje za 50zł 💃

ale zdaję sobie sprawę, że to nie standard  😡
Bischa   TAFC Polska :)
11 lutego 2016 21:07
Julie, nie mam wlasnej prostownicy, rzadko nocuje, znajomi nocujacy tez nie miewaja prostownicy 😉 Boje sie sama wybierac farby pod katem odcieni, boje sie, ze nie trafie 😡 Moze podpowiecie, o jaki kolor wsrod farb pytac w Rossmanach, nazwy jakies z farb dostepnych na rynku?

E:literowki
desire   Druhu nieoceniony...
11 lutego 2016 21:29
Bischa, dobry fryzjer spokojnie dobierze odpowiedni kolor i doradzi farbę na samodzielne farbowanie 🙂
i zgadzam się z Julie - ciut ciemniejszy brąz, prostownica (ja też sie parzyłam na początku 😁 można w tym nabrać wprawy, serio. teraz 'jade z tym koksem' jak dzika 😉 😀), delikatny makijaż i będzie cud miód.  :kwiatek:
Bischa, Napiszę Ci jutro jakie dokładnie farby i niedrogie prostownice. 🙂

Julie ja tam moje długaśne kłaki farbuje za 50zł 💃
ale zdaję sobie sprawę, że to nie standard  😡
No, bardzo nie standard, bo farbowanie moich długich włosów u fryzjera, ichniejszą farbą, to co najmniej 120 zł. A jak kupię farbę sama (za 10-30 zł, zależy bo czasem kupuję 2 opakowania, żeby na pewno starczyło na całość) to fryzjerce płacę za samo nałożenie jej, bez cięcia i modelowania maks 30-40 zł.
Farbuję raz na 5-6 tygodni, często sama sobie nakładam tylko na odrosty, a co któryś raz walę 2 opakowania nałożone przez fryzjerkę. Zdarza się, że na ten "co któryś raz" dorwę kogoś typu siostra mojego męża, która umie porządnie nakładać.
Także Bisha, przy Twojej długości da się to zrobić w kwocie 30-50 zł raz na dwa miesiące. Przy kolorze o dwa tony ciemniejszym odrosty nie rzucają się aż tak w oczy, więc można przedłużać czas kolejnego farbowania.
Zwłaszcza jak nie masz jeszcze siwych włosów. Ja już trochę mam, jak na swój wiek niewiele, ale jednak trochę ich jest, więc u mnie 6 tygodni to minimum między kolejnym farbowaniem.

A! Bisha, jeśli nie masz siwych, to możesz zacząć nie od farby, a od szamponu koloryzującego, który się spłukuje po kilku tygodniach i wtedy nie ma problemu z odrostem, gdyby Ci się nie spodobało.

Zrób dobrej jakości zdjęcie, w świetle dziennym, na którym będzie dobrze widać Twój naturalny kolor włosów i wyślij tu, lub mi na pw.

Mówię Ci, my (koleżanki re-voltowe) Ciebie trochę wystylizujemy na kolejny koncert i zrobisz furorę! 😀 Ja bym jeszcze delikatną regulację brwi sugerowała i będzie czad!  😉
Bischa   TAFC Polska :)
11 lutego 2016 23:07
Oj nie, brwi to swietosc i moj wielki problem, nie dam sobie tknac, juz to kilku osobom piszacym na PW mowilam 😁 Nawet jak mi ktos by je zrobil, pomogl, pokazal, to sama o nie dbac nie bede, a jak raz sie zacznie, trzeba do konca zycia sie w to bawic. Na sama mysl o polaczeniu: peseta czy cokolwiek innego do pozbycia sie nadmiaru brwi+moje brwi mam ciarki, taka moja mini fobia.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
11 lutego 2016 23:23
Bischa zazwyczaj jak się ze sobą coś robi to już do końca życia   😉
Słuchaj Julie dobrze radzi  😉
Nie chcesz wyrywać brwi? kup sobie za 19 zł trymetr ( ja tak robię) i skracasz  je delikatnie przy konturze oraz na długość samego włosa.
Raz w tygodniu, zabawa przez 5 min to nie jest chyba jakieś straszne poświęcenie ? 😉

Farbujecie włosy u fryzjerów? Tak normalnie? W ŻYCIU !!! Zbankrutowałabym,. Pasemka, jakieś cuda to i owszem, fryzjer potrzebny. Ale żeby nałożyć zwykłą farbę?
Bisha, poproś koleżankę któraś sobie farbuje i Ci ufarbuje. Za darmo. Kolor farby, jeślibyś się zastanawiała, wybierz jaśniejszy, niż ciemniejszy. Tak naprawdę, co za różnica? Farba jaśnieje po kilku tygodniach. Wybierz jakiś jaśniejszy odcień, a jak ci się nie będzie podobał, to za jakiś czas połóż ciemniejszy.
A jak nie wiesz teraz jaki odcień chcesz, kup farbę ZMYWALNĄ!! Są w saszetkach. Używasz tego jak szamponu do włosów, normalnie myjesz ( jakoś tak, nie wiem dokładnie, bo nigdy nie używałam) i masz odcień, który się zmywa po kilku myciach. Takim sposobem może znajdziesz jakiś swój odcień. ( a..nie doczytałam postu Julie- widzę, że tez to radziła)
Bisha- nie zastanawiaj się ANI SEKUNDY nad tym czy farbować, czy nie, tylko idź i ufarbuj! W chwili obecnej, co z tego że twoje włosy są naturalne, skoro są..nijakie. Sorki, że tak wprost. Są nijakie i nie robią żadnego wrażenia. A są długie. I po ufarbowaniu i prostowaniu ZROBIĄ wrażenie same z siebie! I dodatkowo upiększą ci buzię. Po co nosić coś co jest nijakie i brzydkie, jak można za grosze zrobić coś co jest ładne? Do roboty!  🙂

Brwi można poprawić laserem, raz na zawsze! Fakt, że kosztuje. ( nie wiem ile) ale miałabyś raz zrobione na wieki. Na Twoim miejscu poodkładałabym kasę w kopertę na taki zabieg. Raz a z bani na długie lata.
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
12 lutego 2016 07:48
Sto lat mnie w tym wątku nie było 🙂

Zabeczka - o matko  😍 Cudna Ty, cudna stylizacja, cudne zdjęcie!  😍 😍 😍

efeemeryda - jak dla mnie sto razy lepiej w aktualnym kolorze! Zmiana zdecydowanie na plus! 🙂


A ja ostatnio, w chwili natchnienia pobawiłam się trochę z kosmetykami, poodkrywałam nieco nowych funkcji w telefonie i wyszło takie oto coś 😉 Co ta czerwona szminka potrafi zrobić z człowiekiem 😉

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
12 lutego 2016 08:27
Co to za szminka? Idealnie do Ciebie pasuje  😍
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 lutego 2016 08:58
Farbujecie włosy u fryzjerów? Tak normalnie? W ŻYCIU !!! Zbankrutowałabym

Kochana miałam takiego fryzjera, który mnie ścinał i farbował za 55zł  😎
Do dziś płaczę po nocach, bo wyjechała do Niemiec 🙁
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
12 lutego 2016 10:21
martva dziękuję 🙂
Masz bardzo ładne oczy 🙂 no i ta szminka  😍
martva, Ślicznaś! Jaka piękna, gładka cera. Szminka super, ale tylko taka malutka sugestia: spróbuj odrobinkę powiększyć górną wargę obrysem konturówki. Na youtube jest milion instrukcji. 😉

Bischa, Proszę, especialy for you, szampony koloryzujące. Zrobiłam fotki w Rossmannie i w Biedrze, (ludzie na mnie dziwnie patrzyli :hihi🙂.
Rossmann:

Wybrałabym ciemną czekoladę, ewentualnie czekoladowy brąz. Kasztan i średni brąz zdają mi się zbyt jasne, zbyt podobne do Twoich naturalnych, żeby efekt był zauważalny.

Biedra, w super cenie 1,99 zł, ale tego musiałabyś kupić z całą pewnością 2 saszetki, żeby starczyło na całe włosy:

Kolor właśnie ten, ciemny brąz będzie super.

Oj nie, brwi to swietosc i moj wielki problem, nie dam sobie tknac, juz to kilku osobom piszacym na PW mowilam 😁 Nawet jak mi ktos by je zrobil, pomogl, pokazal, to sama o nie dbac nie bede, a jak raz sie zacznie, trzeba do konca zycia sie w to bawic. Oj tam oj tam. Nie będę bo co? 😉 Chodzi wyłącznie o usunięcie kilku-kilkunastu włosków z zewnętrznych krawędzi, tych które zachodzą na powiekę, nic poza tym.

A skąd wniosek, że "jak raz sie zacznie, trzeba do konca zycia sie w to bawic"? Jak Ci się nie podoba, czy nie chce Ci się, to włoski odrastają i wracasz do stanu poprzedniego.
Nie rozumiem, czemu zakładasz, że "sama o nie dbać nie będę". Jak usłyszysz, że wyglądasz świetnie, zwłaszcza od kogoś na kim Ci zależy, to myślę że będziesz. 😉
To tylko wyrwanie kilku włosków pęsetą raz na tydzień, a efekt może być spektakularny.

Nie chcesz wyrywać brwi? kup sobie za 19 zł trymetr ( ja tak robię) i skracasz  je delikatnie przy konturze oraz na długość samego włosa. Raz w tygodniu, zabawa przez 5 min to nie jest chyba jakieś straszne poświęcenie ? 😉
A tego to akurat zdecydowanie nie radzę, bo jeśli się tego nie robi co kilka dni, to się ma ochydnie wyglądające kropki, jak kilkudniowy zarost faceta. Regulowania pęsetą można zaprzestać, bo włoski odrastają naturalne, a jak się zacznie golić/trymować, to już kaplica.

Żeby zakończyć offtop, wrzucę fotkę, z wieczorka rysunkowego. Przy okazji polecam kolorowanki dla dorosłych. Albo nie. Nie polecam, bo wciąga. 😉


zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
12 lutego 2016 10:40
ja używam już X lat trymetr 😉 nie mam kropek ;]
Zresztą, jak się wyrywa to też jak rzęsa odrasta  a la zarost 😉 i co gorsza musisz czekać dłużej aż uchwycisz włosek. A to już nei wygląda fajnie  😉
Mam inne zdanie na ten temat. Zwłaszcza, że Bisha chciałaby uniknąć sytuacji, z której nie ma powrotu. Z resztą nieważne, to chyba nie miejsce na dyskusje o wyższości depilacji nad goleniem. :kwiatek:
Julie, , o dzieki, zawsze sie gapie na polki i nie widze nic co by mi przypominalo szampony koloryzujace co kupuje na Białorusi. Ten color shampoo to rossman?
Arimona, Tak. 🙂
Prostownica niszczy włosy...
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 lutego 2016 10:56
Jest różnica między goleniem maszynką jednorazową, a trymerem.
Zgadzam sie z Julie i rowniez zalecam depilowanie brwi , bo kobiety z krzakami ala Brezniew wygladaja potwornie. I ladna depilacja plus henna robia cuda z twarza. Co do prostowania wlosow to prostownice sa juz coraz lepsze i bezpieczniejsze oraz jest milion kosmetykow zabezpieczajacych przed temperatura. Dbajmy o siebie a nie znajdujmy sobie miliona wytlumaczen  😎
yegua, Masz rację. Ale wyprostowanie włosów raz na miesiąc, czy kilka miesięcy, na jakąś okazję (np. Bisha na koncert) nie zaszkodzi. 🙂

Jest różnica między goleniem maszynką jednorazową, a trymerem. Jaka?  😲 Domyślam się, że trymerem można operować z większą precyzją, ale nadal jest to zgolenie i nadal włosek odrasta w formie widocznej kropki.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
12 lutego 2016 11:12
Tylko zwróce uwagę, że farbę dobiera się po numerze, a nie zdjęciu na opakowaniu 😉 Bisha, chyba powinna uderzać w poziom 4 lub 5 i unikać po kropce 3, 4 i 5  czyli ciepłych refleksów. Neutralny odcień byłby chyba ok 🙂

Hihi musze swoje zdjęcie wrzucić to może coś wymyślicie :p
Kurde, dobre jesteście z dobieraniem farb. Jak mi zejdzie to ciemne cholerstwo, to was spytam, co kupić, żeby uzyskać kolor, który mi się śni po nocach. 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się