wlasnie blad w firefoksie skasowal mi moj esej na temat zawodow, ktory pisalam przez ostatnie pol godziny
nie chce mi sie 2 raz go pisac, wiec podsumowanie wersja mini:
atmosfera, miejsce, organizatorzy - super! bylo bardzo milo i pozytywnie, bylam mile zaskoczona. widac, ze organizatorzy wlozyli w to wszystko duzo pracy energii i serca 🙂 okolica byla tez przepiekna, boksy full profi. bylo naprawde fajnie.
jeden ogromny minus - podloze na rozprezalni i parkurze. tam sie nie dalo jezdzic, powaznie sie balam ze uszkodze konia (i wiem ze nie tylko ja). kopny piach, a w nim wielkie kawaly ni to kamieni ni to betonu. tu dobrze widac:
spotkalam i poznalam sporo voltowiczow, bylo milo i zawody dopisuje do udanych. jezeli organizatorzy zadbaja o poprawienie podloza, to chetnie jeszcze kiedys przyjedziemy 🙂
a teraz zdjecia:
piatkowe przyczajki by Raven:
przydybane Efka i ElaPe
Gil popylajacy po czworoboku
Gil i Dzionek (miny pt zdegustowane gwiazdy)
no i okolica - zdjecie pt "na plazy w Chalupach"
a Ciotka Amnestria mowi do niego "gilku, chodz do wody", a on do niej "nie." 😂
przyczajka 2, czyly Ritek i pimp my horse
sobotnie glownie by Amnestria:
gil konkursowy
dekorejszyn
Ritek zawodowiec full profi
i to, po co naprawde tam pojechalismy 🏇
Dzionek plazowicz
i nasza wlasna runda honorowa 😎
czekam na relacje innych no i jesli by u kogos trafily sie zdjecia konia Pablo to prosze o kontakt na pw :kwiatek: