M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

Muffinka, ja na razie nawet nie ze względu na dziecko (ale też, wiadomo), ale na siebie 😀 Jestem tak zmęczona i obolała czasami, że po prostu MARZĘ o walnięciu się do wanny i zapomnieniu o całym świecie 🙂 No ale dla dziecka/dzieci też na pewno frajda.

Przerasta mnie myśl o urządzaniu tego mieszkania. Matko, 84 metry, od zera. Kuchnia, dwie łazienki, podłogi, kafelki... aaaa... Nie wiem od czego zacząć w ogóle i ogólnie jakaś niemoc mnie w tym temacie ogarnęła. To jak zacząć się uczyć do egzaminu, gdzie nie było się na żadnym wykładzie 😉
Bulana, dzieki za zdjecie.
Jeszcze.mam pytanie odnosnie tych " szklanych? " parawanow.
Jak to sie myje,  w sensie czy widac mocno osad z mydła.
I czy te parawany sa tylko przezroczyste, czy moga byc np. mleczne.


aszhar, mogą być mleczne i ja tylko taki zamierzam kupić 🙂 Widać niestety zacieki, a jak się ma twardą wodę to już w ogóle. Pięknie to wygląda - moi rodzice mają takie z wielkich szyb bez łączeń i prowadnic, no ale codziennie to myją po kąpieli.
Dzionka nie pamiętam już dokładnie jaki tam był ostateczny układ, ale przy dwóch łazienkach może da rade w jednej wannę, w drugiej prysznic?
Hiacynta, nie, niestety ne da się 🙁 tak by było najlepiej, ale nie wejdzie prysznic do drugiej łazienki. Najwyżej za kilka lat zrobimy remont i postawimy kabinę, chyba że wygodnie będzie z wanną jednak 🙂
Rok temu robiliśmy generalny remont łazienki i długo biłam się z myślami. ..wanna czy prysznic.
Rozsądek mówił prysznic a stare gnaty wołały o wannę.
Mąż prysznicowy a ja wannowa.
Wreszcie chłop zdecydował..- wanna.
Mówi - w wannie zawsze da się wziąć prysznic a pod prysznicem się nie położysz.
Zresztą myśl o braku możliwości wygrzania gnatów w ciepłej wodzie była mi nieznośną 🙂
Jest wanna z parawanem (na szczęście ).
Dzionka, no to dobrze ze moga byc inne niz przezroczyste.
Dla mnie codzienne mycie takiej tafli jest nie do przyjecia.

z czasem wanna zaczyna doskwierać, o trzeba do niej wejść, ale jednak dla mnie to uniwersalny punkt sanitarny🙂
Dzionka nie jesteś w stanie pokombinować ze ścianami? My mamy kabinę kosztem kawałka garażu 🙂 🙂
w jednym z mieszkań miałam kabinę za muszlą klozetową  😁 na pierwszym planie był kibelek, a za nim kabina 🙂

ja mam szybę, no może nie jest super czysta zawsze, ale na stówę nie jest to syf. Po myciu pianką do kabin wytrzymuje parę myć bez zacieków
Mleczne, wg mnie tylko teoretyczne maskują zacieki. Wole przejrzystą szybę z drobnymi kropkami, niż mleczną z zaciekami
Najgorsza szyba jaką mam, to w drzwiach do pokoju, one są mleczne (chyba) piaskowane- lekko chropowate, o  kurde, nie miałam ich jeszcze idealnie czystych.
Ja jestem shower-person 😉 ale u rodziców była wanna + prysznic (z wanny korzystało się u nas meega rzadko), a w moim wynajmowanym była tylko wanna. I mimo zużycia wody większego to pokochałam te moje spa-wieczorki z kulą zapachową i świeczkami. Teraz, z prysznicem, bardzo za tym tęsknię.
Wannę zawsze można fajnie zabudować. Tak jak mówi szemrana, w prysznicu się nie położysz 😉

Ps. jako dziecko uwielbiałam kąpiele w wannie 🙂
Dzionka,
Dzionka mam tak jak ty, a mam dwa razy mniejsze mieszkanie.
Czas leci, a ja wciąż zero konkretnych decyzji.
Na szczęście wzięłam Anaa do pomocy do łazienki i wnosi chociaż troche jasności w ten chaos myślowy.
Polecam zacząć jak najwcześniej, koleżanka teraz robi remont po odbiorach i późno zaczęła - koszmar! Dostawa płytek miała być za 3 dni, a idzie 3 tyg.; wszystkie decyzje na szybko zero planu, w końcu sie decyduje po prostu na cos żeby ten remont sie toczył. 

Ja nie umiem żyć bez wanny popadam w depresje, wiec malo obiektywna jestem 🙂
To chyba zależy od tego z czym się człowiek wychował - u mnie w domu była wanna i również sobie nie wyobrażam bez niej mieszkania. U mojego faceta byl natomiast tylko prysznic i on spokojnie mógłby się obyć bez wanny. Z resztą chyba wannowanie to głównie domena kobiet, facet często raz dwa się kąpie, maski na włosy nie kładzie, nóg nie goli, więc prysznic jak znalazł

Hmmm Dzion ja wiem, ze Wy już wszystko zdążyliście tam przemyśleć wiele razy, ale może by się dało wannę i prysznic umieścić w jednej łazience - kosztem ich rozmiarów najwyżej? A pralkę dać do drugiej, a może i nawet gdzies do schowka w przedpokoju lub kuchni, jeśli dzięki temu by się dało mieć i to i to?
A jak się nie da to tak jak pisze szemrana - wanna bardziej uniwersalna, a da się to na pewno zrobić tak, żeby ładnie wyglądało- zamiast kotary dać jakąś szybę czy coś...
Jeszcze popatrzymy co da się zrobić, bo pomysł z wanną to kwestia ostatnich paru dni. Sęk w tym, że ja koniecznie chcę suszarkę do ubrań, a to wielkie jest cholerstwo. Ale pomyślimy. W domu rodzinnym miałam wannę, ale nigdy z niej nie korzystałam (tylko jako dziecko oczywiście, bardzo lubiłam 🙂 ), no ale teraz jak jest Sara trochę inaczej patrzę na sprawy.

Arimona, wiem że musimy zacząć! Szczególnie, że w terminie odbiorów jedziemy na wakacje na 2 tygodnie za granicę, więc już w ogóle 😀 No ale w weekend po Świętach jedziemy na Bartycką i nie wracamy bez wizji łazienek już z konkretnymi modelami kafli, kibli i takich tam.
Dzionka,
Jesli wam sie uda w jeden raz załatwić to to będziecie moimi mistrzami, bartycka to jakis szal, nie umiałam sie tam odnaleźć. 🙂 Powodzenia 🙂
nika77, ściany już stoją, więc nici. Ale nie ma z nimi i tak już ruchu, musi być jak jest. Ale nie jest źle 🙂
Przypomniało mi się, że ojciec mojego ex w ich łazience postawił dwie kabiny obok siebie - bo ma 3 córki i niby miały się jednocześnie kąpać 😀 Oczywiście nigdy tego nie zrobiły, ale tak się ex-teściu uparł, że szok 😀

Arimona, też w to nie wierzę, ale co zrobić 😉
Dzionka, warto zwrócić uwagę na sprzęty narożne - dzięki nim można bardziej kombinować w małych pomieszczeniach. Dla mnie wanna była podstawą. Miała być do niej deszczownia, składany parawan, ale przed zamieszkaniem nie było na to pieniędzy, więc zostało odłożone "na kiedyś". W praktyce okazało się, że nie mam potrzeby montowania tych dwóch rzeczy. Jestem niewysoka, więc słuchawka prysznicowa na drążku wystarcza, a wanna na tyle szeroka, że po podłodze się nie chlapie. Może kiedyś wrócę do tematu, jeśli z łazienki miałby na stałe korzystać ktoś jeszcze 😉
o tak! ja mam narożną wannę i bez problemu biorę prysznic.
Ja mam prysznic i wannę w jednej łazience i zdarza mi się korzystać z łazienki w dwójkę.

Dzionka suszarkę można stawiać piętrowo z pralką, jakby to ładnie zamknąć szafą, masz po suszarce prawie tyle miejsca ile trzeba na kabinę 🙂
Dzionka, jakby u was zrobić wejście do łazienki z sypialni, to po lewej stronie od drzwi spokojnie mieści sie prysznic i kibelek, po prawej wanna, a na wprost zlew. Zawsze kiedy drzwi do łazienki są na dłuższej ścianie, a juz tym bardziej pośrodku dłuższej ściany, jest ona bardziej ustawna. W takiej podłużnej jak macie teraz zaplanowana traci sie miejsce na komunikację.
Ascaia, właśnie musimy zobaczyć czy lepiej wanna narożna czy podłużna nam się wkomponuje. Stawiam jednak na tą drugą.

nika77, tak tak, niestety zabudowany słupek pralka+suszarka już jest wliczony w przestrzeń 🙂

sienka, masz na myśli, że jedyne wejście do łazienki byłoby z sypialni? Niewykonalne, bo jak Sara będzie chodziła się kąpać ze swojego pokoju 🙂?
Dzionka, a ktora wersje robicie, od razu dzielicie sypialnie na 2 mniejsze?
My mamy i wannę i prysznic. Mieszkamy juz prawie 4 lata i B z wanny korzystał 1 raz a ja moze 5:p
Chyba cześciej z niej korzystają nasi goście i ich dzieci:-)
A i nasz kot uwielbia w niej leżeć 😉
nika77 z Twojego opisu domniemam, że te które masz w drzwiach to szkło satynowe - najtrudniejsze w utrzymaniu czystości ever  🤣 pod nazwą 'szkło mleczne' kryje się wiele rodzai szkła i każde poza tą cholerną satyną jest łatwe w czyszczeniu.
Asortyment szyb jest tak szeroki, że nie trzeba wybierać tylko pomiędzy przeźroczystymi a mlecznymi, zawsze można zlaminować jakiś delikatny motyw z imitacją piaskowania albo grafikę  np. wodospadu - wtedy zabrudzenia łatwiej wyczuć ręką niż zobaczyć  😁
nika77 z Twojego opisu domniemam, że te które masz w drzwiach to szkło satynowe - najtrudniejsze w utrzymaniu czystości ever   🤣 pod nazwą 'szkło mleczne' kryje się wiele rodzai szkła i każde poza tą cholerną satyną jest łatwe w czyszczeniu.
Asortyment szyb jest tak szeroki, że nie trzeba wybierać tylko pomiędzy przeźroczystymi a mlecznymi, zawsze można zlaminować jakiś delikatny motyw z imitacją piaskowania albo grafikę  np. wodospadu - wtedy zabrudzenia łatwiej wyczuć ręką niż zobaczyć  😁

nie wiem, co to dokładnie, ale błogosławię Portę i Panów Doradców.
Ta szyba nie ma opcji "czysta", natomiast ta w kabinie, jest "samoczyszcząca" 🙂
sienka, została wersja z 1 dużą sypialnią.

U mnie w Irlandii suszarka stała na pralce i było to genialne rozwiązanie.
Ustawione były w schowku, obok był na niemal dwa metry wysoki stelaż z metalowymi koszykami na brudy w formie szuflad - kolejne genialne rozwiązanie.
Jednak widać było rękę dobrego architekta wnętrz jeśli chodzi o wykończenie mieszkań w tamtym kompleksie
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
26 marca 2016 13:04
Właśnie padłam  🙄 Niedaleko mnie powstaje osiedle domków jednorodzinnych (bliźniaki + szeregówka) u zbiegu trzech ulic - jedna główna łącząca dzielnicę z drogą krajową, halami magazynowymi i dużym centrum handlowym, druga wyjazdowa z osiedla i trzecia wyjazdowa z różnych firm - zajezdnia autobusowa, stacje benzynowe, żwirownia itp.
Opis?

Koncepcja zagospodarowania bardzo ładnie wyeksponowanej działki o powierzchni 10290 m2 to kameralne osiedle 18 budynków w zabudowie bliźniaczej z dużymi działkami o powierzchni od 375 m2 do 700 m2, oraz szereg 4 budynków z działkami od 211 m2 do 466 m2 (działki stanowić będą własność)

Całość będzie stanowić wydzieloną enklawę z ogrodami, podjazdami, wejściami od ul. Wiosennej i Robotniczej, ogrodzenie, brama wjazdowa, domofony, chodnik, podjazdy do budynków wybrukowane.
(pogrubienie moje)

Cena takiego cuda? Prawie 3 tys./m2 za stan surowy zamknięty
No wiesz, w Krakowie podobne miejscówki sprzedają się za 6,5k/m2, jeśli jest znany deweloper, niezły projekt i bardzo dobry marketing 🙂
Ale też mnie to śmieszy - po lekturze wielu ofert wiem doskonale, że jeśli piszą, że osiedle jest TANIE, a przy tym "w centrum" bądź też "znakomicie skomunikowane z centrum" - oznacza to, że jest na zadupiu / z ch... dojazdem 😀
Moje własne osiedle jest reklamowane w podobny sposób - "tanie mieszkania w centrum Krakowa". A centrum tu mamy takie, że paręset metrów za płotem wieś pełną gębą - kogut pieje, stodoła się wali 🙂 Ale faktycznie tylko 5,5km od dworca głównego - dla takiego tokijczyka czy nowojorczyka taka odległość z pewnością kwalifikuje dzielnicę do centralnej 🙂 ale tu je Polska panie...
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
26 marca 2016 13:42
Kraków, a 35 tys. miasto w sumie zerowo zapewniające mieszkańcom jakiekolwiek formy wypoczynku (każdy teren, który mógłby być wykorzystany np. na park idzie albo pod mieszkaniówkę, albo pod magazyny  🤔wirek🙂- to jest spora różnica. A ten opis mega śmieszy
Hm, dość ciężko było wywnioskować z Twojego pierwszego posta o jakim mieście piszesz - małym, dużym, ciekawym, nieciekawym... Jeśli to faktycznie industrialna prowincja (co wywnioskowałam z Twojego drugiego posta), to rzeczywiście jest dość wygórowana cena. Ciekawe, czy znajdą się wobec tego chętni - wydaje mi się, że realia w takich małych miastach są następujące: ci, których na coś takiego (lub więcej) stać, bo prowadzą jakieś swoje biznesy itd, to się raczej sami pobudują w lepszym miejscu, a dla pozostałych jest to cenowo poza zasięgiem
Ktoś może użytkuje albo zna się, albo zna kogoś kto ma/zna się? 😉
Temat: Powietrzna pompa ciepła. A porównanie z eko groszkiem to już w ogóle bajka🙂
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
26 marca 2016 16:04
My wreszcie (po 4 miesiącach  🙄 ) dostaliśmy pozytywną decyzję kredytową. W przyszłym tygodniu podpisujemy papiery. Aneksów do umowy mam... 5  🤔
Ja mam wizję na urządzenie całego mieszkania oprócz pokoju Julka. Nie mam pojęcia w którą stronę iść  🙁 Nawet kolor ścian mi się nie widzi żaden  🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się