Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?

nie wiem czy to dobre miejsce, ale mam pytanie  :kwiatek:
Chodzi o pokrewieństwo domniemanego źrebaka który jest w planach..
no więc sytuacja ma się tak:
klacz  i ogier mają wspólnego konia w rodowodzie, dla klaczy (przyszłej matki) jest to "pradziadek", dla ogiera (przyszłego ojca) " dziadek"
Już nie chodzi nam o ładnie wyglądający papier, tylko o to czy źrebie będzie zdrowe, czy takie pokrewieństwo jest już dopuszczane???

sei, a gdzie można znaleźć ten artykuł ? jest bardzo ciekawy 🙂

jestem w posiadaniu części II (zdjęcia) i III (skany, dzięki jednej z voltowiczek  :kwiatek🙂 brakuje mi niestety części pierwszej  🙄 te artykuły pojawiały się w 2 czy 3 miesięcznych odstępach w Świecie Koni... ale to co mam mogę wysłać mailem 😉

co rude to dobre! nie ma co unikać kasztanów w hodowli 😉

sotniax
Jeżeli ten powtarzający się w rodowodzie przodek jest cenny ze względów hodowlanych i /lub spotowych to jest to jak najbardziej pożądana sytuacja. To jest tzw. inbred. Ja mam w stajni roczniaczkę inbredowaną 2x2 (ojciec i matka pochodzą po tym samym ogierze). Jak dotąd klaczka rozwija się zupełnie normalnie 🙂

sotniax
Jeżeli ten powtarzający się w rodowodzie przodek jest cenny ze względów hodowlanych i /lub spotowych to jest to jak najbardziej pożądana sytuacja. To jest tzw. inbred. Ja mam w stajni roczniaczkę inbredowaną 2x2 (ojciec i matka pochodzą po tym samym ogierze). Jak dotąd klaczka rozwija się zupełnie normalnie 🙂


Bardzo dziękuje za odpowiedź  :kwiatek:

akurat w naszym wypadku chodzi o wzmocnienie źrebaka- klaczka daje młode, które praktycznie wszystko dziedziczą po ojcu, jest kiepskiej budowy ogólnie: wysoka, długa kłoda, szeroka pierś, dość chudy zadek i niezbyt dobre nogi, za to świetny charakter, który przekazuje potomstwo (jako jedyną cechę, no i jeszcze maść) . Ogier za to jest bardzo zwięzły, proporcjonalny, dobra noga, szlachetny łeb, masywny, nie za wysoki, wpisuje się w kwadrat, a potrzebujemy mocnego konia, więc jeśli źrebie poszłoby w ojca to wyszłoby nam to czego chcemy 🙂

jest kiepskiej budowy ogólnie

To po co kryć taką klacz?

[quote author=sotniax link=topic=5087.msg1761987#msg1761987 date=1367183214]
jest kiepskiej budowy ogólnie

To po co kryć taką klacz?
[/quote]

po to że źrebaki nie idą w matkę tylko w ojca. Miała już 4 maluchy i każdy po dobrym doborze ogiera wychodziły poprawne, przejmowały wszystkie cechy na których nam zależało. a że jest to hodowla "domowa" (wszystkie konie zostają  u nas) nie zależy nam na jakichś super extra wypasionych sportowcach. Klacz ma rewelacyjny charakter, który przekazała jak dotąd wszystkim potomkom, dlatego chcemy pokryć ją ponownie, a jedynie poprawić delikatnie jej "mankamenty" dobrym, wymiarowym ogierem.

[quote author=sotniax link=topic=5087.msg1761987#msg1761987 date=1367183214]
jest kiepskiej budowy ogólnie

To po co kryć taką klacz?
[/quote]
Pursat szkoda Twoich nerwów...

Gdzie mogę sprawdzić czy ten ogier ma licencję? Licencji polskiej nie ma. Ma niby tylko niemiecką.
http://www.bazakoni.pl/horse_73768.html

anetakajper
Źrebaki po nim są zapisywane do księgi niemiecki koń wierzchowy, możesz spróbować skontaktować się z tym związkiem, namiar na stronę internetową poniżej
http://www.zfdp.de/

Niedawno jeśli dobrze pamiętam ktoś sprowadzał nasienie z zagranicy, jaka firma kurierska jest najlepsza w tych sprawach i jaki to mniej więcej koszt?

z której zagranicy 😉
mi z zachodniej granicy niemiec do wschodniej granicy polski wynosi 150 eur + 40 eur - świadectwo zdrowia

[quote author=Pursat link=topic=5087.msg1762014#msg1762014 date=1367184943]
[quote author=sotniax link=topic=5087.msg1761987#msg1761987 date=1367183214]
jest kiepskiej budowy ogólnie

To po co kryć taką klacz?
[/quote]

po to że źrebaki nie idą w matkę tylko w ojca. Miała już 4 maluchy i każdy po dobrym doborze ogiera wychodziły poprawne, przejmowały wszystkie cechy na których nam zależało. a że jest to hodowla "domowa" (wszystkie konie zostają  u nas) nie zależy nam na jakichś super extra wypasionych sportowcach. Klacz ma rewelacyjny charakter, który przekazała jak dotąd wszystkim potomkom, dlatego chcemy pokryć ją ponownie, a jedynie poprawić delikatnie jej "mankamenty" dobrym, wymiarowym ogierem.
[/quote]
Widać, że o hodowli masz naprawdę duże pojęcie. Tylko pogratulować. Ale spoczko, rozmnażajcie dalej łachy, przecież liczy się tylko ogier, on załatwi sprawę! Polska hodowla wygląda jak wygląda, właśnie dzięki takim osobom jak ty.

armara, nic nie poradzę, wciąż mnie to rusza... 😤

z której zagranicy 😉
mi z zachodniej granicy niemiec do wschodniej granicy polski wynosi 150 eur + 40 eur - świadectwo zdrowia

Z zachodu, czyli generalnie z Niemiec.
A jakim kurierem sciagalas nasienie?

jeszcze nie ściągałam ale takie info otrzymałam ze stacji ogierów
oni mają swojego kuriera i napisali mi że koszt to 150 + 40
dziś ew. jutro bede sie dopytywać konkretnie jaki to kurier

w temacie sprowadzania nasienia zza granicy, a konkretnie to wręcz odwrotnie ( :hihi🙂 - ciekawa jestem jakie jest u nas zainteresowanie np. Bijou Be  👀

Patrząc na wykaz ogierów - z 1.sezonu krycia opisane są po nim 4 (?) źrebaki. Aczkolwiek z tego co wiem to pokrył on ok. 10 klaczy (ale głowy nie dam sobie uciąć), więc nie wiem co z resztą... W tym roku też już kilka sztuk biega po Świecie 😉

W tym roku też już kilka sztuk biega po Świecie 😉


m.in  mojego znajomego - Piękny źrebak.  😜

no napiszcie prosze cos o tym Bijou Be, jesli macie jakies info.

o rety, w Polsce mamy takiego ogierasa i malo kto o nim wie? Strasznie mi sie podoba  😍

[quote author=sotniax link=topic=5087.msg1762023#msg1762023 date=1367185574]
[quote author=Pursat link=topic=5087.msg1762014#msg1762014 date=1367184943]
[quote author=sotniax link=topic=5087.msg1761987#msg1761987 date=1367183214]
jest kiepskiej budowy ogólnie

To po co kryć taką klacz?
[/quote]

po to że źrebaki nie idą w matkę tylko w ojca. Miała już 4 maluchy i każdy po dobrym doborze ogiera wychodziły poprawne, przejmowały wszystkie cechy na których nam zależało. a że jest to hodowla "domowa" (wszystkie konie zostają  u nas) nie zależy nam na jakichś super extra wypasionych sportowcach. Klacz ma rewelacyjny charakter, który przekazała jak dotąd wszystkim potomkom, dlatego chcemy pokryć ją ponownie, a jedynie poprawić delikatnie jej "mankamenty" dobrym, wymiarowym ogierem.
[/quote]
Widać, że o hodowli masz naprawdę duże pojęcie. Tylko pogratulować. Ale spoczko, rozmnażajcie dalej łachy, przecież liczy się tylko ogier, on załatwi sprawę! Polska hodowla wygląda jak wygląda, właśnie dzięki takim osobom jak ty.

armara, nic nie poradzę, wciąż mnie to rusza... 😤
[/quote]

po pierwsze ja się hodowlą nie zajmuje, nie znam się na tym kompletnie, napisałam tylko to co do tej pory mogłam zaobserwować.  zostalam poproszona o zapoznanie sie jak sprawa wygląda z pokrewieństwem i to wsio. ani klacz, ani ogier nie są moje i nie moja brocha, zostałam tylko wysłana tutaj aby zadać pytanie i dziekuje za odpowiedz.

Gdzie mogę sprawdzić czy ten ogier ma licencję? Licencji polskiej nie ma. Ma niby tylko niemiecką.
http://www.bazakoni.pl/horse_73768.html


Aktualnie ten ogier nie ma licencji żadnej. Niemiecki związek wycofał go z rozrodu ze względu na wiek. Licencje można ponownie wykupić, jest to koszt 400 euro. W przyszłym roku powinno być to załatwione i ogier będzie krył. Stacjonuje w SK Jaroszówka w tej chwili.

Niedawno była dyskusja o ogierze Madison czy orientujecie się czy jest dostępne nasienie świeże/mrożonka czy tylko krycie naturalne?

Jakby ktoś wiedział i mógł mi powiedzieć, do ilu lat państwowe ogiery kryją?

hszonszcz, jeśli są chętni/e to do oporu - póki żyją, jeśli nie stracą licencji jako 9-latki, albo nie będzie innej przyczyny wybrakowania, choćby - bezpłodności.
Przynajmniej jeszcze niedawno tak było. Dakota (xx co prawda, ale państwowy) krył grubo po dwudziestce.

Ostatnio się właśnie zastanawiałam, bo kryliśmy 20-letnim ogierem 😉 Nawet nie wiedziałam, że tyle ma, bo nie widać po nim w ogóle..żadnej siwizny, wykłębienia-nic! No ale dziękuję za informacje, halo 😉

hszonszcz, kiedyś wracałam z jazdy rekreacyjnej (fakt, "rekreantka" z tych zdolniejszych) z 16-letnim ogierem. Jacyś "znawcy" przyjechali na zwiedzanie. Komentarz: "O! A tu młody ogier wraca z treningu" 😀 Fakt, sportowiec to był całą gębą a wyglądał na... 8 maks.

Właśnie to jest dziwne, ze niektóre konie pokazują starość już w wieku np. 15 lat (nasza klaczka już siwieje na pycholu), a koń mojego znajomego (ok. 24 lata) tylko lekka siwizna i trochę wykłębiony, a szaleje w polach przy wozie i  nieraz pogonił nas na wybiegu 😁

W Bogusławicach wciąż kryje 27-letni Emetyt 🙂 W ubiegłym sezonie pokrył 40 klaczy i rodzą się w tej chwili źrebaki z tych stanówek 😉

help czy ktoś niemieckojęzyczny powie mi o co kaman

300 euro - anzahlung rest bei trächtigkeit
(nur bei eigenen hengsten der station tebbel)
bo nie wiem w końcu czy mam zapłacić 300 eurasów przedpłaty czy całość