Na pewno zyje 😉 nie wiem ile by sobie zyczyla by pisac na forum, ale jest poki co na ostatnim roku i zajeta jak diabli 😉
Przepraszam, szukam Tanii 👀
O ja cie, ktoś o mnie spytał - ale fajnie 😡 :kwiatek:
margaritka, pojawia sie czasami. Pare dni temu odezwala sie w KR.
Nie chciałam robic offtopu w "dodatkowych moderatorach" i pozwoliłam sobie przenieść tutaj moją wypowiedź i cytat deidre.
Pozdrowienia dla Nizmiernej (może tu zagląda?)
Właśnie się ostatnio nad tym zastanawiałam.
Nizmierna jest chyba jedyną z tych bardzo rozpoznawalnych osób, której udało się od volty uciec na stałe, wyleczyć się, "wypluć bakcyla".
A może krąży tutaj gdzieś pod innym nickiem? 😉
Ktoś 🤔 gdzieś 🤔 pisał, że prawdopodobnie jest zalogowana pod innym nickiem - że niby ją ktoś rozpoznał po stylu wypowiedzi 😉
normalnie jestem ciekawa ! 🙂
Może detektyw który znalazł podobieństwa się zgłosi 👀
Faktycznie było coś takiego... to nie Zen pisała? Ktoś bodajże pluł jadem na tych, którzy się materialnie dobrze ustawili.
to w dzieciach i ciążach było i CHYBA o Cisawą chodziło (jeśli się mylę to błagam Cisawą o wybaczenie :kwiatek: )
aaa.. bo ja myślałam, że z RV a nie z V 🙂, bo też jakieś materialne spięcie kojarzę 😉
O rany, ale macie pamięć 😉
Tak, Mary Jane miała przez nieuwagę to samo IP co wcześniej nizmierna.
Ja żałuję poniekąd tej dziecinady, którą odstawiła nizm z nowym nickiem, bo uważałam ją zawsze za fajną laskę. A zaczęło mnie to dziwić wtedy, kiedy Laguna napisała, że skradziono jej komputer z samochodu (komputer jej męża)- i Mary Jane ruszyła z jakąś krucjatą, mi się oberwało że znowu się przechwalam swoim portfelem (eee 🤔wirek: )- i to mi się złożyło w jakiś element układanki. A tożsame IP było ostatnim klockiem, który wygenerował cały obrazek.
Mogło i było mi przykro, że nizmierna, która zawsze ciepło wypowiadała się o mnie w wątku dzieciowym (w tym, co go później 'omyłkowo' skasowała)- pokazała swoją prawdziwą twarz pod nowym nickiem i konkretnie mi próbowała dopiec wpisując się niewybrednie w tym wątku o skradzionym laptopie. Ta dwulicowość mnie ubodła najbardziej i stąd zwyczajnie nie odpuściłam. Rozumiem, że może kogoś boleć fakt, że mi się w życiu udało, ale..nie, chyba jednak tutaj skończę 😉
czy ktoś wie co z TaiMyr?
Ona w ogóle dotarła na to forum bo zawieszce volty?
Czy ktoś wie co się dzieje z Dorotheah?
Ascaia, pojawia się od czasu do czasu, ale fakt, długo jej nie wiedziałam.
a nizm bardzo lubiłam, szkoda jeśli rzeczywiście było, jak piszecie.
mnie ostatnio ciekawi co u rul i jej konia, pamiętacie?
Pamiętacie Czarkę i Harleya? Co u nich?
Fin ty to masz pamięć :P
Z tego co pamiętam staaaare dzieje, to Czarka chciała zakończyć zabawę w sport albo w ogóle w jeździectwo....?
Jeszcze mi się przypomniała jedna osoba 😉
Henio/Henia, miała gniadosza Alu, była chyba z Kielc. Kojarzycie?
fin, teraz ma nick Claudine. Czasami sie odzywa. Bywala w watku o zwyrodnieniach na przyklad.
margaritka, jak nie, jak tak.
Kielce i kon sie zgadzaja. Optycznie po zdjeciach pewna nie jestem, ale w podpiesie ma "Henia".
No i ten podpis "Klaudia widzaca inaczej kolory".
http://www.voltopiry.pl/forum/index.php?action=profile;u=13883To raczej ona.
Klami, margaritka, to ta sama osoba, bo w którymś wątku mi to nawet pisała.
Pamiętacie Czarkę i Harleya? Co u nich?
też jestem ciekawa co z nimi.
sory nie doczytalam 😉 myslalam, ze chodzi Ci o Czarke i Harleya
Czy ktoś wie co się dzieje z Dorotheah?
już się sama odnalazła 😁
[quote author=fin link=topic=10315.msg545704#msg545704 date=1270663192]
Pamiętacie Czarkę i Harleya? Co u nich?
też jestem ciekawa co z nimi.
[/quote]
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie?
Co się dzieje z opolanką?? Czemu nie jest modkiem już?