Horciakowa, obojętnie czy zawiążesz prosty plecak (taki podobny do kangurka tylko z tyłu), czy podwójny krzyż - w obu tych wiązaniach możesz schować ręce dziecka i objąć je chustą aż po sam kark, albo zostawić mu wolne ręce i ramiona a chusta będzie sięgała do powiedzmy łopatek dziecka. Stopień "otulenia" dostosowujesz do wieku, preferencji i temperamentu dziecia. Maluchom niestabilnie siedzącym lub niesiedzącym na pewno nie można pozwolić na ręce na zewnątrz, trzeba je starannie podeprzeć aż po kark, i to najlepiej w podwójnym krzyżu, bo tam idą trzy warstwy.
Ale u Was to już nieaktualne przecież 🙂
tu masz zdjecie z czyjegoś fotobloga, podwójny krzyż na plecach, ręce na wierzchu
tutaj moja córka jak miała niecały rok, ale widać że wolałam schować rączki bo wiedziałam że pójdzie spać
tutaj my znowu wakacje jak miała rok i kawałek,
wiązanie 2x i jedna ręka 😉
i znowu my, też około roku zdaje się, wiazanie pt. prosty plecak, ręce na wierzchu
instrukcje są dobre na chustomanii, i na yt, wpisz "cross carry back" i na pewno znajdziesz, ew. dopisz jeszcze "toddler"
Powodzenia!