Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
safie no szalejecie😉 a czym spowodowana była tak długa przerwa jeśli nie jest to prywatne?
safie Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
18 września 2013 07:47
lenka, ogólnie to życie: matura, studia, brak czasu.
Pół roku w stajni rekreacyjnej, walki o każdy krok. A po zmianie stajni- jazda na jednym koniu, który ma silniczek w zadzie. 😍
Na długo zapamiętam pierwszą jazdę na Roxy, ja chciałam stęp- ona kłus, ja kłus- ona galopowała. Teraz już się dogadujemy mniej więcej i pracujemy nad tempem, a grawitacja stała się bezlitosna 😁
juliadna, dzięki 🙂 Fajnie wyglądacie w takiej "terenowej" wersji. Macie plany startowe na sezon halowy?
anai, dzięki, strasznie miło mi to od ciebie "słyszeć" 🙂 Staram się staram, może coś z tego kiedyś będzie 🙂 Faktycznie teraz pogoda najgorsza z możliwych, bo nawet w teren nie można sensownie pojechać. No ale może już niedługo, deszcze miną i znajdziesz kawałek suchego podłoże do roboty, don't worry!
kasbeg, 29 września zawody 🙂 Ostatnie w sezonie otwartym, nie wiem w sumie co dalej z nami robić.
Raaany, jaka depresyjna pogoda 🙁
Fantazja :kwiatek: za pamięć. Nam tu dobrze, teraz zwiedzam inne dziedziny życia i chwilowo jestem przez nie pochłonięta, choć już jednym okiem zaczynam się rozglądać za jakimś rumakiem, ale okazuje się, że mam straszne kozy w nosie, bo nie chcę się tłuc w jakiejś szkółce w kółko, tylko wolałaby coś znaleźć, co pozwoli mi w końcu nauczyć się jeździć, a to już nie tak łatwo. 😉 póki co mam czas, jeszcze z 4 miesiące nie będę jeździła.
W każdym bądź razie w ciszy przed ekranem podziwiam Twoje zdjęcia i trochę zazdroszczę, takie duże trochę 😉, bo wyglądacie rewelacyjnie i macie takie warunki do trenowania, że hej i takie postępy tak szybko robicie, że no nie da się nie zazdrościć. Ale to tak pozytywnie zazdroszczę 😉
Korabski zadowolony z kolejnego zawodowego weekendu :-)
fot.K.Kupijaj
Darolga super 😀 gratki. Następne gdzie? W Wielkiej Lipie czy może do Jaszkowa przyjeżdżasz? 😁
Być. dzięki. Co prawda niedawno wróciłam do jazdy, a teraz znów przerywać to tak... dziwnie. Ale skoro mogłoby pomóc.
Po prostu wiedz, że z niczym nie musisz się spieszyć, bo presja jest najgorszym doradcą, a budujący ją stres tym bardziej.
darolga wszędzie ostatnio widzę kolorowe strzemiona, oświecisz mnie jakiej firmy one są?
breakawayy tego siwego również bym zabrała z czystego sentymentu do maści.
baffinka - dzięki! :-) Wielka Lipa dwudniowe w ten weekend, potem pauza i znów Wielka Lipa jako ostatnie otwarte :-) Korzystam, póki blisko, bo na halówki to już będziemy musieli jeździć do sąsiednich województw :-)
Być. - Jin Stirrup :-)
darolga, super wyglądacie 🙂 Co jechaliście i jak poszło?
Dzionka w takim razie masz sympatyczny głosik bardzo 🙂
juliadna oby, oby :kwiatek: Ładny Fuerte, a ja nadal nie wierzę w Twój wiek, jak patrzę na te zdjęcia! 👍
Muchozol ważne, że robisz coś dalej 🙂
anai dzięki :kwiatek:
darolga o moja matko, jak dawno Was nie widziałam 😍 Jak tam Korabski, ze zdrówkiem już wszystko gra?
darolga super stylówa!! 🙂
darolgaale macie miny ;p0
Dzionka - same L-ki przez trzy dni, na P klasę jeszcze się nie porywamy, bo zaczęliśmy wszystko od nowa. Poszło świetnie, chyba najlepsze nasze zawody, w sobotę Kucu zrobił parkury życia (i w sumie ja też), mimo, że poprzekraczaliśmy normę czasu o duuuużo za dużo. Ale o to chodziło, miało być treningowo i było, a to co było do zrealizowania - zostało zrobione :-)
xxmalinaxx - :kwiatek: ze zdrówkiem jak najbardziej wszystko si, śmiga, skacze, bryka, jest w świetnej formie - odpukać! :-) Nowa stajnia absolutnie mu służy, jest w najlepszej kondycji psychicznej odkąd się znamy i generalnie wszystko idzie ku lepszemu :-) jak tam u Ciebie? Coś mi mignęło, że zmiany zmiany?
ladydill - dziękujemy!
lenka1z - :-)
darolga naprawdę bardzo się cieszę Waszą dobrą formą! :kwiatek: Tak, tak, u mnie nowości - Muskat zmienił właściciela, a ja zabrałam się za nowy nabytek, kasztankę ze zdjęć. Na razie się zajeżdżamy 🙂
A my z kuleczką wracamy do praacy 😅
Był kowal na kontroli i podzielił się samymi dobrymi wieściami (tfu,tfu co by nie zapeszyć) i strasznie się cieszę 💃
dommaz świetnie że wracacie do pracy teraz samych sukcesów🙂 🏇 🏇
darolga haha !! Miny macie rewelacyjne !!! super
dommaz no to dobra wiadomość !!! 🏇
a my pozdrawiamy kącik 😉 Rudzik gotowy do jazdy ( wiecie jak to jest 😉 co się nie dojedzie to się dowygląda 😁 ) ha ha
dommaz-świetnie, oby już tak pozostało 🙂
zduśka-Rudzik w świetnej formie, widzimy się w końcu w Janowie ? 🙂 Przyjeżdżajcie na jesienne, będą konkursy otwarte 😀
Ja po powrocie z urlopu do pracy znowu zabiegana i jeszcze ta wstrętna pogoda 🙄 Ciągle leje, jedynie wczoraj było znośnie. Poniedziałkowy trening w deszczu przypłaciłam katarem i bólem gardła, ale było warto. Moje rude stworzenie jest niesamowite, chodzi teraz fantastycznie, stara się za trzech, często jest wręcz nadgorliwy 😁 ale to jak się zmienia jest dla mnie czymś niebywałym. I tu oczywiście ogromne podziękowania dla mojej pomocy naziemnej :kwiatek:
Mam fotki z wczorajszych zabaw, dopadła nas niespodziewanie Tristia :kwiatek: Zwiastun mało wyjściowy 😉
uwielbiam tego konia 💘
milusia Zwiastun jest zawsze wyjściowy. Co go nie pokażesz, to chłopak jest rozluźniony, skoncentrowany, świetnie pracuje zadem, a jego krągłości przyprawiają o zawrót głowy i ślinotok. Zobaczysz, kiedyś w ramach odszkodowania będziesz mi musiała zakupić antyślinotokowe rynienki 😁
Ech, milusia, ja to już mało na forum piszę,ale widząc takie pozytywne zdjęcia nie można nie skomentować - super!!! A przedostatnim zdjęciu to jakieś pasaże/piafy? Poproszę o filmik! 😀
dommaz, super! Bardzo podoba mi się Twoja dziewczynka, miło będzie pooglądać jakieś foty z pracy 😉
zduśka, też jestem zwolennikiem tego powiedzenia 😀
milusia, przez Twojego rudego i wątrobianego quanty zaczynają mi się kasztany podobać. A nigdy nie lubiłam tej maści 😀 Fajne zdjęcia!
milusia, rudy jest mega
zduśka, tą zasadę my też znamy i wykorzystujemy 😁
ja tylko powiem, że kulka ostatnio dobrze zasuwa 😀
milusia, a kiedy on nie jest wyjściowy 😉 jaki sfukany 🙂
Zuzu., chyba na głowę upadłaś, że mówisz że schudła, jest super!
milusia jesteście piękni oboje! 😍 Uwielbiam na Was patrzeć nawet w wersji mało wyjściowej 😉
zduśka, milusia, Zuzu. wszystkie trzy kasztany przepiękne! 😀 Zaczynam być fanką tej maści 😁
A my dzisiaj pierwszy raz pomykałyśmy razem!
Jestem w podziwie dla pracy, jaką Wojtek w nią włożył. Jest przemiłym, bardzo poprawnie reagującym na pomoce i miękkim koniskiem. 🙂
Jeszcze portrecik z dzisiaj i już mnie nie ma 😀
Ale piękne kasztany na tej stronie, aaaa 😍
milusia, zazdroszczę suchego placu 🙁 U nas utopiony i już do wiosny raczej taki pozostanie... Zwiastun wygląda pięknie, jak zawsze zresztą 🙂
Zuzu., już ogoliłaś? Mnie też kusiło, ale na razie zaderkowałam, może nie obrośnie jakoś szalenie (taaa...). Strasznie mi się podoba ta twoja kulka, nawet w kondycji brzusznej 😁
xxmalinaxx, ja po prostu nie mogę uwierzyć, że ten koń "się" tak szybko ujeździł, no po prostu nie mogę😀 Ile ona ma wzrostu? Wygląda nie niedużą.
Dzionka to jest nas dwie w tej niewierze 😁 Ma 162 cm, istotnie jest nieduża 🙂 Ale ja też do wielkich nie należę! 🙂
Angeel, mnie błotnistość ochraniaczy po jeździe powaliła 😁
xxmalinaxx, dziękujemy :kwiatek: A Kasztanka pojętna, na taką wygląda i z tego, co piszesz to jest taka naprawdę 🙂 Fajnie się rusza i wygląda 🙂 Bardzo fajnie razem wyglądacie 🙂
lenka1z, nie było tak źle, nogi jej zlałam na myjce, a reszta szczotki i nie było tak źle 🙂 Ale cieszę się, że Siwa nie odkryła kałuż (chociaż w sumie u nas na łąkach nie ma na razie takowych, ale pewnie zimą się pojawią), jak Twój Czarnuszek 😁
Muchozol, znam osobę, która nie przejmowała się tym, że koń źle chodzi, że koń źle coś robi - mówiła, że ma wtedy przynajmniej nad czym pracować i się nie nudzi 😉 Czasem warto spróbować takiego nastawienia :kwiatek:
wymodelowana bardzo cieszy mnie tak pozytywna opinia 🙂 Mam nadzieję, że faktycznie dobrze się zgramy i "zawojujemy świat" 😀