Pomoc dla Sławka i Mafii.

bera, ja też poproszę o numer konta!

wątek zamknięty
ash   Sukces jest koloru blond....
23 sierpnia 2012 09:30
ash, a nie lepiej byłoby przekazać paczkę Karli? Z tego co zrozumiałam, jej tata może dowieźć paczkę bez dodatkowych kosztów. Zawsze byłaby to oszczędność aż 20 zł, które możnaby było wydać na jedzenie.


ok, dzięki za info.
Skontaktuję się z Nią :kwiatek:
wątek zamknięty
Aaa sluchajcie mamy transport z Wawy do Radomia skad pake odbierze moj Tata, co tydzien a moze nawet co kilka dni,miejsca duzo, jak cos nawet chlodnia😉 moge robic za magazyn
wątek zamknięty
Jejku, u mnie też się nie przelewa, ale jak tylko będę mogła to na pewno pomogę. Czytam i normalnie się popłakałam🙂
wątek zamknięty
Ja też poproszę o numer konta  :kwiatek: przeleję parę groszy
wątek zamknięty
Kochani! Doszły pierwsze przelewy
yegua
Gaga
Baffinka.

Mamy już 125zł   💃
wątek zamknięty
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 sierpnia 2012 12:36
Bera mam pytanie i broń boże nie odbierz jego złośliwie, ani nic w tym stylu. Sama na wypłatę zakupię odpowiednie "wyposażenie", ale dla psa 😉

Zastanawia mnie jak ma wyglądać dalej ta pomoc? Czy aż do emerytury czyli te 1,5roku? Czy pan nie jest w stanie sobie dorobić nawet na czarno tych paru groszy? Jak to się stało, że jest bez pracy? Jak wyjechał na wieś gdzie kupił dom mial pracę?
wątek zamknięty
Jara na 1 z pytan  moge dac czesciowa odp. pan poki byl zdrowy dorabial marne grosiwo,  niestety to rejon gdzie troche mieszkalam (radomskie i okolice) i tam generalnie z praca lipa-kiedys dlugo,dlugo najwieksze bezrobocie w PL.
wątek zamknięty
JARA, mieszkamy na wsi, gdzie najbliższa praca jest 50km od nas (Radom) lub 40km (Puławy). Nie ma fachu w ręku typu murarz, żeby w sezonie dorobić. Do ciężkiej pracy się nie nadaje, bo choruje na zakrzepice, teraz zawał. Od listopada do czerwca przychodził trochę do mnie. Stąd go znam. Sprzątał padoki z końskich kup itp. Jest chętny do pracy, tylko jej tu nie ma zwyczajnie. Mnie też nie było stać na to, żeby najmować człowieka do wszystkiego. Więc wołałam go tylko wtedy, gdy sama nie byłam w stanie czegoś wykonać choćby z braku czasu. Teraz miał jechać na maliny, ale nie pojedzie, bo ledwo na nogach stoi.

Jeśli chodzi o wcześniejsze jego życie wiem niewiele. Nie dopytywałam nigdy o szczegóły. Mogę się domyślać, że stracił pracę przez chorobę. Blisko 3,5 roku z szpitalach spędził, z tego co wczoraj mi opowiedział.

Czasem też ludzie z czasów komuny wynieśli przyzwyczajenie, że praca zawsze była. Lepsza czy gorsza, ale zawsze. I dziś nie odnajdują się w wyścigu szczurów, odpadają w przedbiegach na rynku pracy. Zresztą pracodawcy nie chcą zatrudniać ludzi tuż przed emeryturą. Bo taki człowiek im zaraz odejdzie, a jeszcze będzie chorował po drodze. Wolą inwestować w młodszych.

A co do zaopatrzenia dla psa - jestem ZA. Gdyby nie ta suka, której utrzymanie na taniej karmie kosztuje pewnie koło 80-90zł na miesiąc, to sam by lepiej jadł.
wątek zamknięty
Ode mnie też poszły jakieś grosze  :kwiatek:
wątek zamknięty
Wysłałabym cośkolwiek ale do 10 sierpnia muszę się wstrzymać bo zostało mi 100 zł!
wątek zamknięty
Bera7 - poprosze nr konta, cos sie uzbiera, chocby pare groszy. mam takie wspomnienie, bardzo bardzo gleboko schowane z tylu glowy, jak mama plakala ze musi nam dac do jedzenia zupki chinskie na obiad, ktore przyniosla jej za darmo kolezanka bo nic innego nie bylo w domu. a my probowalysmy ja rozsmieszyc z siostra ze to przeciez taka atrakcja, orientalne zupki 🙂 kup co sie da, jedzenie najwazniejsze zeby odzyskac sily.
wątek zamknięty
faith - poszły dane na PW
Może z tych przelewów poza jedzeniem jakieś leki by dla Pana Sławka zakupić, co? Bo przecież leki straszliwie drogie są...
wątek zamknięty
Ja też poproszę o numer konta,uzbiera się parę groszy.
wątek zamknięty
_Gaga, jak tylko dostanie jakąś receptę od lekarza, to będzie ona wykupiona. Kilka osób zadeklarowało, że wyśle witaminy typu Centrum. Zobaczymy co przyjdzie w paczkach i resztę dokupię. Żeby nie przesadzić i nie nakupować jak dla oddziału szpitalnego. Jutro kupię maść z heparyną. Pomaga rozpuszczać skrzepy w żyłach. Nie chciałabym kupować więcej niż jest w stanie zjeść czy zużyć.

Edit: po zapomniałam napisać: dopiero co wyjechała od nas Wiwiana, która przywiozła całą torbę żywności  :kwiatek:

A Sławek po obiedzie wybrał się na spacer i przydreptał do naszej sąsiadki. Dopiero co z nim rozmawiałam. Odzyskuje siły i chociaż te 500m go zmęczyło jeszcze dość mocno, to zdecydowanie jest w lepszej formie psychicznej. Widzi, że nie został sam i z różnych stron płynie dla niego pomoc. Zadeklarował też, że jak stanie na nogi to chętnie sam włączy się finansowo w nasze, tj. re-voltowe akcje pomocowe, jeśli zwierzę czy człowiek będzie w potrzebie.

Aktualizuję wpływy:
yegua
Gaga
Baffinka.
Karolina z Poznania (nie byłam w stanie zidentyfikować nicku)
Chuda
duunia
marta_sz
mery

Mamy uzbierane już 313,92zł 🙂😉
Do tego paczka od Wiwiany.
wątek zamknięty
LatentPony   Pretty Little Pony :)
23 sierpnia 2012 18:51
bera7, tak sobie pomyślałam, że jeżeli byłaby potrzebna jakaś większa pomoc, to od września mogłabym coś zorganizować. Działam dosyć aktywnie w szkolnym wolontariacie i tradycją u mnie w technikum są organizowane właśnie przez wolontariat tzw. "kawiarenki". Wolontariusze pieką ciasta, ciasteczka, kupujemy herbatę, kawę itp. Potem sprzedajemy to na przerwach po 2-3 zł.
Pieniądze z kawiarenek idą w 100% na określony wcześniej cel. Albo na domy dziecka, albo na fundacje, albo właśnie też do zwykłych, biednych rodzin. Potrafimy uzbierać naprawdę ładne sumy. Czasami jest to zaledwie 100 zł, ale zdarzało się uzbierać i 500 zł jednego dnia.

Zbiórkę żywności długoterminowej też udałoby mi się bez problemu zorganizować w szkole.

Więc gdyby tylko była taka potrzeba - daj znać, pomożemy 🙂
wątek zamknięty
ushia   It's a kind o'magic
23 sierpnia 2012 20:34
Jako, ze to dlugofalowa pomoc potrzebna, moze by zalozyc subkonto w tym celu?
I tak sobie mysle, zeby rzecz "nie przyschla" - moze sa wsrod nas osoby, ktore moglyby sobie pozwolic na stale zlecenie wplaty jakichs niewielkich kwot? Bo podejrzewam, ze ow Pan Slawek pomocy bedzie potrzebowal takze za miesiac, dwa czy trzy, kiedy watek popadnie w zapomnienie
wątek zamknięty
ushia, założę konto. Może jutro znajdę chwilę by to załatwić.
wątek zamknięty
ash   Sukces jest koloru blond....
23 sierpnia 2012 21:35
Warszawskie paczki też się organizują. Już kilka forumowiczek się ze mną skontaktowało w celu przekazania żywności, a ja będę się umawiać z Karlą 😅 😅
wątek zamknięty
i gadajcie sobie co chcecie. ZA TO WLASNIE LUBIE TO FORUM.
wątek zamknięty
i gadajcie sobie co chcecie. ZA TO WLASNIE LUBIE TO FORUM.


a ja nie lubie za to, że nie moge teraz kliknąć jak na fejsiku "LT"  😀
za to moge dodać: je je je  😎
Re-volta ma siłe. Fajnie, że jest tu tyle osób które chcą pomóc drugiemu człowiekowi  😉
wątek zamknięty
ash   Sukces jest koloru blond....
24 sierpnia 2012 07:12
ja sobie zawsze myślę, że KAŻDY z nas może się kiedyś znaleźć w podobnej sytuacji i wtedy miło by było, gdyby ktoś nam pomógł!
wątek zamknięty
Także poproszę o nr konta
wątek zamknięty
Czy Pan Sławek potrzebuje ubrań? skarpetek, podkoszulków? Jeśli tak, jaki rozmiar?
wątek zamknięty
asds   Life goes on...
24 sierpnia 2012 08:11
Też poprszę o info czy ubrań nie potrzebuje i jaki rozmiar nosi.
wątek zamknięty
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
24 sierpnia 2012 09:32
_Gaga, jak tylko dostanie jakąś receptę od lekarza, to będzie ona wykupiona. Kilka osób zadeklarowało, że wyśle witaminy typu Centrum. Zobaczymy co przyjdzie w paczkach i resztę dokupię. Żeby nie przesadzić i nie nakupować jak dla oddziału szpitalnego.[quote] Jutro kupię maść z heparyną. Pomaga rozpuszczać skrzepy w żyłach. Nie chciałabym kupować więcej niż jest w stanie zjeść czy zużyć.
[/quote]

do tego służy fragmin, to zastrzyk na receptę, dostaje sie ja przy wypisie, mam jeszcze troche po małżonku, ale jest przeterminowany, uzywam do smarowania zamiast wstrzykiwania, działa rewelacyjnie ma ma 10000 jm a np lioton 1000 jm
nie mozna sie łudzic ze masc cokolwiek w zyłach rozpusci, powinien dostac własnie fragmin który wstrzykuje sie raz dziennie w brzuch (w skórę)
dowiedz sie czy ma na to receptę 🙂, bo moze ma a gdzies zapodział albo co?
wątek zamknięty
Uczciwemu człowiekowi te kilka- kilkanaście złotych mogę przesyłać co miesiąc.
Jeśli się znajdzie parę osób takich jak ja, to przykładowe 100zł będzie dużą kwotą.

P.S. Mam heparynę w domu- w Clexane 0,6mg w zastrzykach, ważność do 2014
Potrzebne?
wątek zamknięty
Eyjafjallajökull, asds , bera 7 już pisała, że ubrań mu nie trzeba...
wątek zamknięty
Ok,doczytałam  😉 w takim razie szykuję paczkę z jedzeniem.
wątek zamknięty
Poproszę p numer konta 🙂
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.