siodło ujeżdżeniowe

Zdecydowanie isabel, pro dressage jest plytszy.
Chyba ze masz na mysli pro dressage contourblock, to porownywalne wtedy bo glebokosc nadrabia klockami😉
Nie mam porównania, tzn. jeździłam tylko w Isabel, ale nie nazwałabym tego siodła usadzającym... Może co najwyżej w ten sposób, że faktura "tapicerki" działa trochę jak lej, zapobiega przemieszczaniu się tyłka w siodle. Ale generalnie to siodło dla mnie pozwala dość dobrze czuć konia, natomiast nijak nie pomaga dobrze usiąść, mnie w nim straszliwie ucieka kolano do przodu, zwłaszcza w galopie (to jeszcze zależy od dnia i stopnia mojego rozluźnienia, ale właściwie nie było jazdy, żeby mnie to siodło nie wkurzało). Inna sprawa, że jestem dość wysoka i dla mnie to siodło ma chyba za krótkie tybinki i bloczki kolanowe wypadają nie w tym miejscu, co powinny+są za krótkie (w siodle są te standardowej wielkości), ostatnio się nawet zaczęłam zastanawiać, czy nie mam jakichś przydługich ud. 😜 Może dla kogoś trochę niższego po wymianie bloczków kolanowych na większe to siodło będzie bardziej trzymające.
no ale jak bloczki nie odpowiadają to zawsze można wymienić na inne, lub przyczepić je w innym bardziej odpowiadającym miejscu. Jest tyle różnych możliwych kombinacji że wydaje mi się, że przy odrobinie wysiłku każdy dopasuje to siodło do swojej budowy
Mi tez sie dobrze jezdzilo w isabell, fajnie nie usadzala, ten klocek na rzep faktycznie byl pomocny - ladnie mi trzymal udo w miejscu🙂
nawet planowalam kupic jedno dla siebie, ale najpierw trafil mi sie luxor a teraz kentaur, z krotsza tybinka🙂
pantofel, właśnie chyba nie bardzo, ten bloczek, który mam, jest jakoś... nie wiem, za nisko chyba, a wyżej się już nie da (ogólnie moje kolano oprócz tendencji do uciekania do przodu ucieka mi też do góry, tzn. trudno mi puścić nogę luźno od biodra i przydałoby mi się coś, co mi pomoże ją utrzymać we właściwej pozycji, czyli będzie bardziej na wysokości dolnej części uda, a nie tylko samego kolana). no i oprócz jego umiejscowienia jest bardzo wąski, prawie go nie ma... myślałam o wymianie na większy, ale z drugiej strony nie mam za bardzo od kogo pożyczyć, żeby przetestować, czy mi tak pasuje, a nie chcę od razu kupować, żeby potem się miało okazać, że to dalej nie to...
jeszcze muszę przetestować, czy jak ten klocek całkiem odepnę, to czy mi czasem nie będzie lepiej - tak sobie myślę, że może bez niego będzie mniejsza różnica pomiędzy jazdą na oklep a w tym siodle (na oklep mi się jeździ o wiele lepiej niż w tym Wintecu, robię wszystko bez problemu :icon_rolleyes🙂. 😜 może trochę naiwne myślenie, ale powoli wpadam w desperację. 🤣
a tak bardziej serio to może postaram się zrobić w najbliższym czasie jakieś zdjęcia w tym siodle i może mi coś doradzicie...
czeggra1

Bates caprilli dressage, wyglada ciekawie, mam nadzieje ze bedzie wygodny, Jak juz pisalam mam skokowke i jest naprawde fajna.
A mysle ze okazja, caly ze skory, nowka z metkami za 3tys zl.
crazy, ale okazja Ci się trafiła 🙂.  Mi bardziej Isabelka Wintecowa leżała ( a Batesowa przerastała budżet), ale Ty wyższa jesteś i dużo bardziej długonoga. W Caprilli pewnie będzie Ci wygodnie 🙂.
Mam nadzieje ze bedzie pasowalo do konia, ja nie mam duzych wymagan. A rosalka strasznie sie nabudowuje, i zadne siodlo glutowe nie pasuje, blokuje ja i nie chce isc w przod. A w skokowce wyzej niz L to tak troche glupio jechac,  i napewno mniej wygodnie. A ze spora okazja, bo widzialam ze nowe ok 1400 e kosztuja a tu za pol ceny z moim lekiem, to licze na szczescie🙂
no to trzymam kciuki 😀
Zdecydowanie isabel, pro dressage jest plytszy.
Chyba ze masz na mysli pro dressage contourblock, to porownywalne wtedy bo glebokosc nadrabia klockami😉

to ja jeszcze pociągnę temat tego winteca pro dressage- tyłek mieszczę w standardowej 17 (kieffer, prestige), ale np. tybinki w kiefferach są dla mnie ciut przydługie. czy 17 winteca będzie na mnie ok pod względem długości tybinki? mam 168 cm, udo standardowe (o ile dobrze pamiętam, jakieś 41 cm), ale do nadbudowane
Moge ci pomoc w ten sposob: tybinka w pro dr 16,5 ma 41cm🙂
Dla informacji gdyby ktoś potrzebował: w nowym modelu Isabelki 16'5  długość tybinki mierzona od zamka wynosi 43 cm.
miał ktoś do czynienia z siodłem jednotybinkowym firmy Equipe model Oracle Single Flap? :kwiatek:
Tam ta raram!
Przyjechal moj kentaur, tylek sie miesci, diety nie bedzie  😜
A poza tym odczucia bardzo fajne, w koncu dobra tybinka, male siedzisko, fajne klocki, jestem bardzo zadowolona🙂😉))

faith, to ja się cieszę 🙂
To chyba obie sie cieszymy 😉 najbardziej mnie cieszy to ze cala lydka przy koniu 🙂😉)
faith, wrzuć swoje zdjęcie w tym siodełku 🙂
Jutro powinnam miec forografa to cos wrzuce🙂
Faith, co to za kentaur? wygląda bardzo przyjemnie 😀

czy ktoś jest mi w stanie wskazać różnice między euroridingiem jade, a diamantem? wizualnie są prawie identyczne.
wendetta, one nie są identyczne. Jade ma zewnętrzne klocki, dużo bardziej wystające i o ile w diamancie jeszcze widzę jakoś osobę o krótszej nodze to w jade to niemożliwe, bo się kolano nijak nie ma jak zmieścić - jak dla mnie to siodło dla długonogiej i bardzo szczupłej osoby.
tzn. ja tak (nietrafnie) oceniłam na podstawie zdjęć 😉 to już wiem, że raczej w diamanta powinnam celować.
dzięki!
wendetta to Young Dressage 🙂 powiem wam, ze odnioslam ogolne wrazenie solidnosci tego siodla🙂 fajna skora. no i klocek na rzepy, krotki, tybinka 39cm 🙂

Jesli chodzi o Jade, rozumiem ze masz na mysli Jade 2? bo Jade klasyczny jest totalnie rozny od diamanta🙂 no i na bank Jade 2 wlasnie ma maly klocek, a diamant z tych bardziej usadzajacych. aczkowiek z tego co slyszalam - szeroki twist i nie kazdej kobiecie pasuje.
Ja wciaz niezmiennie z euro polecam luxora, niestety moj nowy kentaur nie jest tak miekki  jak luxor😉 nie ma jak silikonowe siedzisko😉
Czy to możliwe żeby Bates Isabell nie miał wymiennych łęków?
Dziwne, raczej powinien mieć
amnestria   no excuses ;)
31 maja 2013 09:10
Słuchajcie mam pytanie, na które pewnie odpowiedź kiedyś już padła 😡

Szukam siodła dla siebie, które raczej trzyma niż zostawia dużo swobody, ale nie zakleszcza jakoś strasznie. Potrzebuję wsparcia dla swojej psychiki przy wesołym koniu 😉 Jeździłam do tej pory w bezterlicówce, więc możliwe, że każde terlicowe będzie dla mnie ok 😁

Mam dość długą (stosunkowo) kość udową i krótkie łydki.
Bardzo dobrze siedziało mi się w Dressage Dreamie i Doge'u, ale nie sądzę bym znalazła jakiegoś na rynku wtórnym w dobrej dla mnie cenie.
Nie lubię Stubbenów. I koniecznie chcę siodło skórzane.

Byłabym wdzięczna jakbyście mi coś doradziły :kwiatek:
Koń wkrótce wraca, więc nie będę miała zbyt dużo czasu na sprawdzanie sobie różnych siodeł.
jak miękkie i trzymające to Diamant. Ja akurat nei przepadam, ale ma wielką rzeszę oddanych miłośników.
amnestria   no excuses ;)
31 maja 2013 09:43
Kasiakliczkowska, rozważam - będę miała okazję wkrótce wypróbować. 🙂
A Euroridingi to nie są dla długonożnych?
są ale możesz skrócić tybinkę (udo napisałaś, że długie) u siodlarza. Ktoś już to opisywał w tym wątku właśnie w Diamancie i wyszło ponoć super.
amnestria   no excuses ;)
31 maja 2013 09:52
Racja :kwiatek:
Jesteś już którąś osobą z kolei, która mówi mi o Diamancie, muszę się poważniej zainteresować 🙂

A jakieś inne siodła w "tym typie"?
TROL skracała tybinkę w Diamance. Bardzo fajnie jej to zrobili.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się