Kupno konia

Lunitari, jeśli to koń z zagranicznym paszportem to zgłoś zmianę właściciela w związku który paszport wydał.
Post został usunięty przez autora
Iskra de Baleron,
konik z polskim paszportem na szczęście

przepraszam przez pomyłkę usunęłam posta...

Dziękuję Wam pięknie za odpowiedzi
Lunitari, spokojnie, moje wszystkie miały mocno nieaktualne dane ostatniego właściciela, bez problemu dostałam wpis, że "teraz ja" (na podst. umowy jak i bez umowy 😉).
hej, gdzie szukać fajnych zdrowych młodych koni po zajazdce poruszających się w 3ch chodach z perspektywami na skoki? w pieniądach adekwatnych do umiejętności konia i niekoniecznie z papierem na igrzyska olimpijskie, ale żeby to to potencjalnie N-C chodziło bez problemu?
Lunitari, spokojnie, moje wszystkie miały mocno nieaktualne dane ostatniego właściciela, bez problemu dostałam wpis, że "teraz ja" (na podst. umowy jak i bez umowy 😉😉.
Evka, dzięki wielkie! Transakcja wczoraj się dokonała więc uzbrojona w umowę i oświadczenie jadę do związku.

P.S. Nadal nie moge w to uwierzyć 😁
mindgame, - Kosiński, Siedlnica. Na N/C spokojnie powinno się coś znaleźć, młodzież wybiegana na łąkach.
mindgame, jest wiele takich miejsc.
Napisz mi na pw : jaki budżet , jaki wzrost ( bo to dość kluczowe), płeć itp to coś ci zapropnuję konkretnie.
Trudno zagwarantować że koń będzie chodził na pewno N/C, szczególnie jeśli kupisz 4latka i sama będziesz go jeżdzić, bo gdyby to było takie oczywiste to każdy amator by cisnął N i C😉 ale oczywiscie jak najbardziej możliwe.
Jest to prostsze w realizacji w ujeżdzeniu, ale nie skokach.
Perlica, w ujezdzeniu N jest proste w realizacji, C juz niekoniecznie, niektore jednostki nie trybia czystych zmian albo trwa to lata.

mindgame, Nad Wigrami, jesli moga byc trakeny to Sokolnik
karolina_, racja, zmiany nie są dla każdego konia.
Jednak można te elementy zrobić słabo i nadal ukończyć czworobok C, a ukończyć parkur 130 może się jednak nie udać....
Perlica, z tym, że można ukończyć to jest osobna dyskusja. W większości krajów para musi osiągnąć próg, np 65%, w niższej klasie żeby móc startować wyżej. Czasami są też progi w tej samej klasie żeby przejść z ZR na zawody krajowe. Natomiast w Polsce to nie przejdzie bo jest za mało zawodów i nie ma gdzie zdobywać doświadczenia, chyba że ktoś chce jeździć po całej Polsce po regionalkach. Mi autentycznie szkoda koni, żeby startować w takich warunkach jakie mamy - najbliższe zawody to ponad 3h jazdy (250km), więc wycieczka na parę dni, ogromny stres, bo obce miejsce, obce konie, a koń z tych co będą się ciskać po boksie jak inny kon przejdzie obok. Pójdzie dobrze, to zamiast do domu i na łąkę ma kolejne dni nerwów. Nijak to nie jest edukacyjne dla młodych koni, bo miejsce na pierwsze starty powinno być blisko, w formacie jednodniowym i bez dużej oprawy, żeby się stopniowo przyzwyczajaly. Mieszkałam x lat za granicą w kraju, który jest w czołówce światowego ujeżdżenia i przepaść która dzieli polskie ujeżdżenie od tamtego nie jest tylko na poziomie kadry, ona się zaczyna od dołu.
karolina_, ale to chyba nie na ten wątek w sumie.

Tak czy siak koni skokowych u nas jest multum, ale rzeczywiście trzeba wiedzieć u kogo szukać, a u kogo nie 🤣
Hej. Jestem nowa na forum 😅 Kupuję konia. Oczywiście przyjedzie obejrzeć go weterynarz. Wałach, 10 lat, rasa małopolska. W obejściu i pod siodłem bajka, energiczny, ale spokojny, reaguje na pomoce, jednak jest coś, co mnie zaniepokoiło. Wygląd przednich nóg. Nie wiem, co o tym sądzić, bo nigdy nie spotkałam się z czymś takim. Szukając informacji znalazłam "niedźwiedzią łapę". To może być to? Czy to bardzo poważna wada? Czy koń z czymś takim może być użytkowany do jazdy rekreacyjnej? Kucie ortopedyczne może pomóc? Jak wygląda leczenie/zaleczanie? Proszę o radę
IMG_20240122_083334.jpg IMG_20240122_083334.jpg
Jakby to ująć delikatnie... może lepiej poszukać innego konia? Z takimi nogami to loteria, ile ten koń pochodzi bez kulawizny, tym bardziej, że jak na 10-latka to dość zaawansowany stan. Niby zdjęcie nie jest najlepsze i pod innym kątem mogą te nogi wyglądać ciut korzystniej, ale no, daleko im od ideału. Kopyta też niezbyt...
Klara6128, ja bym nie brała.
Klara6128, zdecydowanie bym sobie tego konia odpuściła. Taka budowa (o ile to nie jest efekt już urwanych kiedyś ścięgien) to będą same problemy.
Nie wiem, z jakich okolic jesteś, jaki masz budżet i potrzeby, ale serio, wydaje mi się, że można trafić lepiej 🙂 trzeba tylko poszukać intensywnie, a jeśli budżet pozwala, to poprosić kogoś zaufanego i bardziej obeznanego o pomoc. Tym bardziej, jeśli to ma być TEN JEDYNY, ukochany koń. Bo jeśli z góry wiadomo, że zaraz konieczne będzie leczenie, to serio szkoda wysiłku, nawet gdybyś miała takiego konia za darmo dostać.
BUCK   buttermilk buckskin
22 stycznia 2024 10:13
Klara6128 tylko jeśli chcesz zaryzykować wydawanie góry pieniędzy na leczenie, rehabilitowanie konia przez kolejne 15-20 lat, to wtedy ewentualnie, z założeniem, by się nie rozczarować później, że więcej będzie wszystkich zajęć niż jeżdżenia (jeśli się myśli o dobru konia na pierwszym miejscu)
Ja bym nie kupiła. Szukałabym czegoś innego.
Dziękuję Wam za szybki odzew � Konik miałby służyć tylko do lekkiej jazdy rekreacyjnej, głównie tuptanie po lesie w stępie, pod jedną lekką osobą. A i to raczej nie zbyt często, zważywszy na to, że teraz trochę krucho u mnie z czasem. Jego cena? 5000 zł. Po znajomości, bo to kolega taty sprzedaje. Myślicie, że naprawdę z tymi nogami jest aż tak źle? Jest bardzo chętny do ruchu, nie zachowuje się, jakby coś go bolało, sam podaje nogi do czyszczenia :/ Jakie badania powinnam zrobić pod tym kątem u weta? Prześwietlenie? Wiadomo, najbardziej zależy mi na dobrostanie konia, i gdyby wet zalecił, żeby nie wsiadać, to bym nie wsiadała... Nie ukrywam jednak, że szukam konia do jazdy, nie tylko kosiarki. I jak wygląda w tej chwili wyrobienie paszportu zastępczego? Bo czytałam na ten temat posty z 2009. Coś się zmieniło? Bo kolejny mankament to właśnie brak paszportu. Zaginął gdzieś u poprzednich handlarzy :/ Poprosić o pomoc w realu niestety nie mam kogo, przeprowadziłam się i nie znam tutejszego "światka jeździeckiego". Okolice Pińczowa/Michałowa.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
22 stycznia 2024 11:31
Klara6128, Tu nie na co robić prześwietlenia, bo gołym okiem widać jak mocno ta noga jest "zarwana". To że on teraz jeszcze nie kuleje to super, oby jak najdłużej, ale jednak nie wskazane jest dodatkowe obciążenie takiej kończyny, tam już i tak działają ogromne siły, cały aparat jest przeciążony. Jakbyś kupowała jako konia do towarzystwa, żeby sobie po łące łaził to ok, ale jeśli chcesz jednak mieć konia na którym sobie po tym lesie pojeździsz, to nie kupuj.
zembria, Okej, dziękuję. Czyli muszę szukać dalej... :/ On tak ma w obu przednich nogach :/
Klara6128, trudno uwierzyć w to, że koń z taką wadą porusza się poprawnie i bez dyskomfortu. Ja bym na takiego konia nie wsiadła.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
22 stycznia 2024 11:39
Klara6128, nie kupuj, tam jest niemal kąt prosty w tych nogach. Stan jest mocno zaawansowany i nieodwracalny, w każdej chwili może się coś wydarzyć. Dodatkowo to przody, znaczy niosą większy ciężar niż tyły u koni, a z jeźdźcem dodatkowo są dociążane. Za duże ryzyko nawet jak za tę cenę.
Macie jakieś zdanie odnośnie koni z hodowli Schockemöhle? Słynne nazwisko, ale nigdy nie interesowałam się, na tyle żeby znać jakieś plotki czy mieć swoją opinię. Czy to dobre miejsce do zakupu młodego konia pod skoki? z dobrą głową i zdrowiem? są uczciwi czy raczej kombinują i nie można ufać? będę wdzięczna za informacje, mogą być na priv 🙂
Ja byłam 10 lat temu. Na pewno możesz przetestować konia na miejscu tak długo jak chcesz i w różnych warunkach, to na plus. Nam dali tydzień i pozwolili testować i na hali i na dworze. Natomiast konie które nam pokazali były przeciętne, za drogie IMO. Innych nie chcieli nam pokazać/sprzedać. Trochę kombinowali 😉 ale jak dobrze zadalas pytanie to uczciwie informowali co zdrowotnie z koniem jest nie tak.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
31 stycznia 2024 00:07
mindgame, to zależy od tego czego szukasz, ale generalnie wybór jest ogromny.
Moja zawodniczka od ubiegłego roku miała/ ma konie od nich i bardzo jesteśmy zadowolone.
Duża oszczędność czasu, bo za każdym razem jest w czym wybierać i jak już wiedzą jaki jest Twój typ konia to nie marnujesz czasu, bo mają "skonfigurowaną" stawkę do obejrzenia pod Ciebie.

Dzięki za odpowiedzi 🙂 zobaczę co mają do zaoferowania. Najważniejsze dla mnie to nie zostać oszukanym, stąd pytanie.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
31 stycznia 2024 10:25
mindgame, To jest duży gracz na rynku, wiadomo że przy tylu koniach trafiają się „nietrafione” czy „felerne”, ale raczej nie kupowałoby tam tylu zawodników, gdyby byli oszustami
mindgame, w przypadku konia który nas wtedy interesował, a miał słaby TUV powiedzieli, że jak coś się stanie do roku to są nam w stanie go wymienić na konia w tej samej cenie. Tylko to bardzo dawno było.
Co do cen o których pisałam wcześniej, żeby lepiej wybrzmiało- oglądaliśmy wtedy dużo koni w większych ośrodkach (Niemcy, Holandia, Belgia) i cenowo, przy podobnych umiejętnościach wychodziły około 20 tys euro taniej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się